Reklama

Amerykańskie lotniskowce dronowcami

Amerykański lotniskowiec USS Gerald R. Ford
Amerykański lotniskowiec USS Gerald R. Ford
Autor. USS Gerald R. Ford (CVN 78)/Twitter

Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych powierzyła kontrakty pięciu firmom w celu stworzenia pokładowych bezzałogowców wielozadaniowych. Maszyny te mają wejść w skład grup lotniczych superlotniskowców typu Nimitz i Ford – poinformował portal USNI News.

Kontrakty otrzymały firmy General Atomics, Boeing, Anduril I Northrop Grumman, które otrzymały zlecenie na stworzenie koncepcji bezzałogowców pokładowych. Piątą firmą jest Lockheed Martin, który ma stworzyć wspólny system dowodzenia i kontroli dla tych rozwiązań.

Maszyny mają cechować się modułową konstrukcją i elastycznością w wykorzystaniu. Ma to przyczynić się do maksymalizacji zdolności lotniskowca, który będzie mógł w ten sposób być konfigurowany do bardzo szerokiego wachlarza misji.

Czytaj też

Chodzi o to, że nawet wypierający 105 tys. ton amerykański lotniskowiec ma na pokładzie ograniczone miejsce. Tymczasem bezzałogowce bojowe podobne do tych stworzonych w ramach programu CCA dla US Air Force, zajmują dużo mniej miejsca niż bojowy samolot załogowy.

Reklama

Oczywiście nie chodzi o to, żeby nowe maszyny zastąpiły w całości samoloty załogowe, ale żeby stały się ich dopełnieniem. USNI News podaje, że bezzałogowce mają operować samodzielnie lub jako skrzydłowi F/A-18E/F Super Hornet i F-35C. Z czasem rozszerzono by też ich możliwości współpracy o efekt programu F/A-XX. Ten jednak jak na razie notuje opóźnienia. Wydaje się, że nacisk na morskie bezzałogowce może być pewnego rodzaju protezą dla niego.

Ważną cechą na jaką z pewności postawią Amerykanie będzie duży zasięg nowych bezzałogowców, co oznacza relatywnie duże gabaryty, przynajmniej w przypadku programu CCA. Umożliwi to jednak uderzanie grupami lotniczymi z lotniskowców z bezpiecznej odległości, bez narażania się na pociski przeciwokrętowe, hipersoniczne i balistyczne Chin.

Czytaj też

Nie jest jasne kiedy nowe bezzałogowce dla US Navy będą gotowe do wprowadzenia do służby. Za to w 2026 roku mają rozpocząć służbę pokładowe bezzałogowce tankowania powietrznego MQ-25 Stingray. Doświadczenie z jego użycia może być przydatne przy wdrażaniu typów wielozadaniowych.

Reklama
WIDEO: Święto Wojska Polskiego 2025. Defilada w Warszawie
Reklama

Komentarze

    Reklama