Reklama

Siły zbrojne

Wojskowy instytut kupuje system bezzałogowy

Autor. Sztab Generalny Ukrainy/Facebook

Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej planuje zakup bezzałogowego systemu latającego. Ma on wykorzystywać aparaty pionowego startu i lądowania oraz mieć możliwość używania sensorów nokto- i termowizyjnych i przenoszenia do dwóch rodzajów ładunku użytecznego jednocześnie.

Reklama

Chodzi o platformę zdolną do przenoszenia co najmniej dwukilogramowego ładunku użytecznego. System ma mieć jeden komplet aparatu latającego, ale z możliwością sterowania nim z dwóch aparatur sterujących z czego jedna ma służyć do sterowania dronem, a druga do zbierania zobrazowań. Zgłoszenia w przetargu można wysyłać do 10 listopada. Głównymi kryteriami oceny ofert będą cena (60 punktów procentowych oceny) oraz oferowana gwarancja (40 punktów procentowych).

Reklama

Aparat latający ma być pionowzlotem zdolnym do operowania w promieniu 5 km, o maksymalnej masie startowej drona nie większej niż 25 kg (co ułatwia uzyskanie zgód na jego użycie z punktu widzenia formalnego), o maksymalnej prędkości wznoszenia co najmniej 3 m/s, pułapie co najmniej 5 km, długotrwałości lotu minimum 45 minut i prędkości maksymalnej nie mniej niż 15 m/s.

Aparat ma mieć możliwość podpięcia co najmniej dwóch akcesoriów jednocześnie, ale dobrze widziana jest możliwość podpięcia co najmniej trzech. Wśród podczepianych ładunków mają znaleźć się sensory zintegrowane w głowicy w tym Sensor optyczny światła widzialnego, Sensor promieniowania podczerwonego – termowizyjnego oraz widzialnego szczątkowego (noktowizja) a także sensor optyczny bliskiej podczerwieni.

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Szwejk85/87

    Oczywiście ! Tylko PGZ !

  2. Valdi7

    Rozumiem że WITU preferuje PGZ 💀💀💀 bogata oferta za 210 mln PLN które popłynęło na drony 💀💀💀💀

Reklama