Reklama

Siły zbrojne

Rosyjskie myśliwce przyleciały na Białoruś

W rosyjskiej bazie lotniczej na Białorusi będą stacjonowały, m.in. samoloty Su-27SM3 – fot. wikimedia
W rosyjskiej bazie lotniczej na Białorusi będą stacjonowały, m.in. samoloty Su-27SM3 – fot. wikimedia

Na Białoruś dotarło sześć rosyjskich myśliwców Su-27 i trzy wojskowe samoloty transportowe - informuje resort obrony Rosji.

Maszyny trafiły bazy Sił Powietrznych Białorusi w Bobrujsku, w obwodzie mohylewskim, położonej w południowo-wschodniej części kraju, 200 kilometrów od granic Ukrainy i Rosji. Według ministerstwa obrony Rosji, Su-27 będą prowadzić zwiad powietrzny oraz bronić przestrzeni powietrznej Państwa Związkowego Białorusi i Rosji. 

Moskwa szybko odpowiedziała na apel prezydenta Łukaszenki, który zwrócił się wschodniego sąsiada o zwiększenie kontyngentu lotniczego w związku ze wzmocnienie sił NATO w Polsce i państwach nadbałtyckich. 

Od grudnia 2013 roku w białoruskiej bazie lotniczej w Baranowiczach stacjonują cztery maszyny tego typu. Ich zadaniem jest wzmocnienie obrony powietrznej tego kraju. Jest to element wspólnego rosyjsko-białoruskiego systemu zintegrowanej obrony powietrznej.

W ramach tego systemu na Białorusi mają stacjonować znaczne siły rosyjskiego lotnictwa wojskowego. Miejscem ich rozlokowania ma być reaktywowana baza lotnicza w Lidzie. Przyczyny takiej sytuacji są prozaiczne - białoruskie lotnictwo jest przestarzałe i zużyte. W zeszłym roku wycofano z użycia wszystkie 22 myśliwce Su-27, które wymagają modernizacji i generalnych remontów. Podobny los czeka starzejące się samoloty MiG-29 które przejęły całkowicie ciężar obrony powietrznej Białorusi. Obecnie trwa proces ich modernizacji, siłami krajowego przemysłu. W lutym pojawiły się również informacje a planach modernizacji i przywrócenia do służby posiadanych Su-27.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Bohdan Szuprowicz

    Putting Putin in his place By Bohdan O. Szuprowicz When Ukraine became independent in 1994, it inherited the third largest nuclear weapons arsenal in the world after Russia and USA. It included about 45 strategic bombers, 176 ICBM’s, and another 1080 long-range cruise missiles, all armed with about 5,000 strategic and tactical nuclear warheads. At the time Ukraine’s nuclear arsenal was larger than those of Britain, China and France combined. Almost immediately USA, Russia and the UK, pounced upon the newly independent Ukraine, demanding nuclear disarmament and ratification of the Non-Proliferation Treaty (NPT). In return the three nuclear powers offered national security guarantees. As a result by 1996 Ukraine destroyed or dismantled its nuclear weapons arsenal and lost its nuclear power status. In 1994, a Budapest Memorandum on Security Assurances pledged to “Respect Ukrainian independence and sovereignty within its existing borders” and “Refrain from the threat or use of force against Ukraine”. It was signed by USA, UK and Russia, while France and China provided security assurances in the form of diplomatic notes. Recent invasion of the Crimea by the Russians and the threat to take over additional areas of Ukraine flies in the face of those assurances of 20 years ago. Clearly, Putin is taking advantage of the remarquable timidity of President Obama and his lack of understanding international power politics. Obama foreign policy underscores human rights which encourages unrest among oppressed minorities. They believe in diplomatic solutions and have no appetite for military means. It is unbelievable that Obama administration thinks it can convince Iran to abandon development of nuclear weapons. It has not been able to stop nuclear North Korea, which is a pipsqueak nation by comparison. It clearly has no chance in persuading Russia to abandon its objectives in Ukraine. Putin’s action puts an end to the long-standing belief of many states that nuclear powers will guarantee their security. In previous years many countries did not acquire nuclear weapons even though they had the know-how and access to weapons-grade materials. Some like South Africa, Belarus and Kazakhstan, also destroyed or dismantled their nuclear arsenals. Others like Israel, India, Pakistan, North Korea and Iran are determined to become nuclear powers. Incidentally there are about 25 countries in the world where nuclear materials suitable for production of atom bombs do exist. As a result we are entering a new era of nuclear terror blackmail. It is all the more dangerous because it will be practiced by terrorists, insurgents and non-government organizations (NGO’s) demanding freedom, autonomy or independence from oppression or occupation. They will threaten nuclear powers demanding action on their behalf. United States is a prime target for such blackmail because it encourages democratic opposition, and has economic and military means to impose sanctions, demand action, and enforce political change. Ukraine is the latest case in point. The only response Putin will understand at this stage of the game is a squadron of stealth fighter planes armed with nuclear missiles sent to the Ukraine immediately. Atomic veterans in that country will be more than happy to welcome such a gesture and will be ready and able to assist in deployment and operation. It will be the reverse of the Cuban Missile Crisis when the US was blackmailed to pull out its nuclear missiles from Turkey. We are only a few steps away from a major conflict. It is just as well to confront the situation in the strongest possible manner, before it is too late. Syndicated by 21st Century Research 462 Lake of the Woods Drive, Venice, Florida 34293-4144, USA, Tel: 941-496-7782, E-mail: [email protected], Blog: http://www.prlog.org/12286446 To the editor: This article is syndicated on a worldwide basis to newspapers and magazines in return for standard fees payable at the time of publication. PayPal or checks are preferable. For exclusive North American or World rights materials on this or other topics please contact the author on an assignment basis.

  2. uhhhhhhhhhaaaaaaaaaa

    proponuję jeśli nasz kraj w końcu kupi pociski ziemia-ziemia o zasięgu ok 500km nazwać te zestawy - Stanisław Żółkiewski - ruskie już będą wiedziały czemu!!!!!!!!!!!!!!!

    1. Wasyl

      To ten co stracil glowe dla sultana? he he

  3. Tomadal

    I co na Białorusi w prasie, tv i radio też taki medialny cyrk jak z tymi 12 F-16 w Polsce? Też pobrzękują, że jak by co to z w-wy nie zostanie kamień na kamieniu?

    1. kapitan.kirk

      @Tomadal - A gdzie słyszałeś takie wypowiedzi w Polsce?

  4. uy8s

    Putin uspil czujnosc zachodu,teraz pije szampana i pokazuje fakira Obamie....

  5. Leo_Hardy

    Tylko "doktryna Regana" moze powstrzymac zapedy Federacji Rosyjskiej i taka polityke panstwa zachodnie powiinny wspolnie wprowadzic (jak najszybciej) w zycie, Bezwlocznie bo czasu jest coraz ,niej, zaczac pod izolacji i sankcji gospodarczych oraz wzmacniajac intensywnie potencjal militarny przy granicach Federacjii Rosyjskiij z roznych stron. Oni rozumieja tylko argumet sily nic wiece.j

Reklama