Tajwan wkrótce z pomocą wojskowa od USA

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Media na początku maja informowały o potencjalnej pomocy dla Tajwanu, podobnej do tej, którą otrzymuje Ukraina. Podczas spotkania Senackiej Komisji ds. finansów, sekretarz obrony USA Lloyd Austin, powiedział, iż jest zadowolony, że "Stany Zjednoczone wkrótce zapewnią Tajwanowi znaczną dodatkową pomoc w zakresie bezpieczeństwa". Według doniesień Reutersa, administracja Bidena będzie korzystać z prezydenckiego upoważnienia (presidential drawdown authority - PDA), podobnego do tego, które jest wykorzystywane do przyspieszenia dostaw broni na Ukrainę.

Austin powiedział, że zgoda Kongresu na wysłanie broni z amerykańskich zapasów na Tajwan jest „kluczowa" dla wzmocnienia obrony kraju. "Pracujemy nad tą inicjatywą i mamy nadzieję na podjęcie działań w najbliższym czasie" - powiedział.

W tym miesiącu Reuters informował, że administracja prezydenta USA Joe Bidena planuje wysłać pomoc w wysokości 500 milionów dolarów na Tajwan, korzystając z takiego samego mechanizmu, jak przy pomocy dla Ukrainy. Byłby to pierwszy pakiet z miliarda dolarów pomocy wojskowej, którą Kongres uchwalił w ramach budżetu na rok fiskalny 2023.

"Jest to część naszego wieloletniego zobowiązania do przestrzegania naszych zobowiązań wynikających z relacji w stosunkach z Tajwanem i innych zobowiązań USA oraz dołożenia wszelkich starań, aby utrzymać pokój i stabilność w Cieśninie Tajwańskiej" - powiedział Austin podczas tej komisji.

W USA pojawiają się coraz częściej głosy na temat ograniczenia pomocy dla Ukrainy, a skupienia się na Tajwanie. Niektórzy republikańscy senatorowie jak np. senator Josh Hawley, krytykowali pomoc USA dla Kijowa, argumentując, że Waszyngton powinien priorytetowo traktować pomoc dla Tajwanu ze względu na zagrożenie, jakie Chiny stanowią dla bezpieczeństwa narodowego. Senator argumentował, że zajęcie Tajwanu będzie kolejnym krokiem Pekinu w kierunku dominacji na Indo-Pacyfiku. Na razie jednak Ukraina może spać spokojnie, władze USA zapewniają, że niezaprzestaną wspierania Kijowa. Otwarte pozostaje jednak pytanie, co będzie gdy władzę przejmą Republikanie, którzy chcą by pomoc ograniczyć, zwłaszcza finansową ze względu na oszczędności i nieprawidłowe wydatkowanie przez Ukrainę pieniędzy.

Na razie nie wiadomo co Stany Zjednoczone miałby przekazać Tajwanowi. Mówi się, że to mogłyby być pociski Javelin, pociski Stinger, pociski przeciwokrętowe Harpoon lub pociski Patriot MIM-104F (PAC-3). Wraz ze wzrostem znaczenia Chin, jako głównego zagrożenia militarnego dla Ameryki, Stany Zjednoczone szukały sposobów na wzmocnienie obrony Tajwanu, częściowo w celu powstrzymania wojsk Pekinu przed inwazją na wyspę. W ramach tych wysiłków Departament Stanu USA w ostatnich latach zatwierdził sprzedaż pocisków przeciwlotniczych Stinger, czołgów M1 Abrams, amfibijnych pojazdów szturmowych (AAV), myśliwców F-16 i amunicji, trałowców Volcano oraz innych systemów.

Chiny z kolei nie przestają straszyć Tajwanu w związku z planami USA. Chińska armia zadeklarowała, że jest w gotowość do "zdecydowanego rozbicia" jakiejkolwiek formy niepodległości na Tajwanie. Rzecznik chińskiego ministerstwa obrony płk Tan Kefei uważa, że pogłębianie relacji USA-Tajwan jest "skrajnie złym" i "niebezpiecznym" posunięciem.