Słowacka artyleria kupiona przez Malezję?

We wrześniu 2022 roku pisaliśmy o zamiarze pozyskania przez Malezję 16-19 armatohaubic EVA kalibru 155 mm. Jednak od tego czasu sprawa kupna artylerii z Konštrukta-Defence ucichła. Zamiast tego pojawiły się doniesienia o zamiarze pozyskania przez Kuala Lumpur tureckiego systemu Yavuz lub francuskiego CAESAR. W maju 2024 r. serwisy VPK oraz HNonline.sk informowały, jakoby w przetargu wygrała słowacka EVA. Wartość umowy na zakup 18 wozów miała wynieść 170 mln dolarów.

Mimo to wciąż pojawiały się doniesienia, że większość wojskowych optowała za zakupem francuskiej artylerii. Brak oficjalnego potwierdzenia potęgował wątpliwości co do komunikatów słowackich mediów. W międzyczasie model haubicy EVA zaprezentowano na malezyjskich targach DSA 2024. Jesienią ubiegłego roku w serwisie X (dawniej Twitter) użytkownik Malaysia Military Review wskazał, że ostatecznie wygrała słowacka EVA M2, czyli zmodernizowany wariant ahs EVA, który pierwotnie nosił nazwę BIA. W ten sposób postępowanie na pozyskanie artylerii samobieżnej kal. 155 mm zakończyło się po – uwaga – 28 latach i 8 podejściach.

Wygląda na to, że Malezja stała pierwszym użytkownikiem najnowszej odmiany słowackiej artylerii. To kolejna wariacja na temat czechosłowackiej ahs DANA wz.77. Dziś malezyjska armia nie ma na stanie samobieżnych haubic. Tamtejsi artylerzyści mają do dyspozycji jedynie ciągnione działa kal. 105 i 155 mm. Największe zdolności rażenia przedstawia 28 haubic Denel G5 kal. 155 mm zakupionych z RPA. Ich uzupełnieniem są m.in. lekkie haubice kalibru 105 mm: włoskie Oto Melara Mod 56 kal. 105 mm (110 egzemplarzy), amerykańskie M102 (40 sztuk) i francuskie LG1 Mk. III (18 dział).

EVA M2 to słowacka armatohaubica samobieżna kal. 155 mm o trakcji kołowej. Powstała na bazie doświadczeń, które firma Konštrukta-Defence wyniosła z projektów EVA oraz Zuzana 2. EVA M2 dawniej nosiła nazwę BIA, z której zrezygnowano. Prace nad nowym pojazdem rozpoczęto w 2021 r. Wóz ma charakteryzować się tożsamą siłą ognia z Zuzaną 2, jednak jest od niej lżejszy i bardziej mobilny. W porównaniu do ahs EVA nowy system ma posiadać większy zapas amunicji, wyższy poziom automatyzacji oraz mocniejsze opancerzenie. W opracowaniu wariantu M2 miano wykorzystać wiedzę z działań wojennych na Ukrainie, gdzie na front trafiły m.in. Zuzany 2. Ponadto, wyciągnięto wnioski z ćwiczeń NATO na Łotwie, w których uczestniczyli słowaccy artylerzyści.

Uzbrojenie główne ahs EVA M2 stanowi armatohaubica kal. 155 mm z lufą o gwintowanym przewodzie i długości 52 kalibrów (ok. 8 metrów). W zależności od zastosowanej amunicji donośność wynosi od 30 do ponad 50 km. Zakres ruchu haubicy w pionie wynosi od -3,5 do +75°. EVA M2 jest wyposażona w zmechanizowany system zasilania działa w pociski i ładunki miotające (tzw. pełny automat ładowania). Szybkostrzelność wynosi 5 strzałów w ciągu pierwszej minuty i 13 kolejnych w ciągu następnych 3 minut. W awaryjnym trybie ręcznym EVA M2 może oddać 2 strzały na minutę. Zapas pocisków w magazynie pierwszego rzutu wynosi 20 sztuk (w starszej ahs EVA było to jedynie 12 sztuk).

Podwozie stanowi samochód ciężarowy Tatra 815-7 z napędem 6x6 i opancerzoną kabiną, która ochroni załogę przed ostrzałem z broni strzeleckiej oraz odłamkami pocisków artyleryjskich. Ważący 27 ton pojazd jest napędzany wysokoprężnym silnikiem Tatra T3C-928.90 o mocy 402 KM, który sprzężono z automatyczną przekładnią Allison 4500SP. Pojazd rozpędzi się do 90 km/h przy zasięgu operacyjnym wynoszącym 600 km. Producent planuje rozpocząć próby integracji modułu uzbrojenia EVA M2 z innego typu podwoziami. W zależności od potrzeb i wymagań zamawiającego obsługę haubicy może stanowić od 3 do 5 żołnierzy.