- Wiadomości
Ulepszony Rosomak w Lęborku
Żołnierze z 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego przeprowadzili ćwiczenia z ewakuacji rannych. Wykorzystano do tego pojazd na bazie transportera Rosomak, ale w już nowszej konfiguracji.
Autor. Rosomak S.A.
Pokazany na nagraniu Rosomak w odmianie wozu ewakuacji medycznej, uczestniczący w ćwiczeniach, to pojazd w odmianie dostarczanej wojsku na mocy umowy zawartej w grudniu 2022 roku. W odróżnieniu od zamówionych wcześniej 37 egzemplarzy pojazdy te są wyprodukowane od podstaw w nowej konfiguracji, posiadającej m.in. mocniejszy silnik Scania DC 13 o mocy 610 KM oraz wysuwany maszt z zamontowaną na nim kamerą dzienną i termowizyjną oraz 8 reflektorami fluorescencyjnymi. Wchodzi on w stworzony przez Grupę WB system obserwacji i poszukiwania rannych, występujący właśnie na nowszej wersji Rosomaków WEM.
Wozów w takiej konfiguracji zamówiono w ramach wspomnianej umowy 29 egzemplarzy za ok. 450 mln złotych, a dostawy zostaną zrealizowane w latach 2024-2026. Pod koniec grudnia otrzymaniem 3 sztuk pochwaliła się 1. Warszawska Brygada Pancerna. W dniu 30 czerwca tego roku zawarto kolejną umowę na 4 wozy w ramach zamówienia gwarantowanego, zaś kolejne 8 to zamówienie opcjonalne. Tym samym Wojsko Polskie będzie docelowo posiadać 70 Rosomaków WEM z perspektywą na 78 sztuk. Warto by pochylić się nad kwestią modyfikacji wozów do jednolitego standardu.
Posiadanie tego typu pojazdów na współczesnym polu walki to kluczowy element zwiększania przeżywalności żołnierzy, którzy stanowią najcenniejszą składową każdej armii. Z racji wykorzystania podwozia Rosomak WEM cechuje się wysokim poziomem odporności przeciwko minom, które może zostać także poprawione pod kątem głowic kumulacyjnych za pomocą pancerza dodatkowego. W tym miejscu jednak trzeba poruszyć kwestię nie tylko dalszego zamawiania kołowych WEM, ale także tych gąsienicowych (na podwoziu Borsuka/LPG Hydro), które lepiej współgrałyby z jednostkami zmechanizowanymi i pancernymi.
Autor. Andrzej Domaszewicz / 34 Brygada Kawalerii Pancernej - "Hetmańska Brygada"
Rosomak WEM to wóz ewakuacji medycznej zbudowany na podwoziu wspomnianego kołowego transportera opancerzonego w zakładach Rosomak S.A. w Siemianowicach Śląskich. Pojazd ten jest przeznaczony do zbiórki rannych z pola walki w bezpośredniej styczności z przeciwnikiem i ich ewakuacji do rozwiniętych punktów opatrunkowych. Oprócz tego przy ich udziale możliwe jest udzielenie pierwszej pomocy medycznej, obejmującej zaopatrzenie ran i urazów oraz podtrzymanie i stabilizację podstawowych czynności życiowych przez załogę pojazdu. Pojazd wyposażony jest w system wspomagania załadunku noszy, instalację tlenową wraz z przepływomierzami i gniazdami tlenu, instalację elektryczną do zasilania urządzeń medycznych, podstawowy sprzęt ewakuacyjno-ratowniczy do udzielania pomocy medycznej, radiostacje osobiste oraz pokładową wchodzącą w skład systemu Fonet od Grupy WB.
Zobacz też
Oprócz tego Rosomak WEM ma wbudowany system przeciwpożarowy i przeciwwybuchowy, system obrony przed bronią masowego rażenia, a także urządzenia do odkażania i dezaktywacji. Za napęd pojazdu odpowiada silnik wysokoprężny Scania DI 12 56A03PE o mocy 480 KM (starsza wersja) lub Scania DC 13 o mocy 610 KM (nowsza wersja), pozwalający na rozpędzenie go do 100 km/h po drodze utwardzonej. Odmiana ta, podobnie jak większość posiada możliwość pokonywania przeszkód wodnych z prędkością maksymalną określoną na 10 km/h. Masa własna to około 22 500 kg. Załoga składa się z 5 żołnierzy: dowódcy, podoficera sanitarnego, kierowcy-mechanika oraz 2 ratowników medycznych.
Autor. Rosomak S.A.

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133