Siły zbrojne
Tajwan otrzymał przeciwlotnicze Stingery
Tajwan otrzymał pierwszy pakiet pomocy od USA, który zawiera przenośne systemy obrony powietrznej FIM-92 Stinger. Informację podał tajwański „Taipei Times”.
Do amerykańskiej dostawy dla Tajwanu miało dojść pod koniec maja. Dostawa przenośnych systemów obrony powietrznej FIM-92 Stinger przybyła samolotem Boeing 747 na międzynarodowe lotnisko Taoyuan na Tajwanie i została odebrana przez Ministerstwo Obrony Tajwanu.
Przybycie pierwszego pakietu pomocy od USA jest częścią większego pakietu pomocowego dla Tajwanu o wartości 500 mln USD. Tego rodzaju pomoc wojskowa z USA wykorzystuje prezydenckie uprawnienia szybkiego przekazania broni dla Tajwanu. Pakiet działa na tej samej zasadzie co obecna pomoc USA dla Ukrainy. Pomoc obejmuje amerykańskie zapasy broni, dzięki czemu można szybko je przesłać do konkretnego państwa.
Czytaj też
USA musiały się zdecydować na taki krok, ponieważ zalegają z dostawami sprzętu zmówionego przez Tajwan. W maju informowaliśmy, że dostawy pierwszych F-16V dla Tajwanu zostały przesunięte z końca 2023 na trzeci kwartał 2024 roku. Amerykańscy producenci bronią się przed zarzutami, argumentując, że obecnie całe moce produkcyjne są skierowane na pomoc dla Ukrainy. Stany Zjednoczone muszą jeszcze dostarczyć Tajwanowi broń o wartości około 19 miliardów dolarów. Zaległości w dostawach obejmują pociski przeciwokrętowe Harpoon (których producentem jest Boeing), systemy rakietowe M142 HIMARS i samoloty F-16 (Lockheed Martin), ppk Javelin (Raytheon i Lockheed Martin) oraz przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe (MANPADS) Stinger (Raytheon). Michael McCaul, przewodniczący komisji spraw zagranicznych amerykańskiej Izby Reprezentantów, powiedział podczas wizyty w Tajpej w zeszłym miesiącu, że robi wszystko, co możliwe, aby przyspieszyć dostawy broni.
Czytaj też
Czytaj też
Tajwan posiada obecnie zapasy 1800 pocisków Stinger, w tym warianty takie jak Dual Mount Stinger (DMS) i system uzbrojenia Avenger montowany na Humvee. Posiada również wersję wystrzeliwaną z powietrza, przystosowaną do śmigłowców szturmowych AH-64 Apache. Stany Zjednoczone zezwoliły na transfer systemów rakietowych Stinger w 1996 roku. Nie dokonano potem dalszych transferów po 2000 roku z obawy, że broń ta posiada potencjał ofensywny. W lutym pojawiły się informacje, że amerykański przemysł prowadzi działania w celu zwiększenia produkcji przenośnych zestawów przeciwlotniczych Stinger. Do 2025 roku tempo ich dostaw ma zostać zwiększone o połowę – z 40 do 60 pocisków miesięcznie, a więc z około 500 do ponad 700 rocznie. Aby jednak tak się stało, konieczne jest odtworzenie zdolności do produkcji kluczowego elementu głowicy samonaprowadzającej – dwuzakresowego detektora głowicy samonaprowadzającej (Dual Detector Assembly), bo ten nie jest już wytwarzany. Sam projekt detektora musi też zostać przeprojektowany i zmodyfikowany, bo określone elementy jego nie są już dostępne.
Czytaj też
Decyzja Amerykanów o zwiększeniu zdolności do produkcji Stingerów wpisuje się we wzrost zapotrzebowania na zestawy przeciwlotnicze bardzo krótkiego zasięgu, jaki jest obserwowany od kilku lat, a nasilił się po wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie w lutym ubiegłego roku. Szczególne znaczenie ma jednak fakt, że do produkcji większej liczby Stingerów konieczne jest zmodyfikowanie i odtworzenie wytwarzania jednego z kluczowych elementów jego głowicy samonaprowadzającej na podczerwień.
Pociski Stinger nie były bowiem produkowane na potrzeby US Army od prawie 20 lat. Kontynuowano jedynie ograniczoną liczebnie produkcję dla użytkowników zagranicznych, w tym dla Finlandii i Tajwanu. Pewne zdolności jednak zanikły, bo wykorzystywano dostępny zapas kluczowych komponentów, ale ich produkcji zaprzestano. Z kolei Stingery używane w US Army były po części modyfikowane, na przykład poprzez dodanie czujnika zbliżeniowego, ale nowych rakiet – i nowych głowic samonaprowadzających – nie kupowano. Dopiero po tym, jak USA przekazały Ukrainie łącznie 1600 pocisków Stinger, pojawiła się potrzeba znacznego zwiększenia skali dostaw tych rakiet. Jak na razie Pentagon zamówił w maju ubiegłego roku 1300 pocisków, zgodę na dostawę dużej partii Stingerów otrzymała też Finlandia.
Czytaj też
FIM-92 Stinger to mobilny system przeciwlotniczy produkowany przez Raytheon Missile Systems. Jest używany przez żołnierzy piechoty, montuje się go na pojazdach i śmigłowcach. Pocisk jest naprowadzany na podczerwień, ma długość 1,52 m, średnicę 70 mm plus 10 mm stateczniki. Masa samego pocisku wynosi 10,1 kg, (z wyrzutnią 15,2 kg), z czego masa głowicy wynosi ok. 3 kg. Jego zasięg skuteczny wynosi ponad 5 km. Najnowsze warianty tego pocisku, jak FIM-92J Stinger Prox, są dodatkowo wyposażane w zapalnik zbliżeniowy. W praktyce jednak Łotwa przekazała najprawdopodobniej Ukrainie pociski, które sama wcześniej pozyskała z nadwyżek Danii.
Paweł P.
Gdyby był dostępny, napewno woleliby Pioruny 🚀😉
Davien3
@Paweł P. akurat na pewno nie ,wola sprzet amerykański od naszego