Reklama

Słowenia modernizuje artylerię. Sukces francuskiego Caesara

Francuski system artyleryjski CAESAR Mk.II.
Francuski system artyleryjski CAESAR Mk.II.
Autor. KNDS France

Słowenia zakupi w dwóch partiach francuskie armatohaubice CAESAR. Pozyskanie ich odbędzie się w ramach szerszej koalicji państw na podstawie zawartej w zeszłym roku umowy ramowej.

Słowenia w lipcu zeszłego roku miała podpisać list intencyjny dotyczący pozyskania francuskiej artylerii CAESAR oraz systemów przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu Mistral 3. Zakup pierwszej konstrukcji miał być przeprowadzany w ramach umowy ramowej zawartej przez kilka państw: Francję, Chorwację oraz Estonię. Słowenia miała dołączyć do wspomnianej koalicji oficjalnie w czerwcu, jednak pojawiają się tutaj sprzeczne dane (mówiące już o zeszłym roku lub zeszłym miesiącu).

Reklama

Według informacji podawanych przez serwis Defence Industry Europe oraz The Slovenia Times, Słowenia podzieli zakup francuskiej artylerii na dwie transze. Za sumę 110 milionów euro pozyska teraz 12 egzemplarzy armatohaubic CAESAR MkII wraz z systemami rozpoznawczymi oraz platformą dowodzenia i kontroli artylerii Atlas. Termin końcowy dostawy określono na 2028 rok.

W ramach drugiej umowy wykonawczej Słowenia ma kupić dodatkowe 6 egzemplarzy Caesara z czasem dostaw do 2030 roku. Planowany łączny koszt pozyskania francuskiej artylerii ma wynieść poniżej 170 mln euro. Co ciekawe, do wspomnianej koalicja państw kupujących hit eksportowy Paryża w maju tego roku miała dołączyć także Portugalia oraz Bułgaria. Nie jest wiadome, czy Bułgaria pozyska wariant Mark I, czy też tożsamy z tym kupowanym przez Słowenię oraz Portugalię.

System artyleryjski CAESAR Mk. II.
System artyleryjski CAESAR Mk. II.
Autor. KNDS Nexter

Słoweńska armia obecnie w kwestii artylerii posiada jedynie izraelskie ciągnione haubice Soltam M71 w liczbie 18 dział (oraz 8 zmagazynowanych 2S1 Goździk + 1 egzemplarz w muzeum), zatem kupno francuskiej konstrukcji znacząco poprawił nie tylko siłę ognia tamtejszych artylerzystów, ale także w znacznym stopniu poprawi ich mobilność. Dla francuskiego koncernu KNDS France oznacza to zdobycie kolejnego klienta w regionie (obok Chorwacji) oraz coraz większą dominację na terenie Europy w zakresie armatohaubic kal. 155 mm na podwoziu kołowym.

Czytaj też

CAESAR Mark II/NG jest ulepszoną wersją kołowej armatohaubicy CAESAR opracowywana we współpracy kilku francuskich przedsiębiorstw zbrojeniowych jak m.in. KNDS France (dawny Nexter), Arquus oraz Safran. Umowa na jej opracowanie została zawarta pomiędzy dawnym Nexterem, a francuską armią w lutym 2022 roku. Uzbrojenie główne pozostaje bez zmian i stanowi je armatohaubica kalibru 155 mm z lufą L/52 (o długości ok. 8 metrów), której maksymalna donośność wynosi ponad 40 km podczas strzelania pociskami odłamkowo-burzącymi z gazogeneratorem dennym. Będzie ona także korzystać jak poprzednia wersja z szerokiej gamy amunicji kompatybilnej z JBMoU, w tym klasycznej odłamkowo-burzącej, przeciwpancernej BONUS oraz nowych kierowanych pocisków Katana 155 mm. Zapas amunicji to 18 pocisków wraz z ładunkami miotającymi.

Reklama

Podwozie będzie stanowić ponownie zmilitaryzowana odmiana samochodu ciężarowego Renault Sherpa, które jednak będzie posiadać lepiej opancerzoną kabinę o poziomie ochrony 2 według normy STANAG 4569. Poprawiona została mobilność całego pojazdu poprzez m.in. zastosowanie mocniejszego silnika o mocy 460 KM sprzężonego z automatyczną skrzynią biegów. Masa pojazdu ma wynosić około 26,7 tony. Wśród innych ulepszeń CAESAR NG znalazł się również ulepszony system kierowania ogniem (wspomagany sztuczną inteligencją), system łączności radiowej Contact oraz system zagłuszania łączności Barage francuskiej firmy Thales przeciwko minom lądowym odpalanym sygnałem radiowym. Wersja ta została pozyskana dotychczas przez Francję, Litwę, Belgię, Słowenię oraz Portugalię.

CAESAR Mk II.
CAESAR Mk II.
Autor. KNDS Nexter
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (1)

  1. radziomb

    a nie chcą Polskiego Kraba ? , pewnie nie skoro PGZ i HSW nawet nie startuje w przetargach, np nie złozyli w Rumunii zadnej oferty. Nie zmontowali 2 linii Kraba. Elon Musk i starship leci w kosmos, Tesla wybudowała w rok wielka fabryke pod Berlinem a Polska nie potrafi rozbudować produkcji Kraba? Dziwne.... Albo w sumie nie dziwne bo produkujemy w zamian Borsuki i to jest nasz chyba max mozliwości.

Reklama