Reklama

Siły zbrojne

Rozpoczął się nabór do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej

Autor. Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji

Zdajemy sobie sprawę z zagrożeń, Rosja zaatakowała Ukrainę i za naszą granicą toczy się wojna. Najlepszą i najskuteczniejszą odpowiedzią na zagrożenia jest wzmocnienie polskich Sił Zbrojnych - mówił w sobotę w Kraśniku (woj.lubelskie) szef MON Mariusz Błaszczak.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Minister obrony narodowej uczestniczył w Kraśniku w inauguracji akcji rekrutacyjnej do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej oraz złożenia przysięgi wojskowej przez żołnierzy 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

"Wejście w życie ustawy o obronie ojczyzny to bardzo ważne wydarzenie dla polskich sił zbrojnych. Wszyscy doskonale wiemy, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, zdajemy sobie sprawę z zagrożeń. Te zagrożenia są realne - Rosja zaatakowała Ukrainę, za naszą granicą toczy się wojna" – powiedział minister.

Reklama

Czytaj też

Najlepsza i najskuteczniejszą odpowiedzią na te zagrożenia jest – jak akcentował – wzmocnienie polskich sił zbrojnych. "Dlatego też zdecydowaliśmy o tym, by rozpocząć kampanię dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej" – dodał.

21 maja rozpoczął się nabór do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Z tej okazji w 32 miejscowościach zaplanowano wojskowe pikniki. Na stoiskach promocyjno-informacyjnych można uzyskać informacje i wypełnić wniosek o powołanie. Zgłoszenia przyjmuje też 70 punktów rekrutacyjnych.

"Naszym celem jest to, żeby wojsko polskie liczyło 300 tys., w tym 250 tys. żołnierzy zawodowych. (...) Chcemy też doprowadzić do tego, żeby jak najwięcej osób było przeszkolonych, a więc żeby jak najszersze było grono rezerwistów, ludzi, którzy wiedzą, jak zachować się w sytuacji kryzysowej, którzy potrafią posługiwać się bronią" – powiedział minister.

Dodał, że ustawa o obronie ojczyzny stworzyła mechanizm, który umożliwi zrealizowanie tego celu.

"Rozpoczynamy nabór do nowego rodzaju służby w wojsku – dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Kampania dziś rozpoczęta będzie trwała. Przygotowaliśmy w tym roku 15 tys. miejsc dla ochotników w dobrowolnej zasadniczej służbie wojskowej. W przyszłym roku będzie ich dużo więcej. Jesteśmy gotowi, by przeszkolić ochotników" - zaznaczył minister.

Czytaj też

Kandydat do wstąpienia w szeregi Wojska Polskiego ma teraz do wyboru trzy rodzaje służby wojskowej: zawodową służbę wojskową, terytorialną służbę wojskową, dobrowolną zasadniczą służbę wojskową (oraz dodatkowo - dwa rodzaje służby w rezerwie: aktywną i pasywną rezerwę).

Jeżeli zainteresowany wybierze dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, przejdzie przez dwa etapy służby: 28-dniowe szkolenie podstawowe w jednostce wojskowej lub centrum szkolenia, zakończone przysięgą oraz 11-miesięczne szkolenie specjalistyczne w jednostce wojskowej (w tym czasie będzie miał wybór – nie musi być skoszarowany).

Błaszczak wskazał również, że żołnierze WOT pokazują na ćwiczeniach swoją sprawność i determinację. Akcentował, że byli też skuteczni, gdy usuwali skutki klęsk żywiołowych. Zwracał uwagę, że pomagali także w czasie pandemii, wspierając służbę zdrowia. Dodał, że pomagają wciąż na granicy polsko-białoruskiej.

"Są zawsze gotowi, zawsze blisko. Jesteśmy z nich dumni" – powiedział szef MON.

Czytaj też

Ustawa o obronie ojczyzny została przygotowana przez resort obrony i weszła w życie 23 kwietnia br. Zgodnie z ustawą, Rada Ministrów, uwzględniając potrzeby obronne, co 4 lata ma określać szczegółowe kierunki przebudowy i modernizacji technicznej Sił Zbrojnych na kolejny 15-letni okres planistyczny. Minister Obrony Narodowej na podstawie tych kierunków oraz stosownie do zasad planowania obronnego w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego ma wprowadzać, w drodze zarządzenia, program rozwoju Sił Zbrojnych.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (5)

  1. Był czas_3 dekady

    Myślę, że już czas przydzielić każdemu dorosłemu Polakowi zakres ewentualnych obowiązków na wypadek "W" i niekoniecznie ma się znaleźć w wojsku i biegać po lasach z kałachem. Są jeszcze inne służby które będą potrzebować wsparcia osobowego jak na przykład straż pożarna, szpitale, straż graniczna itd.

    1. tuningrepliki

      "..że już czas przydzielić.." co do tego to proponuję zapoznać się z twórczością Juliana Tuwima, a szczególnie z wierszem: ".. Do prostego człowieka.." , i nie myśleć!! , bo to nie bardzo wychodzi szanownej osobie.

  2. Box123

    [1/2] 300? Czyli brakuje jeszcze tylko 134700 żeby zrealizowaćcele ustawy o obronie ojczyzny, gdzie przez ostatnie 8 lat udało się ściągnąć do służby 15 tys. Nie będzie żadnej 300 tysięcznej armii bez przywrócenia poboru, a samym wojskiem zawodowym i wot się nie obronimy. 4 miesięczne (dla 120tys osób/r) intensywne szkolenie nie powinno być dla nikogo problemem. Do tego dla jakiejś liczby chętnych (np 30tys) możliwość odbycia zastępczej 3 letniej weekendowej służby w WOT. W ten sposób (poza 150 tys wojsk zawodowych - bedzie dobrze jeśli uda się zebrać nawet tyle) uzyskalibyśmy dodatkowe 40tys osób w sposób ciągły pod bronią, 120tys które odbyły szkolenie w ciągu ostatniego roku, 600tys rezerw w ciągu 5lat oraz dodatkowe ok 100tys osób w WOT ale przede wszystkim przeszkolenie dużej części ludności. Nie ma żadnej możliwości żeby przez system dobrowolnej służby wojskowej ściągnąć do niej na rok 100 tys chętnych co roku. Takie założenie to zupełna abstrakcja.

    1. Był czas_3 dekady

      Najpierw dobry sprzęt dla wojska, a nie jakieś archaiczne działka 2x23mm, zmodyfikowane a nie zmodernizowane T72 itp kwiatki, a chętnych nie zabraknie.

    2. Logik

      Taaa, bo SZRP w ostatnich latach nabyły tylko "jakieś archaiczne działka 2x23mm". Był czas_3 dekady - konto mające za zadanie obniżać morale czytelników DF24. Pojawiło się po wprowadzeniu logowania. Zapewne wcześniej działacz działał pod innym nickiem. Pytanie: sam sobie to zadanie wyznaczyłeś, czy masz trollficera prowadzącego? Powiedz raz w życiu prawdę, bądź sobą, nie wstydź się. Sam judzisz przeciwko RP, za darmo, z nienawiści do nas, czy to praca taka? Dajesz.

  3. Warto

    Powinno być tak 28 dni szkolenia podstawowego, 11 miesięcy w jednostce, a następnie podpisanie kontraktu z automatu (chyba że ktoś nie chce) na 3 lata, tak by się więcej chętnych znalazło i po 4 latach albo kolejny kontrakt albo cywil

  4. xdx

    Dobrowolny nabór … hm … trzeba było Niemców zapytać ( działa od 2 lat chyba ) , i jakiś tłumów nie ma 😅 , Aha jest 12 miesięcy , bardziej to służba pomocnicza ,, dla dobrych podobno jest możliwość podpisania kontraktu na zawodowego i zostanie. Mam nadzieje że będzie to lepiej działać niż w Niemczech 🙈🙊

    1. Był czas_3 dekady

      To Niemcy mają problem z kadrą w wojsku? A tylu inżynierów, lekarzy przybyło na pontonach z Afryki i co? Dalej siedzą na murkach i tuptają po socjal w Euro?

  5. Box123

    [2/2] I nawet jeśli obecnie jest większe zainteresowanie służbą to jest to efekt chwilowy spowodowany wojną na Ukrainie, a liczebność wojska musi być zagwarantowana w sposób systemowy, a nie zależny od chwilowych emocji. I każdy miesiąc opóźniania tej decyzji to miesiąc stracony dla budowania bezpieczeństwa Polski. P.S Czy MON ma jakiekolwiek prognozy ile poszczególne rodzaje rozwiązań z ustawy "ooo" w określonych przedziałach czasu zwiększą ilość wojska zawodowego? Bo jestem tego bardzo ciekaw czy zrobiono jakiekolwiek szacunki czy to tylko takie pobożnia życzenia bez żadnych podstaw?

Reklama