Reklama
  • Wiadomości

Wzrost liczby ataków na cele w Afganistanie. USA zmuszone do rozproszenia sił

Lotnictwo wojskowe Stanów  Zjednoczonych przeprowadziło w sierpniu bieżącego roku najwięcej ataków na cele w Afganistanie od dwóch lat. Oznacza to, że Amerykanie mogą być zmuszeni do rozproszenia sił pomiędzy działaniami przeciwko organizacji Państwo Islamskie na Bliskim Wschodzie, a operacją w Afganistanie.

Operacje w Iraku i Syrii wymagają znacznego zaangażowania środków rozpoznawczych, podobnie jak działania w Afganistanie. Fot. Paul Ridgeway/USAF.
Operacje w Iraku i Syrii wymagają znacznego zaangażowania środków rozpoznawczych, podobnie jak działania w Afganistanie. Fot. Paul Ridgeway/USAF.

Jak pisze Air Force News, w sierpniu bieżącego roku statki powietrzne należące do sił Stanów Zjednoczonych wykonały 436 uderzenia z użyciem uzbrojenia lotniczego (w tym bomb). Oznacza to, że w ciągu omawianego okresu przeprowadzono przeciwko ugrupowaniom terrorystycznym najwięcej ataków z powietrza od sierpnia 2012 roku.

„Foreign Policy” zwraca z kolei uwagę, że około połowa lotniczych systemów rozpoznawczych zdolnych do prowadzenia działań o charakterze ciągłym centralnego dowództwa sił Stanów Zjednoczonych (CENTCOM), które zaangażowane jest w operację w Iraku i Syrii wykorzystywana jest w Afganistanie. Dotyczy to między innymi bezzałogowców, takich jak MQ-1 Predator, czy MQ-9 Reaper.

Przewiduje się, że w ciągu najbliższych miesięcy większość środków rozpoznawczych zostanie wycofanych z Afganistanu, co może umożliwić ich przemieszczenie na inne teatry działań (np. do operacji w Iraku i Syrii). Jednakże, ograniczenie liczby systemów rozpoznania, nadzoru i wywiadu może utrudnić siłom bezpieczeństwa zwalczanie zagrożeń ze strony ugrupowań terrorystycznych w Afganistanie. 

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama