Reklama

Siły zbrojne

Ślub księcia Harry’ego: zamiast garnituru – mundur

Fot. www.royal.uk
Fot. www.royal.uk

Książę Harry przybył na swój ślub z Meghan Markle w mundurze Blues and Royals królewskiej straży konnej i dragonów. Chciał w ten sposób oddać hołd żołnierzom, z którymi służył przez dziesięć lat odbywając m.in. dwie tury bojowe w Afganistanie.

Książę Harry zakończył służbę wojskową w 2015 r., jednak otrzymał specjalne pozwolenie od królowej na wystąpienie w mundurze wojskowym w czasie swojego ślubu z Meghan Markle w dniu 19 maja 2018 r. Brytyjskie media poinformowały, że decyzja ta była bardzo ważna dla Harry’ego, który chciał w ten sposób wyrazić szacunek dla pułku, w którym służył. Dodatkowo miało do tego moralne prawo, ponieważ podczas swojej dziesięcioletniej kariery wojskowej odbył m.in. dwie tury bojowe w Afganistanie i otrzymał stopień kapitana. Kapitanem trzech rodzajów sił zbrojnych (marynarki wojennej, wojsk lądowych i lotnictwa) od 2009 roku jest również książę William.

W czasie ślubu obaj bracia ubrali mundury wyjściowe wojsk lądowych, a dokładnie Blues and Royals - królewskiego pułku straży konnej i pierwszego pułku dragonów RHG/D (Royal Horse Guards and 1st Dragoons). Na obu pagonach mieli jednak przyczepione  pojedyncze „korony” (odpowiednik polskich gwiazdek i belek) – co oznacza nie stopień kapitana, ale majora wojsk lądowych.

Ich mundury różniły się jednak pewnymi szczegółami. Po pierwsze Wililam, jako honorowy, osobisty adiutant królowej (Aide-de-Camp to Her Majesty The Queen) miał przyczepiony na prawym ramieniu złoty akselbant/sznur galowy (gold Aiguillette) oraz na obu pagonach, pod mojorowskimi „koronami” złote litery - monogram EIIR (skrót od Elizabeth II Regina).

Po drugie: obaj bracia nosili na lewej piersi różne skrzydła pilota: u Harry’ego była to odznaka lotnictwa wojsk lądowych (za latanie na śmigłowcach AH-64 Apache), natomiast u Williama – odznaka lotnictwa wojskowego RAF (za latanie jako pilot śmigłowców poszukiwawczo-ratowniczych).

Oba mundury różniły się dodatkowo liczbą i rodzajem odznaczeń. Książę Harry nosił cztery baretki: (K.C.V.O - krzyża komandorskiego Królewskiego Orderu Wiktorii, Medalu Operacyjnego za działania w Afganistanie, medali: Złotego Jubileuszu Królowej i Diamentowego Jubileuszu Królowej, a pod nimi gwiazdę krzyża komandorskiego Królewskiego Orderu Wiktorii (K.C.V.O).

William miał tylko dwie baretki (medali: Złotego Jubileuszu Królowej i Diamentowego Jubileuszu Królowej), a pod nimi zwieszony najwyższy order brytyjski Garter Star (Order Podwiązki).

Oba mundury noszone przez książąt nie były, oczywiście, pobrane z magazynów wojskowych, ale wykonane przez znany, brytyjski dom mody Dege & Skinner. Specjaliści od „haute couture” podkreślali doskonałe dopasowanie zarówno spodni jak i jednorzędowego fraka u księcia Harry’ego. Wszystko zostało jednak wykonane zgodnie z brytyjskimi regulaminami poza faktem, że umundurowani wojskowi w Wielkiej Brytanii nie powinni nosić brody. Książę Harry swojej brody jednak nie zgolił.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Luigi Saladini - Moda classica uomo

    Bardzo pouczający artykuł. Dla mnie pomocny przy recenzowaniu stroju księcia. Czy ktoś z Redakcji byłby uprzejmy i wskazał mi źródło mówiące, jak używać munduru w trakcie ślubu, np. regulamin wojskowy, kodeks oficerski itp. Chodzi mi o Polskie zwyczaje. Chciałbym zgłębić temat, kiedy pan młody może pojawić się na swoim ślubie w mundurze wojskowym lub policyjnym, jakie reguły odnoszą się do kolegów z pracy zaproszonych na ślub itp.? Z góry dziękuję.

    1. ZZZ

      Rozporządzenie MON w sprawie rodzajów, zestawów i wzorów oraz noszenia umundurowania i oznak wojskowych przez żołnierzy zawodowych i żołnierzy pełniących służbę kandydacką.

    2. Luigi Saladini - Moda classica uomo

      Dziękuję. Przejrzałem. Nie wynika jasno z rozporządzenia, że żołnierz może wziąć ślub (prywatne wydarzenie) w mundurze wieczorowym lub galowym. Jednak w internecie znalazłem sporo zdjęć z takich uroczystości. Czy pkt 7, 15 par. w rozdz. 3, mówiący: \"(...) innych uroczystości, wystąpień indywidualnych, jeżeli w związku z ich charakterem zachodzi konieczność występowania w tym ubiorze.\" to reguluje? Czy żołnierz musi otrzymać zgodę przełożonego? Z góry dziękuję za odpowiedź.

  2. ciekaff

    Może chodzi o to że porucznik Marynarki Wojennej nie musi oddawać honorów kapitanowi Lotnictwa Brytyjskiego ? Pionowa hierarchia w ramach struktur ? Takie \"korporacyjne\" przypadki. Może uszanować ale nie musi... ?? Sam jestem ciekawy jak to wszystko zorganizowane ?

  3. AWU

    Jestem pod wrażeniem jak Brytyjczycy, Francuzi czy Amerykanie zachowują tradycje pułkowe. Pułk Blues and Royals powstał z amalgamacji Coldstream Guards i Royal Dragoons. Tradycje sięgają 1650r. CG walczyli między innymi przeciw polskim Ułanom Nadwiślańskim w Hiszpanii. Z kolei Ułani płk Konopki jako jedyni w historii rozbił 3 czworoboki brytyjskiej piechoty bez wsparcia artylerii i piechoty zdobywając 5 sztandarów pułków brytyjskich pod Albuerą. Doceniam że wiele współczesnych jednostek WP nawiązuje do tradycji pułków Księstwa Warszawskiego i II RP ale w okresie przemian ustrojowych lat 1989/90-tych zabrakło kogoś na miarę gen Mariana Kukiela czy płk Witolda Huperta którzy potrafiliby to uporządkować. Istnieje wiele jednostek które jak najbardziej zasługują na kontynuację ich tradycji, i jeszcze więcej jednostek które z należnym ich prawom tradycji sprawy sobie z tego nie zdają. Strzelcy Podhalańscy.. po pierwsze mocą dekretu Króla Norwegii mają prawo noszenia na lewym ramieniu sznura w kolorach Norwegii i złotą tarczką z godłem tego kraju. O ile się nie mylę ten przywilej nadany był całej jednostce a nie tylko tym którzy walczyli w Narwiku. (Również jak już nie istniejący już Strzelcy Huculscy którzy w 1939r wyrżnęli bagnetami batalion pułku SS Germania mieli przywilej noszenia sznura w barwach Króla Rumuni) Również Strzelcy Podhalańscy kontynuują tradycję Galicyjskich pułków z czasów Wielkiej Wojny: c.k. 20 pp (Nowy Sącz/Kraków) c.k. 56pp (Wadowice/Kraków) Obydwa pułki w których \"językiem pułkowym\" był jez polski walczyły z dystynkcją na froncie wschodnim i alpejskim. Po zwycięstwie przeciw Moskalom zimą 1916r byli szkoleni przez instruktorów Keiserjaeger w Innsbrucku przed przejściem na front alpejski otrzymując prawo dołączenia szarotki do ich mundurów a front alpejski był jednym z najbardziej zabójczych frontów I w.ś. Więcej żołnierzy zginęło w wyniku lawin niż działań wojennych.Gdy schodziła lawina wszyscy górale: Włoscy, Austriacy, Polacy rzucali karabiny brali w ręce szufle i biegli aby ratować solidarnie ofiary. A 100 lat temu powrócili jako zwarte jednostki z Włoch do Polski zamieniając oznaki Cesarskie na orzełki na ich czapkach i ruszyły prosto do obrony Lwowa zostając przemianowane na 1-szy i 2-gi pułki Strzelców Podhalańskich. To samo c.k. 13 pp Dzieci Krakowskich. 10 pułk Dragonów, jednostka rozpoznawcza 1DPanc której tradycje kontynuuje do dziś 10 Batalion Dragonów ma prawo wystawiania kobziarzy w tartanach w kolorach nadanych przez Lorda Hamiltona. Oznaką jednostki jest herb szkockiego hrabstwa Lanark którego bronili w najczarniejszych czasach gdy Wlk Brytania samotnie stała przeciw Hitlerowi. Sztandar pułku przechowywany w Instytucie gen Sikorskiego ma do dziś puste miejsce przeznaczone na wyhaftowanie daty powrotu sztandaru do Polski. Większość jednostek WP ma prawo noszenia godła miejscowości które w latach 1944-45 WP wyzwoliło we Francji, Italii , Belgii czy Holandii nadane przez we wdzięczności przez wladze tych miast. Inną rzeczą \"zapomniane pułki\" jak n.p. 8 pułk ułanów. Najstarsza jednostka ułanów w Polsce, założona przez ks Józefa Poniatowskiego podczas służby w armii austriackiej w 1784r jako 1 Pułk Ułanów. Pułk który również zasłużył się podczas 1 w.ś. na froncie wschodnim i w całości przeszedł na służbę RP w 1918r Wspaniałą szarżą rozstrzygnął wynik bitwy pod Komarowem w 1920r jak zresztą blizniacze pułki ułanów i dowództwo niemal w całości pochodzące z c.k. armii. Ironicznie ich koszary na krakowskich Rakowicach zajmuje dziś oddział logistyczny 6BPD a ich kasyno oficerskie jest dokładną kopią kasyna oficerskiego na lotnisku w Wiener Neustadt (ułani dzielili się bazę na Rakowicach z wojskami lotniczymi). Cóż zapobiega możliwości przemianowania jednego z batalionów 6BPD na 8th Prince Poniatowski Lancers ? Po prostu nawet w II RP pułk ułanów równal się batalionowi piechoty i zgodnie z powszechnie stosowaną nomenklaturą NATO 8th Lancers byłby rozumiany jako batalion? Poczytajmy historię pulków US Cavalry które są przesuwane do Polski? Wojna Secesyjna, I i 2 w.ś. ratowanie Lipizangierskich koni przed sowietami w 1945r .. rajdy w celu uwolnienia alianckich w tym Polskich jeńców wojennych (Generalnie uważa się że ojcem US Cavalry był gen Pulaski podobnie jak ojcem US Engineer Corps was gen Kościuszko.. było by miło gdyby Ameryka w recyprokacji oddała nam dwóch Generałów .. najchętniej General Motors i General Electric)

    1. AWU

      i btw Brygada Karpacka.. Jednostka WP która zasłużyła sie na Zachodniej Pustyni.. w Tobruku szczególne towarzystwo broni z 7 Dywizją Australijską (chodziło głównie o produkcję bimbru). Lecz Australijczycy po wojnie się odpłacili ściągając Polaków ktorzy nie mogli powrócić do kraju do Polski. Brygada Karpacka była jednostką WP z najwyższą w historii ilością żołnierzy z wyższym wykształceniem. Była wręcz en-ewenementem w historii działań wojennych. Wszyscy to byli ochotnicy którzy przekroczyli wiele granic często z pomocą przyjaznych nam Włoch. I odpłaciliśmy się Włochom wyzwalając Anconę, Loretto, Bologne.. polecam filmy na YT .. jaka różnica Polscy Żołnierze wyzwalają Bologne a sowieckie sołdaty wkraczają do Krakowa.. na tym polegała tragedia 2 w.ś. Jednak polskiemu żołnierzowi dany był smak zwycięstwa gdy ludność Ancony Bredy St Omer Bologni rzucała się na jego szyję... aczkolwiek nie mógł powrócić do domu rodzinnego ... A wracając do Brygady Karpackiej to w pierwszą noc po wylądowaniu w Tobruku usłyszeli z okopów włoskich chór śpiewający Mazurka Dąbrowskiego..Brygada Karpacka miała specyficzną oznakę palm i półksiężyca którą można byłoby użyć podczas misji. Na pewno nie jest to oznaka którą Niemcy użyli w Afganistanie i była kopią oznaki Afrika Korps? Przypomina się historia gdy towarzysz Moczar zaczął jednoczyć środowiska AL/AK (dla porównania AL 4000 razem z zielonymi zrzuconymi vs AK 400000 i w ZBOWIDzie było spotkanie .. \"jak tam było towarzyszu? ... no było ciężko nie było butów .. nie było co jeść.. a u was towarzyszu? - było niezle.. nawet pilniczki do paznokci były w tornistrze w Afryce... -A kolega też z AL? .. nie z AK..-AK w AFRYCE ? .... no tak Afrika Korps

    2. AWU

      Chyba jestem winien dodatkowe wyjaśnienie dowcipu odn \"AK\" Po zakończeniu wojny do okupowanej Polski powróciło ok 2000 żołnierzy 2 Korpusu. W większości byli to żołnierze wcieleni do Wehrmachtu wzięci do niewoli w Afryce i Włoszech. Gen Alexander był zaskoczony w 1944r gdy gen Anders oświadczył mu że nasze \"uzupełnienia stanu osobowego są przed nami w szeregach armii niemieckiej\" Polaków z Wehrmachtu traktowano w 2 Korpusie z szacunkiem a czołgistów z najwyższym szacunkiem dając im często funkcje instruktorów. Po wojnie niemal wszyscy którzy powrócili do kraju pochodzili z tej grupy. Z pośród ponad 100 tys żołnierzy którzy w 1942r opuścili nieludzką sowiecką ziemię powróciło mniej niż STU. Po prostu już zaznali sowieckiego \"dobrobytu\". Inną sprawą jest przyjęcie do 2 Korpusu niemal 300 weteranów SS Galizien. Nasza \"Dwójka\" ich sprawdzała i o ile nie mieli na sumieniu zbrodni wojennych (a zdecydowana większość nie miała) jako obywateli RP przyjęto do służby. Reszta którzy nie chcieli wstąpić do WP jako obywatele RP dzięki gen Andersowi uniknęli deportacji do ZSSR i niemal pewnej śmierci. Zamiast tego mogli się osiedlić w Kanadzie.

    3. MK

      AWU, genialne wpisy. Podaj albo zrodla albo napisz ksiazke. Niezbyt obszerne kompendium historii wybranych jednostek wojskowych bardzo by sie Polakom przydalo. Pozdrawiam

  4. AWU

    Odnalazłem kopię Queen\'s Regulations, brody mogą nosić podoficerowie korpusu saperów, specjalsi za linią frontu i załogi OP w misji, jednak książe Harry uzyskał zgodę swej babci aby założyć mundur bez golenia. Awans na majora uzyskał wraz z opuszczeniem aktywnej służby w 2015r. Jako pilot Apache zwykł żartować że najbardziej podoba mu się że w dwu osobowym kokpicie nie ma miejsca na dziennikarzy którzy by go śledzili, aczkolwiek media brytyjskie zachowywały się poprawnie nie donosząc o jego służbie w Afganistanie co ze wzgl na zainteresowanie Osama bin Ladena narażałoby nie tylko księcia ale jego towarzyszy broni.

    1. ZZZ

      Nie podoficerowie korpusu saperów, tylko jeden konkretny podoficer w pułku, zajmujący stanowisko Pioneer Sergeant. Łatwo tutaj wpaść w pułapkę z tłumaczeniem.

  5. Marmi

    \"Wszystko zostało jednak wykonane zgodnie z brytyjskimi regulaminami\" - to jak Kapitan nosi pagony majara to jest ok?

    1. Podpułkownik (Ret.) Janusz Wareda

      Książę Harry, podczas swego ślubu, nosił wspomniany mundur Królewskiego Pułku Straży Konnej i Pierwszego Pułku Dragonów z pagonami majora. Bez obawy, wszystko było prawidłowe oraz zgodne z przepisami i regulaminami brytyjskimi (oczywiście za wyjątkiem tej <nieszczęsnej> brody). Książę Harry nie jest już kapitanem. W bieżącym roku otrzymał awans na stopień majora!

    2. szymon

      też teko nie rozumiem, tak samo jak stopień kapitana w 3 rodzajach sił zbrojnych, ktoś może to roziwnąć o co chodzi?

    3. Urko

      Jeśli ktoś ma na nazwisko \"Schleswig-Holstein-Sonderburg-Glücksburg\" może sobie zakładać takie mundury i pagony jakie chce. W 2005 roku dał się zobaczyć przebrany w mundur Afrikakorps (DAK)...

Reklama