Reklama
Reklama
  • Wiadomości

Jak przestępcy zarabiają na wojnie. Rosyjskie czarne wdowy

Wojna na Ukrainie okazała się doskonałą okazją dla oszustów i grup przestępczych. Pojawiają się doniesienia o obecności w Rosji tzw. Czarnych Wdów, czyli kobiet, które zawierają śluby tylko po to, by następnie wysyłać nowych „mężów” na front i dzięki temu uzyskać wysokie odszkodowanie.

rosja żołnierze wojsko
Rosyjscy żołnierze
Autor. Vitaly V. Kuzmin/Wikipedia/CC4.0

Nowy rodzaj oszustwa przyciąga kobiety z biednych regionów Rosji, gdzie sposób na fikcyjne małżeństwo może być postrzegany jako szybki zarobek. Odszkodowania w niektórych przypadkach sięgają nawet kwot wartych około 200 tysięcy dolarów. Rosyjskie władze starają się zwalczyć ten proceder. Według dziennika The Wall Street Journal rosyjski wymiar sprawiedliwości zaczął badać, czy poszczególne małżeństwa żołnierzy są prawdziwe. Sądy będą brały pod uwagę takie czynniki, jak czas trwania małżeństwa do momentu, gdy żołnierz zaciąga się do wojska lub trafia na front.

Reklama

Pierwsze oskarżone otrzymały już kary – jednakże rosyjskie sądy są na ten moment mało skuteczne; niektóre z oskarżonych otrzymały kary finansowe wynoszące równowartość nawet tylko około 37 dolarów – co jest niepoważną odpowiedzią na tego rodzaju oszustwo.

Stawki odszkodowań stale rosną; według doniesień jeszcze w kwietniu 2023 roku odszkodowanie dla rodziny było warte około 60 tysięcy dolarów. Mniejsze odszkodowania przyznawane są za poważne uszczerbki na zdrowiu, jakie odniesie żołnierz na wojnie. W 2023 roku renta inwalidzka wynosiła 36 tysięcy dolarów. Pieniądze otrzymywane w ramach odszkodowań to dla Rosjan niemałe pieniądze. ”Czarne Wdowy” działają podstępem, aby zawrzeć szybkie lub pozorowane małżeństwo. W niektórych przypadkach oszustki, przy pomocy grup przestępczych, zmuszają sfrustrowanych żołnierzy do zawarcia małżeństwa, zanim trafią na front.

Ofiarami tego rodzaju przestępstw są również cywile, którzy po fikcyjnym „małżeństwie”, za namowami „małżonek” lub ich przymusem również mogą trafić na front jako nowi rekruci, którzy zaciągają się do wojska. Po śmierci „małżonka” kobiety te otrzymują wysokie odszkodowania pieniężne, zabrane jego prawdziwej rodzinie. Media donoszą, że oszustki mogą działać w zorganizowanych grupach przestępczych, które nie tylko za pomocą kłamstw, ale również przymusem pozyskują ofiary.

Najczęściej przytaczanym przypadkiem w mediach jest sprawa żołnierza Siergieja Chandożko, który ożenił się dzień przed zaciągnięciem do wojska ze świeżo poznaną kobietą. Według doniesień jego rodzina i przyjaciele byli zdezorientowani, gdy 40-latek nigdy im nie mówił o poślubionej kobiecie. Ceremonia ślubu żołnierza miała trwać tylko 20 minut, bez zdjęć ani wymiany obrączek, a na ślubie obecny był podobno tylko jeden gość. Po śmierci Rosjanina kobieta miała otrzymać 200 tysięcy dolarów. Rosyjski sąd wykrył przestępstwo, uznając, że kobieta oszukała zmarłego, po czym unieważnił małżeństwo i nałożył na kobietę karę finansową w wysokości około 37 dolarów. Dziennik ”The Wall Street Journal” dotarł do zeznań i orzeczenia sądowego, według których oszustka miała mieszkać z byłym mężem i ich dziećmi, gdy jej prawny mąż walczył na wojnie.

Według rosyjskich źródeł nie jest to pojedynczy przypadek, a proceder jest coraz popularniejszy. Władze w Rosji zapowiadają walkę z ”Czarnymi Wdowami”, przez co przy wypłacie odszkodowań wdowom po zmarłym żołnierzu ich małżeństwa zostaną zbadane, czy nie są tylko próbą wyłudzenia wysokiego odszkodowania, które nie powinno przysługiwać oszustkom.

Na rosyjskich portalach społecznościowych istnieją grupy typu „Randki z żołnierzami”, które są siedliskiem tego rodzaju oszustów. Rosyjskie media ostrzegają potencjalne ofiary, a władze zapowiadają zdecydowane działania w walce z oszustami, którzy wykorzystują państwo, by zarobić na tym jak najwięcej pieniędzy. Skala oszustw nie jest obecnie znana.

Oszustwa ”Czarnych Wdów” to bezprecedensowe do tej pory wyłudzenia pieniędzy. Proceder tego typu udowadnia, jak nietypowo w Rosji oszuści wykorzystują wojnę do własnych interesów.

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Rywal dla Abramsa i Leoparda 2? Turecki czołg Altay
Reklama
Reklama