Polska wysłała zapytanie o cenę i dostępność (LOR P&A) w zakresie uzbrojenia dla myśliwców piątej generacji F-35 – dowiedział się nieoficjalnie Defence24.pl. Informacji tych nie potwierdza Agencja Uzbrojenia, która wskazuje że sprzęt pozyskiwany jest „na bieżąco”, a w części będzie tożsamy z tym, jaki będzie wykorzystywany przez myśliwce F-16. Jednocześnie jednak nie zaprzecza, że skierowano do strony amerykańskiej takie zapytanie.
Z nieoficjalnych informacji Defence24.pl wynika, że polskie władze wysłały do amerykańskiej administracji zapytanie o cenę i dostępność (Letter of Request for Price and Availability, LOR P&A), dotyczące pakietu uzbrojenia dla myśliwców wielozadaniowych F-35, pozyskanych w programie Harpia.
Czytaj też
Informacji o wysłaniu LOR P&A nie potwierdza Agencja Uzbrojenia, jednocześnie jednak nie zaprzecza skierowaniu takiego zapytania. W odpowiedzi na pytania Defence24.pl rzecznik Agencji Uzbrojenia ppłk Krzysztof Płatek stwierdził: „Informuję, że środki bojowe przeznaczone dla statków powietrznych wchodzących w skład oraz planowanych do wprowadzenia do Sił Powietrznych są pozyskiwane na bieżąco, zgodnie z niejawnymi dokumentami planistycznymi obowiązującymi w resorcie obrony narodowej. Należy również podkreślić, że samoloty F-35A będą wykorzystywały w szerokim zakresie tożsame środki bojowe co samoloty F-16 Block 52+".
Zgodnie z tym, co powiedział ppłk Płatek F-35A będą mogły wykorzystać szerokie spektrum uzbrojenia, jakie posiada Polska. Zaliczają się do niego między innymi pociski powietrze-powietrze AIM-120C-5 i C-7 AMRAAM oraz AIM-9X Sidewinder, powietrze-ziemia AGM-154C JSOW, czy bomby kierowane JDAM oraz Paveway.
Czytaj też
W praktyce jednak wraz z pozyskaniem myśliwców nowej generacji naturalnym jest zakupienie pakietu nowych środków rażenia. Patrząc z praktyki innych krajów, może to dotyczyć nowszych wersji środków już używanych, jak na przykład AIM-120D AMRAAM, na które decyduje się coraz więcej państw-użytkowników F-35.
Potencjalnie w zainteresowaniu Polski mogą znaleźć się też środki rażenia powietrze-ziemia, przeznaczone do przenoszenia w komorach uzbrojenia samolotów piątej generacji, by nie traciły one cech stealth, takie jak bomby SDB-II czy pociski przeciwradiolokacyjne AARGM-ER. Zainteresowanie tymi ostatnimi Polska wyrażała już w 2018 roku. Możliwe jest też pozyskanie europejskich środków rażenia dla F-35: pocisków powietrze-powietrze ASRAAM i Meteor czy powietrze-ziemia ASRAAM Lub Spear.
Czytaj też
Czym jest LOR P&A?
Z reguły zapytanie o cenę i dostępność jest pierwszym krokiem w celu pozyskania uzbrojenia w trybie Foreign Military Sales. W odpowiedzi zapewne zostaną podane szacunki dotyczące liczb, terminów dostaw oraz cen poszczególnych systemów uzbrojenia, o jakie wnioskuje strona polska. LOR P&A formalnie nie jest wiążący i nie obliguje do pozyskiwania uzbrojenia, o które skierowano zapytanie. W praktyce jednak najczęściej (choć nie zawsze) kolejnym krokiem jest skierowanie do władz USA wniosku Letter of Request (LOR), będącego formalnym zapytaniem o dostawę uzbrojenia, kontraktowanego przez rząd amerykański.
W procesie przygotowania odpowiedzi na LOR niezbędna jest zgoda Departamentu Stanu i notyfikowanie Kongresu, który ma prawo sprzeciwić się transakcji, choć wobec sojuszników NATO taki sprzeciw następuje bardzo rzadko, jeśli wcześniej umowa zostanie nieformalnie uzgodniona przez Departament Stanu. Wraz z notyfikacją Kongresu dla Departamentu Stanu publikowana jest też dość szczegółowa lista zamówionego sprzętu i maksymalna kwota transakcji.
Czytaj też
Jeśli Kongres nie sprzeciwi się jej, do kraju wnioskującego o zakup w trybie FMS przesyłana jest odpowiedź. Następnie, po negocjacjach – tzw. line by line review – podpisywana jest umowa, jeśli oczywiście strony dojdą do porozumienia. W ostatnich latach Polska stosunkowo często pozyskiwała uzbrojenie w trybie FMS. W jego ramach zakupiono myśliwce F-35, czołgi Abrams, system HIMARS, zestawy Patriot/IBCS, a także pakiet modernizacyjny dla myśliwców F-16 wraz z pociskami AGM-158A JASSM, pociski AGM-158B JASSM-ER oraz rakiety powietrze-powietrze AIM-9X Block II i AIM-120C-7 AMRAAM dla F-16.
biały
tylko po co nam taki przestarzały samolot ?? podczas prezentacji flaki sił kosmicznych USA Tramp mówił że mają pojazdy poruszające się z niewyobrażalną prędkością i technologię o jakiej nie śniło się naukowcom ,, snowden włamał się na jakąś rządową stronę kilka lat wcześniej i odnalazł tam dane że w siłach kosmicznych pracują już 10 tysięcy ludzi ,,,,skoro USA mają taką technologię to po co nam ten złom ??? skoro jeden ich kosmiczny pojazd jest w stanie zniszczyć wszystkie zagrażające nam samoloty przeciwnika ,,,,,,,,, kupowanie f-35 to to samo co kupowanie samolotów z czasów 2 światowej podczas gdy dostępna jest maszyna dużo doskonalsza
Echo
F35 to dobry projekt biznesowy. Cokowiek przyjdzie potem wymaga nakladow i pienedzy. I sprzedaz F35 daje srodki na budowe naprawde tego co dopiro bedzie. Z punktu widznia planu biznesowego dla USa mysle idealny plan.
Z prawej flanki
Pociski klasy AIM120C8/120D lub Meteor to mus. Tak samo jak AARGM/AARGM-ER. Do F16 za to baaardzo wskazane było by pozyskanie CBU-97/CBU-105 i ADM-160 MALD. Taki zestaw uzbrojenia wyniósł by możliwości naszych SP na kompletnie nowy poziom.
Valdore
@zprawej flank, to po kolei: F-35 nie sa zintegrowane z Meteorem poza brytyjskimi F-35B . AIM-120D byłby niezły ale jak widac kupujemy raczej AIM-120C-5/7. AARGM nie może byc odpalany z komów, po to powstał AARGM-ER i o nie Polska tez się stara A co do broni kasetowej to Polska ma pociski JSOW o znacznie lepszych osiagach.
QVX
@Valdore Jest jeszcze możliwość, że będziemy zabiegali o AIM-260 dla F-35, a wtedy AIM-120D i Meteor są zbyteczne - gorsze od JATM-a, ale nie na tyle, bo opłacalna byłaby szybka stopniowa wymiana.
Al.S.
@Valdek, jak zwykle piszesz trzy po trzy. MBDA oferuje pełną integrację swojej triady: ASRAAM ,Meteor i Spear z obydwoma wersjami F35, bo raczej USN nie będzie ich klientem. Rzecznik MBDA na targach w Singapurze: We are currently in discussion with a number of F-35 users about how to bring these capabilities to their respective F-35 fleets, especially as these weapons are being fully integrated into both the F-35A and F-35B variants,”
The thex
Według ostatnich informacji Rosjanie strzelają średnio 50 tyś pocisków artyleryjskich dziennie. Chciałbym zapytać jak się mają do tego nasze zapasy amunicji. Wystarczy na jeden dzień?
mick8791
Małe sprostowanie "pocisków" bez artyleryjskich! Po prostu pocisków bez podziału na kategorię czyli karabinowe również się w to wliczają. Po drugie nie są to dane od ruskich tylko luźny szacunek przedstawiciela Ukrainy. Po trzecie ruscy strzelają "na powierzchnię" czyli walą potężne ilości amunicji żeby pokryć teren. Dlaczego? Bo z racji niedoskonałości technicznej ich sprzęt za bardzo nie potrafi celniej. Zachodnie uzbrojenie strzela w cel (dlatego też raptem kilkanaście Himarsów sieje w ruskich szeregach takie spustoszenie). Po czwarte oczywiście, że mamy teraz za mało amunicji, bo przecież na potęgę wysyłamy jej dostawy na Ukrainę!
AdSumus
Chcesz przez to powiedzieć że lepiej wyprodukować, dostarczyć, (ukrywając przy tym składy) i wystrzelić 50 ton pocisków niż 500kg? Oczywiście żeby osiągnąć cel. Ciekawa koncepcja.
The thex
Nie, karabinowe NIE SĄ w to wliczane. Tylko to co wybucha w celu czyli granaty, rakiety, bomby, pociski artyleryjskie.