Siły zbrojne
Żelazna Kopuła wzmocni Marines?
United States Marine Corps planuje testy i integrację produkowanych w Izraelu baterii systemu przeciwlotniczego krótkiego zasięgu Iron Dome. Sprzęt z Bliskiego Wschodu ma pozwolić im sprostać wymaganiom przyszłego pola walki i wyznawaniom, jakie zaczynają na nim stawiać Rosja i Chiny.
Jak informuje Marine Corps Times, amerykańscy żołnierze USMC "polują" na systemy obrony przeciwlotniczej, które mają im umożliwić przeciwstawienie się zwiększającym się zdolnościom wojsk Rosji i Chin. Problem stanowić ma również proliferacja technologii bezzałogowych wśród małych grup terrorystycznych.
Na liście potencjalnych zakupów Marines znajduje się nie tylko rozwiązanie izraelskie, ale to właśnie ono ma w 2019 roku przejść testy i integrację ze znajdującą się na wyposażeniu USMC wielozadaniową stacją radiolokacyjną AN/TPS-80 G/ATOR (wyposażonymi w anteny AESA i wykorzystującymi technologię GaN). Radar jest też od podstaw budowany jako zintegrowany z przyszłym systemem obrony powietrznej IBCS, wprowadzanym w US Army i zakupionym przez Wojsko Polskie w ramach programu Wisła. Przypomnijmy w tym miejscu, że na technologii radaru G/ATOR zostanie oparta oferta tego koncernu w programie nowego radaru obrony powietrznej wojsk lądowych USA LTAMDS. Polskie wojsko zamierza w drugiej fazie programu Wisła pozyskać taki sam radar, jaki będzie wybrany przez stronę amerykańską w ramach LTAMDS.
Zgodnie z informacjami do jakich dotarł Marine Corps Times w ramach Freedom of Information Act, USMC poszukiwały finansowania na testy i integrację. Taka informacja miała pojawić się podczas briefingu przygotowanego przez Marines dla senackiej komisji - Senate Armed Services Committee.
Zgodnie z planami Amerykanów, izraelskie wyrzutnie i efektory - pociski przechwytujące Tamir - miałyby zostać zamontowane na pojazdach JLTV (pierwsze trafiły do amerykańskich wojsk na początku br.) lub MTVR (sześciokołowy wielozadaniowy pojazd Medium Tactical Vehicle Replacement) - oba od Oshkosh. Jak podkreśla Marine Corps Times, skonfigurowane pod MTVR wyrzutnie miałaby przewozić 20 pocisków, a mniejszy JLTV - 4 pociski. Drugi pojazd charakteryzowałby się jednak wysoką mobilnością. Warto wspomnieć o "polskim śladzie" w JLTV - jest nim system łączności wewnętrznej i przesyłania informacji Fonet, produkowany na licencji przez firmę Harris. Jego twórcą jest polska firma WB Electronics.
W odpowiedzi na pytania prasowe, Marines mieli przyznać, że byli zainteresowani izraelskim systemem, który w USA znany jest jako SkyHunter. Nie zamierzają jednak na tym etapie komentować sprawy testów, ich wyników czy przyszłych kroków. Na pozyskanie Iron Dome zdecydowały się na początku bieżącego roku US Army. Dwie baterie zakupiono, by ocenić ch przydatność oraz ustalić zakres ich ewentualnego wykorzystania. Stany Zjednoczone stały się tym samym pierwszym zagranicznym nabywcą systemu. Iron Dome, zintegrowany z IBCS, to również jeden z kandydatów w programie nowej generacji obrony powietrznej krótkiego zasięgu IFPC.
System Iron Dome (pol. Żelazna Kopuła) został zaprojektowany dla obrony terenu o rozmiarach miasta przed wystrzeliwanymi z odległości od 5 do 70 kilometrów artyleryjskimi pociskami rakietowymi oraz przed pociskami moździerzowymi. Według oficjalnych źródeł izraelskich i amerykańskich, w obronie Izraela przed atakami ze Strefy Gazy skuteczność tego posługującego się niewielkimi rakietami przechwytującymi systemu wyniosła 85-90 proc. System jest zdolny również do zwalczania klasycznych celów aerodynamiczych, jak samoloty, śmigłowce i BSL. Producentem Iron Dome są firmy Rafael Advanced Defense Systems i Israel Aerospace Industries (IAI), izraelski przemysł współpracuje przy jego opracowaniu również z Raytheon.
Jak podkreślał niedawno Defence24.pl, wiadomo że amerykańscy Marines planują stopniowe odtwarzanie zdolności warstwowej obrony przeciwlotniczej. Na razie naziemne jednostki OPL dysponują głównie przenośnymi Stingerami, co jest uznawane za niewystarczające. Wiadomo już, że funkcję sensora jednostek przeciwlotniczych piechoty morskiej ma pełnić właśnie radar G/ATOR.
MR
Akula
@Hmmm System Iron Dome analizuje trajektorie lotu nadlatujących pocisków. Likwiduje tylko te, które potencjalnie mogą trafić wrażliwe cele. Jeśli założyć, że ok. 50% wystrzelonych pocisków "(typu home-made)" (co bardzo prawdopodobne) zagrażało tylko wielbłądom na pustyni - to skuteczność tego systemu przeciwko pozostałym 50% wygląda już znacznie lepiej.
Davien
Generanie wg Izraela jedynie około 240 pocisków z ok 900 co wystrzelił Hamas zagrażało miastom i osadom i prawie wszystkie zostały przechwycone.
Rafal
O juz 900 a w zeszlym tygodniu bylo 600.
Davien
Dokładnie to wg żródeł Izraelskich ok 960pocisków wystrzelono ze Strefy Gazy z czego koło 240 poleciało w rejony zamieszkane. Iron Dome przechwycił 240 rakiet. I nigdy rafałku nei pisałem o 600-set rakietach:)
dasfasdfdasf
Borsuk, dla marines !
GUMIŚ
Skoro nasz suweren czyli USA chcą przyjąć do swojego uzbrojenia I-Dome , to również Polska powinna to zrobić , umacniając w ten sposób interoperacyjność i kompatybilność naszych sił zbrojnych z armią USA. Dodatkowo I-Dome ma być zintegrowany z IBCS co powinno wzmacniać nasza determinację w dążeniu do zakupu tego systemu. Rakiety TAMIR są idealne do obrony przed pociskami o zasięgu do 70 km oraz wszelkimi innymi środkami napadu powietrznego na krótkim i średnio krótkim dystansie. Nie powinna nam przeszkadzać KOSZERNOŚĆ tego sytemu , skoro nie ma niczego lepszego w wolnym świecie!!! Dotyczy to również sytemu BARAK MX , który jest idealny dla zarówno systemu Narew jak i Wisły obok PAC-3.
Extern
System jest świetny, jednak musielibyśmy zrobić z nim coś w tym stylu co planują zrobić Amerykanie, czyli go jakoś umobilnić bo w wersji Izraelskiej jest jednak zbyt wyspecjalizowany pod ich potrzeby i środowisko działań bez przeciwdziałającego przeciwnika. W naszych warunkach stacjonarny radar i wyrzutnie to krótko terminowy pomysł.
asdsadfsdag
Ja bym tu jednak, stawiał na rozwój naszych zdolności, tym bardziej, że są całkiem niezłe.
say69mat
Nasz narodowy champion przemysłu zbrojeniowego - PGZ - jakoś nie ma tego szczęścia. Aby - tak perspektywicznie - w odniesieniu do potencjalnych acz całkiem realnych zagrożeń. Zaprojektować i wyprodukować, narzędzia pola walki na miarę systemu Iron Dome. Służące bezpieczeństwu zarówno ludności cywilnej, infrastruktury krytycznej, sił zbrojnych oraz potencjalnie na rzecz rzeczonych jednostek USMC. Czyżby chłopaki z PGZ mieli oczekiwać, aż im 'conieco' spadnie na głowy. Aby następnie w garażach, suterenach i glorii chwały, produkować efektory pola walki. Na miarę uzbrojenia rakietowego efektywnie niszczonego przez system Iron Dome?
Hmmm.
Nie rozumiem zapału USMC do zakupu tego systemu. Hamas regularnie ośmiesza ten system. Ostatnio z ponad 600 rakiet (typu home-made) iron dome zatrzymał 240. Bez komentarza.
hrrrr
Ponieważ Iron dome nie ma zestrzeliwac wszystkich rakiet. System analizuje trajektorię celów i jesli rakieta upadnie w miejscu, gdzie nikt nie mieszka lub gdzie nie zagraża czemukolwiek to Iron Dome nie odpala przeciwrakiet do takich celów. W stosunku do rakiet zwalczanych Iron Dome ma ponad 90% skuteczność.
vvv
osmiesza? chyba nie wiesz o czym piszesz. wystrzelenie w tym samy czasie ponad 600 rakiet (nie home made ale importowanych z rosji i iranu) powoduje przeladowanie systemu opl i nie jestes w stanie zniszczyc tak duzej ilosc celow w tak krotkim czasie. izraelski system cechuje sie skutecznoscia ponad 95% i jest obecnie najlepszym i sprawdzonym bojowo systemem. to ruskie tory, pancyry s-1, osy itp nie sa w stanie zniszczyc celow a Izrael i Nato lata nad nimi jak podczas pikniku.
Wódz
Zauwaz ze system wychwytuje te rakiety ktore zagrazaja konkretnym celom,po co stracac rakiety ktore spadaja na pustynie lub na mało zaludnione obszary?