Reklama

Siły zbrojne

Rosyjskie armie na zachodzie rosną w siłę [RAPORT]

Fot. MO Rosji
Fot. MO Rosji

Rosyjskie siły zbrojne odtwarzają duże jednostki, w tym dowództwa armii i dywizji, które mogą okazać się przydatne w działaniach o dużej intensywności. Warto przyjrzeć się temu szerzej, tym bardziej że duża część tych formacji lokowana jest na zachodzie kraju.

Obecnie SZ FR dysponują kilkoma armiami, przy czym nie jest przypadkiem, że aż trzy armie znajdują się w Zachodnim Okręgu Wojskowym (1. Armia Pancerna Gwardii oraz 6 i 20. Armia). Trzonem 1. Armii Pancernej Gwardii są dwie, uznawane za doborowe, dywizje - 4. Pancerna (Kantemirowska) i 2. Zmotoryzowana (Tamańska), związki taktyczne o charakterze wybitnie ofensywnym. Jeśli chodzi o 20. Armia, tutaj trzon ofensywny stanowią z kolei, niedawno sformowane, 3. i 144. dywizje zmotoryzowane. Najsłabsza jest 6. Armia, gdzie nie ma ani jednej dywizji.

W sumie w składzie Zachodniego OW jest aż kilka związków taktycznych szczebla dywizyjnego, w tym jedna dywizja pancerna. Głównym wyposażeniem wojsk pancernych Zachodniego OW są czołgi T-72B3 i T-80 (wg niektórych źródeł, np. ukraińskich, szacuje się, że okręg ten dysponuje nawet 800-900 czołgami), przy nieznacznej ilości T-90. Wozy bojowe w brygadach zmotoryzowanych, tzw. motostriełkowych (de facto zmechanizowanych), to przede wszystkim BMP-2 i BTR-80/82A, przy niewielkiej ilości BMP-3 (T-90 i BMP-3 służą w 27 Brygadzie z Mosrentgen). Najsilniejszą formacją okręgu jest 4 Dywizja Pancerna, która posiada na swoim uzbrojeniu ok. 220 T-80.

W Rosji uznaje się, że przy zachowaniu szczebla brygady, dywizje mają większą siłę ognia, mogą działać na szerszym odcinku frontu i są w stanie koordynować operacje bojowe większą ilością związków taktycznych. Mają więc walory związków ofensywnych, nastawionych nie na konflikt asymetryczny, ale na konflikt w stylu zimnowojennym, z masowym użyciem związków pancerno-zmechanizowanych, artylerii etc.

image
Fot. mil.ru

Krótki przegląd kierunków operacyjnych poszczególnych armii będzie miał charakter rozmieszczenia geograficznego – z północy na południe (odpowiednio 6, 1 i 20 Armie).

Przeciwko małym siłom państw bałtyckich, na kierunku bałtyckim, rozwinięta jest dysponująca relatywnie niewielkim 6. Armia, ze sztabem w St. Petersburgu. Podstawą operacyjną może być rejon St. Petersburga i Pskowa. Bliskość sił i środków do granicy, zwłaszcza w rejonie Pskowa, umożliwia szybkie ofensywne działania z ciężkością na dowolnym kierunku - północno-zachodnim, zachodnim lub południowo-zachodnim. W pierwszej kolejności działania ofensywne poprzedzone byłyby zapewne operacjami specjalnymi i powietrzno-desantowymi, w drugim jednostkami pancerno-zmechanizowanymi. Siły drugiego rzutu mogą być wydzielone z głębi kraju (np. Centralnego OW) lub ze składu 1 Armii Pancernej Gwardii oraz jednostek powietrzno-desantowych. Możliwe jest także działanie na korzyść 6 Armii z terenu Białorusi częścią sił wspomnianej wyżej armii pancernej.

Na kierunku zachodnim, umownie można nazwać go białoruskim, ma operować bardzo silna 1 Armia Pancerna Gwardii. Wkroczenie na obszar Białorusi, jako kraju sojuszniczego (zapewne także rozgrywany jest inny scenariusz, np. zbrojnego zajęcia tego kraju) jest systematycznie ćwiczone w przypadku tej armii, jako jeden z podstawowych scenariuszy wojennych. Ćwiczenia białorusko-rosyjskie (np. Zapad), z przemieszczaniem sił i środków wojsk powietrzno-desantowych i elementów uderzeniowych tego związku operacyjnego na teren Białorusi, są de facto praktycznym i sztabowym ćwiczeniem na wypadek konieczności wejścia SZ FR na teren republiki.

W ramach ćwiczeń Zapad rozgrywanych na terenie Białorusi ćwiczone są nie tylko masowe przemieszczenia sił i środków (desantu, specjalnych i pancerno-zmechanizowanych), ale także pełne zabezpieczenie logistyczne operacji (trasy przemarszu, składy paliwa, obozy polowe, punkty remontowe, rozwijana sieć łączności etc.). Zakłada się (np. Zapad-2017) operowanie w składzie dwustronnego białorusko-rosyjskiego, regionalnego zgrupowania bojowego, w którym siły 1 Armii Pancernej Gwardii są jego głównym elementem wkraczającym na teren Białorusi. Zapad-2017 realizowane więc były ramach dwustronnych ćwiczeń tzw. Połączonego Dowództwa Regionalnej Grupy Wojsk (Sił) Białorusi i Rosji (wrzesień), podczas gdy wcześniej (marzec) zorganizowano wspólną sztabową grę w tym temacie.

image
Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0

1 Armia Pancerna może także, w zależności od rodzaju konfliktu, operować częścią sił na kierunku bałtyckim (na państwa bałtyckie), polskim (z podstawy operacyjnej na Białorusi) i ukraińskim (z północno-wschodniego lub północy, jeśli z terenu Białorusi). W tym ostatnim przypadku operowałaby zapewne z częścią sił 20 Armii, a miejscem koncentracji byłby rejon tzw. "łuku briańskiego". Głównym elementem uderzeniowym I lub II rzutu, w zależności od potrzeby operacyjnej, byłyby m.in. pułki elitarnych dywizji – 2 i 4.

Pułkowa struktura obu dywizji 1 Armii Pancernej Gwardii

2 Gwardyjska Tamańska Dywizja Zmotoryzowana

- sztab Kalininiec

- 1 Pułk Zmotoryzowany, Kalininiec

- 15 Pułk Zmotoryzowany, Kalininiec

- 1 Pułk Pancerny, Kalininiec

- 147 Pułk Artylerii, Kalininiec

- 4 Gwardyjska Kantemirowska Dywizja Pancerna

- sztab Naro-Fomińsk

- 423 Pułk Zmotoryzowany, Naro-Fomińsk

- 12 Pułk Pancerny, Naro-Fomińsk

- 13 Pułk Pancerny, Naro-Fomińsk

-  275 Pułk Artylerii, Naro-Fomińsk

image
Fot. mil.ru

Głównym kierunkiem operacyjnym 20. Armii jest oczywiście kierunek ukraiński, dla jej części pododdziałów także kierunek białoruski. Armia ta uderzałaby bezpośrednio częścią sił ze wschodu na zachód, z rejonu obwodu rostowskiego, przy współpracy operacyjnej 8 Armii Południowego OW z południowego-wschodu, lub częścią sił z północnego-wschodu. W razie pełnoskalowego konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, poza wielokierunkowym uderzeniem trzech armii (1, 20 i 8) oraz zgrupowania na Krymie, należałoby się spodziewać pełnej mobilizacji sił specjalnych, desantu, rakietowych i Floty Czarnomorskiej, z pełnym arsenałem rakiet systemów rakietowych Kalibr, Bastion-P, Iskander itd. 20 Armia może także wydzielić część sił do akcji na kierunku białoruskim, o czym świadczą chociażby ćwiczenia rosyjsko-białoruskie „Tarcza związku-2019”, gdzie do tzw. „zgrupowania regionalnego” tym razem ze strony rosyjskiej wydzielono elementy 1 Armii Pancernej Gwardii (tradycyjnie z 2 lub 4 dywizji) oraz właśnie z 20 Armii (prawdopodobnie z 3 lub 144 dywizji).

Zarysowane tutaj kierunki operacyjne i przeznaczone siły i środki do operacji należy traktować rzecz jasna umownie, bowiem należy się spodziewać także wielokierunkowych operacji lub zmiany podporządkowania jednostek wojskowych. Wszystko zależeć będzie od wielu kluczowych czynników: rodzaju konfliktu, przeciwnika, zakładanych celów, czasoprzestrzeni operacji itd. Co więcej ćwiczone duże manewry strategiczne czy operacyjne pokazują przemieszczanie sił i środków na duże odległości, w tym dowolne wspieranie zgrupowań operacyjnych wojskami powietrzno-desantowymi oraz przekazywanie pododdziałów między dowództwami (a nawet między okręgami wojskowymi).

Poza związkami taktycznymi na stałe podporządkowanymi poszczególnym armiom, co jak podkreślamy należy zresztą traktować z dystansem, bowiem oczywistym jest ich transfer pomiędzy dowództwami, siły Zachodniego OW, a więc także wyżej wspomnianych jego armii (1, 6, 20), wzmacniają pułki, brygady i dywizje podporządkowania centralnego (okręgowego) oraz wojska powietrzno-desantowe. Podstawowymi związkami taktycznymi byłyby zapewne batalionowe, a czasami pułkowe grupy taktyczne (bojowe).

image
Fot. mil.ru

W przypadku jednostek wojskowych okręgowego podporządkowania to wzmacniać będą one głównie jednostki specjalne, artyleryjskie, saperskie, WRE, tyłowe itd. Zwraca uwagę fakt silnej reprezentacji w Zachodnim OW jednostek inżynieryjno-saperskich (dwie brygady), odpowiedzialnych za torowanie drogi pancernym klinom oraz kolejowych (trzy brygady), zapewniających sprawne funkcjonowanie kolei, w tym przewozów strategicznych i operacyjnych. Z kolei zwracają uwagę także wojska WRE (dwie brygady), artylerii rakietowej dużej mocy (brygada z BM-30 Smiercz) oraz artylerii lufowej dużej mocy (brygada z armatami 203 mm i moździerzami 240 mm). Tradycyjnie duże są zdolności okręgu w zakresie operacji specjalnych (dwie brygady Specnaz).

Każda z armii ma w swoim składzie brygadę MTO, która zapewnia zabezpieczenie materiałowo-techniczne, czyli np. rozwijanie punktów paliwa. Przykładowo w czasie Zapad-2017 w pobliżu ważnego odcinka trasy M-1 (Mińsk-Borysów-Orsza-Smoleńsk) rozlokowano duży skład paliwa, który zapewniał pełne magazynowanie, ochronę i tankowanie paliwa dostarczonego przez stronę białoruską (m.in. pododdziały 69 Samodzielnej Brygady MTO. Podłączenie do magistrali rurociągowej wykonywali m.in. specjaliści firmy „Transnieft”, a podłączenie się do rurociągu „Transnieftu”, umożliwia korzystanie logistyczne z paliwa w dowolnej części jego długości.

Co istotne siły Zach. OW wzmacniają także dyslokowane na jego terenie brygady i dywizje Wojsk Powietrzno-Desantowych (dwie brygady i trzy dywizje), ale nie uwzględniamy ich w wykazie, z racji podporządkowania dowództwu wojsk powietrzno-desantowych (będących w Rosji oddzielnym rodzajem sił zbrojnych, de facto stanowiącym rezerwę strategiczną). Warto może jednak wspomnieć, że odtwarzanie w dywizjach WDW trzecich pułków desantowo-szturmowych (np. w 76 Dywizji Des-Szt z Pskowa) wpływa także pośrednio na wzrost potencjału Zachodniego OW, a zatem poszczególnych armii (np. 1 Armii Pancernej Gwardii lub 6 Armii). Do tego dochodzą rzecz jasna wojska obrony brzegowej, w tym pododdziały piechoty morskiej (dwie brygady) oraz siły 11 KA w Kaliningradzie (trzy brygady) oraz 14 KA na Północy (dwie brygady arktyczne).

Zwiększanie potencjału ofensywnego Zachodniego OW uzyskuje się m.in. poprzez przezbrajanie jednostek oraz formowanie nowych związków taktycznych. Proces częściowego przechodzenia z brygadowego na dywizyjny szczebel trwał i jest kontynuowany – istniejące dywizje zmieniają swoje struktury, zwiększając swój potencjał bojowy. W ostatnim czasie potencjał Zachodniego OW został wydatnie wzmocniony, szczególnie w 20 Armii, m.in. poprzez rozbudowę istniejącej 144 Dywizji Zmotoryzowanej.

image
Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0 

W bieżącym roku zakończono formowanie (sformowano) pułku czołgów w 144 Dywizji Zmotoryzowanej rozwiniętego z batalionu czołgów oraz nowego pułku zmechanizowanego. 59 Gwardyjski Pułk Pancerny stacjonuje w Jelni, ma na uzbrojeniu czołgi T-72BA i bwp BMP-2, natomiast 254 Pułk Zmechanizowany stacjonuje w Klincach (obwód briański), a w grudniu 2018 r. otrzymał partię nowych BTR-82A. Tym samym 144 Dywizja Zmotoryzowana ma aż 3 pułki zmech, pułk czołgów, pułk artylerii i pułk przeciwlotniczy (łącznie aż 6 pułków) plus bataliony i kompanie, natomiast 3 Dywizja o jeden pułk zmechanizowany mniej (łącznie 5 pułki).

Pułkowa struktura obu dywizji 20 Armii

144 Gwardyjska Dywizja Zmotoryzowana

- sztab, Jelnia

- 59 Pułk Pancerny, Jelnia

- 182 Pułk Zmot, Zajmiszcze (briański obwód)

- 254 Pułk Zmot, Klincy

- 488 Pułk Zmot, Klincy

- 856 Pułk Artylerii, Poczep (Briański obwód)

3 Dywizja Zmotoryzowana

- sztab, Wałujki

- 237 Pułk Pancerny, Soloti

- 252 Pułk Zmot, Boguczar

-752 Pułk Zmot, Wałujki i Soloti

- 99 Pułk Artylerii, Boguczar

image
Fot. mil.ru

W ramach 20 Armii powstał także 16 Pułk Inżynieryjno-Saperski, rozwinięty z sam batalionu tego typu tejże armii, oraz samodzielny batalion WRE.

Relatywnie niedawno, bo na przełomie 2015/2016 r., sformowano 96 Samodzielną Brygadę Rozpoznawczą, która ma operować na korzyść dowództwa 1 A. Panc. Gw. W ostatnim czasie, zapewne na skutek analizy wydarzeń w Donbasie, zwiększa się także potencjał artylerii lufowej i rakietowej. W przypadku Zach OW objawia się to odtworzeniem w 2017 r., rozformowanej w wyniku reform 2009 r., 45 Brygady Artylerii Wielkiej Mocy. W składzie brygady znajdują się samobieżne 203 mm 2S7M Małka (16 w dwóch dywizjonach) i 2S4 Tiulpan (8 w jednym dywizjonie) oraz organiczne bezzałogowce (Orłan-10 i Zastawa).

Cały czas trwa proces przezbrajania poszczególnych związków taktycznych, przykładowo 488 Brygada Rakiet Operacyjnych została w listopadzie br. przezbrojona z rakiet Toczka-U na system Iskander-M.

Struktura głównych komponentów Zachodniego OW (tylko brygady i dywizje).

Struktura jednostek okręgowego podporządkowania:

- 2 Brygada Specjalnego Przeznaczenia

- 16 Brygada Specjalnego Przeznaczenia

- 79 Brygada Artylerii Rakietowej

- 45 Brygada Artylerii Wielkiej Mocy

- 45 Brygada Inżynieryjno-Saperska

- 1 Brygada Inżynieryjno-Saperska

- 28 Samodzielna Brygada Pontonowo-Mostowa

- 15 Samodzielna Brygada WRE

- 16 Samodzielna Brygada WRE

- 27 Samodzielna Brygada Chemiczna

- 29 Samodzielna Brygada Kolejowa

- 34 Samodzielna Brygada Kolejowa

- 38 Samodzielna Brygada Kolejowa

- 1 Brygada Dowodzenia

- 132 Brygada Łączności

- 202 Brygada Obrony Przeciwlotniczej

Struktura 1. Armii Pancernej Gwardii:

- sztab armii (Odincowo pod Moskwą)

- 2. Dywizja Zmotoryzowana (Tamańska)

- 4. Dywizja Pancerna (Kantemirowska)

- 6. Samodzielna Brygada Pancerna

- 27. Samodzielna Brygada Zmotoryzowana

- 288. Brygada Artylerii

- 112. Brygada Rakiet Operacyjnych (Iskander)

- 60. Brygada Dowodzenia

- 96 Samodzielna Brygada Rozpoznawcza

- 49. Brygada Obrony Przeciwlotniczej

- 69. Samodzielna Brygada Zabezpieczenia Materiałowo-Technicznego (MTO)

Struktura 6. Armii Ogólnowojskowej:

- sztab armii (St-Petersburg)

- 25. Brygada Zmotoryzowana

- 138. Brygada Zmotoryzowana

- 9. Brygada Artylerii,

- 268. Brygada Artylerii

- 26. Brygada Rakiet Operacyjnych (Iskander)

- 5 Brygada Obrony Przeciwlotniczej

- 95 Brygada Dowodzenia

- 51 Brygada Zabezpieczenia materiałowego (tzw. MTO)

Struktura 20. Armii Ogólnowojskowej:

- sztab armii (Woroneż)

- 3. Dywizja Zmotoryzowana

- 144. Dywizja Zmotoryzowana

- 1. Samodzielna Brygada Pancerna

- 236. Brygada Artylerii

- 448. Brygada Rakiet Operacyjnych (Iskander)

- 53. Brygada Obrony Przeciwlotniczej

- 9. Brygada Dowodzenia

- 152. Samodzielna Brygada Zabezpieczenia Materiałowego (MTO)

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (50)

  1. Sejsmo

    Pułk, z racji samodzielności logistycznej i wielkości (oddział) oraz zasięgu oddziaływania, jest już związkiem operacyjnym panie redaktorze. Tym bardziej więc dywizje, będące związkami operacyjno-strategicznymi, nie mogą być związkami taktycznymi. Nie ten poziom. W ich skład wchodzą związki taktyczne, ale poniżej Pułku.

    1. Sejsmo

      Poza tym artykuł super. Nasi decydenci powinni zrozumieć, że modernizacja Wojsk Lądowych, OPL i zwiększenie możliwości lotnictwa to paląca konieczność!

    2. marek

      Pułk jest oddziałem, dywizja związkiem taktycznym. Nawet komponent lądowy jest poziomem taktycznym. O poziomie operacyjnym mówimy, gdy mamy conajmniej dwa komponenty (np. lądowy i powietrzny). Poziom strategiczny, to już polityka.

  2. jaros

    no ale po co nam f 35 ,po co nam obrona terytorialna i w ogóle armia , kto dziala na rzecz naszych wrogów ?

    1. Olo

      a po cholerę komu f35? w naszym przypadku to tylko haracz płacony USA. Są już lepsze i tańsze rozwiązania np. UCAV, za te same pieniądze dostaniemy większą siłę uderzeniową którą będziemy mogli skalować i sami rozwijać.

    2. fsdkfjdskfjkldsj

      Ale nie dostaniemy takich sensorów. Sensorów z możliwością rażenia i sterowania innymi środkami ataku.

  3. Cichy

    Bardzo dobrze .Jeszcze jedna dywizja i jeszcze jedna dywizja.A kasa idzie nie na drogi,przedszkola,i inną infrastukturę.Zapóźnienie cywilizacyjne rośnie.Ciekawe ile zwykli rosjanie to będą tolerować.

    1. raKO

      W nieskończoność. Wszystkie większe media kontroluje w Rosji państwo, a Rosjanie są w stanie wytrzymać wszystko, o ile tylko się im wmówi, że Rosja jest globalnym mocarstwem(pal licho, że bez lotniskowców), a "przejściowe trudności" są skutkiem wydatków na zbrojenia konieczne do obrony Rosji przed "agresywnymi faszystami" z Zachodu, którzy chcą bez powodu napaść "przenajświętszą Matuszkę Rassiję" i ukraść Rosjanom samogon, sało oraz zaśmierdle onuce.

    2. jw

      Pięknie napisane 100/100

  4. Zmrol

    A u nas analizy badanie rynku analizy badanie rynku Gdzie jest borsuk gdzie jest zmodernizowany leo co z homarem Co z narwia ? Gdzie sa rosomaki zintegrowane ze Spike Rozumiem analizy badanie rynku pseudobadania A Moskal na karku

    1. adams

      Jest Homar 20 wyrzutni z zapasem 30 rakiet ATACMS więc na paradzie będzie co pokazać :) Na Narew niema kasy a kupiło się dwie bateria Patriota więc na paradzie będzie co pokazać.Bieda modernizacje Leo ma kłopoty,ponoć pękają kadłuby od nowej wieży i temu cisza.Więc leżymy i robimy

    2. Marcx

      Podasz jakieś źródło tych pękających kadłubów czy........ to tylko " ponoć " ? Z tego co ja znalazłem w necie wynika zupełnie co innego. . LEO 2PL nie przeszedł testów odbioru, ponieważ .....jest poważny problem z poziomem odporności wieży. Wieża prototypu ( czytaj pierwszego! dostarczonego przez RHM egzemplarza ) NIE przeszła testów balistycznych. JEDNA piguła z Twardego i kupa złomu została z wieży 2PL. Ot i cała tajemnica. Teraz trwają przepychanki kto dał d...y i kto ma za to zapłacić. Skończy się na arbitrażu ........który przegramy.

  5. Michael Wolf

    Dlatego właśnie wspomniałem, że nie jestem żadnym ekspertem od spraw militarnych... Uważam po prostu, że czym innym jest wojna obronna, prowadzona na olbrzymim terytorium, wspierana "niechcący " przez Dziadka Mroza, po czym przejście do ofensywy i systematyczne niszczenie cofającego się wroga, mając za plecami własne, coraz to prężniej działające zaopatrzenie, niż wojna ofensywa...

  6. fan_club_Daviena

    „Urałtransmasz” przygotował już pierwszą próbną partię samobieżnych haubic 2S35 Koalicja. Haubice gotowe są do przekazania wojsku. Wcześniej informowano że dostawy haubic do wojska rozpoczną się w 2020 roku.

    1. zyg

      jak łatwo sprawdzić w sieci w lipcu 2015 agencja TASS (Teliegraficzna Agencja Sowieckiego Sojuza) poinformowała o rozpoczęciu seryjnej produkcji i dostawach samobieżnych haubic 2S35 Koalicja w 2016r. Czyżbyś zarzucał kłamstwo oficjalnej agencji propagandowej Kremla?

    2. Davien

      I jak łatwo sprawdzic mówisz o tych 12 prototypach istniejących od kilku lat:)

    3. ale odlot

      A popatrz jak ustrolle próbują "zakrzyczeć" rzeczywistość. Ale trzeba trzymać za nich kciuki. Bez ich "wizji" byłoby tu "ponuro" a tak jest wesoło.

  7. MAG

    Na początku artykułu można się dowiedzieć, że najsłabsza jest 6A która w swoich strukturach posiada jedynie 2xBZ (2xBZmot). Na końcu przedmiotowego wypracowania widnieją już w strukturach 6A 2xDZ co jak wiemy nie jest zgodne z prawdą. Proszę o edycję tekstu.

  8. zyg

    Jako że na tym forum zajmujesz się pełno-etatowo propagowaniem punktu widzenia Kremla, praktycznie każdy twój komentarz zawiera przekłamania faktów i ordynarne kłamstwa charakterystyczne dla kremlowskiej propagandy. Kłamstwo odn "drożyzyny" amerykańskiego LNG pojawiło się jakiś czas temu w RIA Nowosti a ostatnio powtórzone przez szefa Gapromu. Kłamstwo wypunktowane w artykule W.Jakóbika na Energetyka24. Gdybyś czytał coś więcej niż codzienne prasówki od starszyny z kontrolki zauważyłbyś że kilka miesięcy temu światowe agencje pisały o forum Światowej Agencji Energetyki w New Delhi, przewodniczący tej organizacji podkreślił że na wskutek pojawieniem się w Europie LNG z USA, Gazprom zmuszony był zrewidować politykę cenową, w rezultacie Europa zaoszczędziła za sam rok 2018 ponad USD 9mld. Podkreślił również że gdyby UE zaczęła przestrzegać bez wyjątków swych własnych dyrektyw energetycznych państwa Europy Centralnej a zwłaszcza Polska zaoszczędziłyby dodatkowe USD 1.5mld rocznie. Na zakończenie możesz łatwo sprawdzić sobie w sieci ceny LNG na Henry Hub (na dziś USD 86.50/1000ccm) czy Holenderskiej TTF handlującej tym gazem (USD 173.75 w tej cenie koszt skroplenia i transportu).

    1. anda

      Następny bajarz - a co mnie interesuje cena na Henry? a przynajmniej wiesz gdzie to jest? Jak na razie tego taniego gazu z ameryki nikt nie chce kupować no oprócz nas - ale kto bogatemu zabroni. Żeby wepchać swój gaz do Europy to się stosuje różne przymusy administracyjne grozi się sankcjami, itd. Nawet Anglia kupuje gaz z USA w śladowych ilościach i jakoś chcą się dołączyć do NS 2.

    2. zyg

      " Anglia kupuje gaz z USA w śladowych ilościach i jakoś chcą się dołączyć do NS 2" .. od razu poznać wiernego czytelnika Sputnika ! Wlk Bryt pokrywa 53% zapotrzebowania z własnej produkcji a reszta (dane za 2018) z Norwegii 38% importu, USA 17%, Algieria 13%, Nigeria 12%, Rosja 5%, Saudia 2.5%, Libia 2.5% a reszta to Kanada, Holandia, Hiszpania, Azerbejdżan, Angola.

    3. gosc

      no to skad taki wrzask w usa,ze europa zalezna od rosji.

  9. Ty lepiej czasami sprawdz te gotowce co daje ci prowadzacy, bo czasmi gadasz od rzeczy.

  10. Davien

    No popatzr , na tym opracowaniu bazuja wszyscy od Altaira po Jane's bo jako jedyne podaje np dane 3BM59/60 czy 3BM 69/70:)) Wiec wg ciebie nie ma takich pocisków?

  11. AWU

    W czerwcu 1941 sowiecka Rosja miała na zachodzie 11 Korpusów Zmechanizowanych (2/3/4/5/6/7/8/22/15/16) uzbrojonych w 8590 czołgów w tym 1590 T-34 i KW. Przeciw nim 3266 czołgów niemieckich w tym jedynie 1146 uzbrojonych w działa 50mm lub krótkie 75mm. Znamy wymówki o "czystkach które pozbawiły wojska sowieckie kompetentnych dowódców" lecz faktem pozostaje że do ostatnich dni wojny Rosjanie mogli liczyć na sukces jedynie przy miażdżącej przewadze liczebnej. Przykładem wyprowadzenie z okrążenia z lasu Halbe niedobitków niemieckiej 9-tej Armii: 25tys żołnierzy i ponad 6 tys cywilnych uchodźców w maju 1945, przeciwko nim 280 tys Rosjan w tym 3 i 4 Pancerne Armie "Gwardii" ("gwardii" piszę w cudzysłowie gdyż wg Stalina najlepsze jednostki to te które odnosiły największe straty). Przemarsz Niemców do Łaby (rejon mostu Tangermuende) osłaniało ostatnie 14 czołgów i 28 dział pancernych a samo przekroczenie rzeki osłaniane było przez 2 baterie Flak 88mm które 800 m od pozycji amerykańskich ostrzeliwały Rosjan trzymając ich czołgi w bezpiecznym dystansie.

    1. Adr

      Że niby WP jest taktyczno operacyjnym prymusem AD2019 jak Wehrmacht w IIWŚ. Czy że nasz system C4ISR i współpraca rodzajów broni i wojsk jest tak dobra jak niemieckie radiostacje i współpraca Luftwaffe i panzerwaffe w 1941? :) :) :)

    2. NNN

      >"faktem pozostaje że do ostatnich dni wojny Rosjanie mogli liczyć na sukces jedynie przy miażdżącej przewadze liczebnej. " Niemcy pod Moskwą zostali zatrzymani w połowie listopada, a tak ostatecznie - 27 listopada, po kontrataku 1 Armii Uderzeniowej. Tymczasem na odcinku moskiewskim Armia Czerwona uzyskała przewagę liczebną dopiero w styczniu-lutym 1942.

    3. wert

      korpus von Klugego atakujący wzdłuż szosy wołokamskiej był o dzień drogi od Moskwy. Na ich drodze nie było już znaczących sowieckich sił. Kluge jednak wydał rozkaz zatrzymania natarcia bo instrukcja nakazywała walkę gdy zapasów było na 7 dni. On miał na 3. Kunktatorstwo zadecydowało, gdyby dowodził Guderian, Manstein, dywizje syberyjskie wyładowałyby się w polu

  12. Michael Wolf

    Żaden ze mnie ekspert militarny, ale Rosja może być potęgą pod warunkiem, że walczy na swoim terenie - przykładem jest kampania Napoleona i II WŚ... Napoleona i armię Hitlera nie były w stanie pokonać przeciwnika, który wiecznie może się cofać, mając w dodatku zaplecze w postaci działań partyzanckich, znając teren itp... Генерал Мороз с Путином на запад не пойдёт - wiadomo, że nasza armia nie byłaby w stanie zatrzymać takiej nawały żelastwa i ludzi, ale nie wierzę w to, żeby NATO czekało bezczynnie, aż nas pokonają, bo.... CO DALEJ?

    1. Obserwator

      Propaganda hitlerowska próbowała winę za klęskę militarną na Wschodzie zrzucić na mitycznego Generała Mroza. Pozwolę sobie jednak zauważyć, że Bitwa na Łuku Kurskim toczyła się między 5 lipca a 23 sierpnia 1943 roku, czyli latem... Była to największa bitwa pancerna w dziejach świata, która uważana jest za decydujące i strategiczne zwycięstwo ZSRR. Walcząc poza swoimi granicami Rosjanie odnosili również wiele zwycięstw, że wspomnę Operację Balatońską (Węgry) i Operację Berlińską (Niemcy). Polityczni decydenci w Białym Domu i wojskowi planiści w Pentagonie powinni zdawać sobie sprawę, że historia ma to do siebie, że lubi się powtarzać...

    2. klawiatura

      Największa bitwa pancerna była w 1941 przy Kijowie, ale ponieważ nie Niemcy wygrały wojnę to ta druga (wygrana przez ACz.) jest największa. To tak żeby było po prawdzie.

    3. wert

      Twój generał moroz nic by nie zrobił bez Lend-Lease z VIII-IX 41 przekierowanych na osobisty rozkaz Churchila z Anglii do Sowietów. Sowieci nie mieli prochu, zamarzali tak samo jak Niemcy, głodowali bardziej. Wiesz skąd mieli walonki, tuszonkę, jaka metka była na 200tyś płaszczy zimowych? Moskwa stała otworem, wybuchły już walki wewnętrzne z komunistami i uratowała ją tylko głupota von klugego który zatrzymał swój korpus bo miał zapasy na 3 a nie 7 dni

  13. andys

    Muszę przyznać, że jestem rozczarowany. Autor artykułu przedstawił siły zbrojne FR na odcinku zachodnim zapewne w miare dokładnie. Pojawia się jednak pytanie (nie tylko u mnie, ale i wiekszości forumowiczów) - czy to sa duże siły , będace w stanie zmieśc wojska NATO na swej drodze do Lizbony, czy odwrotnie, w stosunku do giganta ekonomicznego i ludnosciowego (w UE mieszka 3 razy wiecej ludzi niż w FR) to słabeusz? Rosja ma dodatkowy kłopot w postaci quasi-neutralnej i wolnej od rosyjskich baz Białorusi i 400 km do Bugu (nie mówiąc juz o Ukrainie, scisle współpracującej z NATO). Może dobrze byłoby umiescić tabele porównujące siły obu przeciwników i poziom techniczny sprzętu i przygotowanie zołnierzy. Niewątpliwie Rosjanie mają istotna przewagę w organizacji dowódctwa - u nich jednolite, u nas koalicyjne z wszystki wynikajacymi stąd konsekwencjami. A jak poziom systemów łacznosci, WRE itd?

    1. Cogito

      To są siły wystarczające na zdezorganiozowane, rozbite, niedofinansowane i zdemoralizowane armie NATO w UE. Nawet z obecnym wsparciem USA, które wojska lądowe ma stosunkowo słabe. Powinniśmy się zbroić od 15 lat, a większość czasu i pieniędzu wydaliśmy na klimatyczną utopię

    2. andys

      Kolejny maruda, jęczący, ze znowu jest źle, a nawet beznadziejnie. Ten Putin to jakiś geniusz i cudotwórca, a sami Rosjanie to jacyś herosi i giganty. Mając do dyspozycji środki nieporównywalnie mniejsze niż NATO, stworzył siły zbrojne mogące bez problemu podbić całą Europę. A więc na co my płacimy podatki? Gdzie odpowiedzialni, mądrzy politycy i dowódcy? Pewnie zaskoczę kol. Cogito, jeśli napiszę, że nasi politycy i dowódcy wcale nie są gorsi od rosyjskich, a sytuacja naszych sił zbrojnych wcale nie jest taka tragiczna. Jeśli dodać do tego fakt, że nikt w Europie nie chce wojny, to mamy wcale niezły okres w jej historii

  14. bc

    Okręgi, Armie, Korpusy, Dywizje, Brygady, Pułki, bataliony....sztaby, sztaby, sztaby.... a gospodarka wielkości Hiszpanii megalomania i paranoja.

    1. berło

      To dla odmiany weź budżet Arabii Saudyjskiej i jej postępy bojowe w Mali.

    2. Davien

      Taak, jakby jeszcze AS działała w Mali:). Cos ci sie panstwa pomyliły:)

    3. IMontan

      Chodziło mu pewnie o Jemen. A reszta się zgadza ichtamniecie z Montany.

  15. MAZU

    Problemem jest korupcja "europejskich elit" i ich zlewaczenie. Rosja nie musi atakować Niemiec czy Francji, wystarczą łapówki i poklepywanie po plecach (czyli pochlebstwa). W Rosji struktury kryminalne są włączone (nieoficjalnie) w działania dywersyjne w Europie (patrz "uchodźcy" szmuglowani przez rosyjsko/ włoską mafię) i w razie wojny będą piątą kolumną. Tak samo jak mniejszość niemiecka była piątą kolumną w 1939 w Polsce. Co do ataku na Polskę, to zależy to m.inn. od skali niezadowolenia w Rosji z obecnych rządów. Rosja od blisko 30 lat jest grabiona przez jej polityków/oligarchów i Rosjanie mają już tego dość. Zatem wywołanie wojny to najprostszy sposób na utrzymanie się obecnej władzy. Być może najpierw będzie to Białoruś i Pribałtika, ale mogą też zacząć od uderzenia na nas. Realnie patrząc, to do zajęcia Warszawy wystarczą siły w Królewcu. Atak byłby przemyślany i kompleksowy, do tego uzasadniony jakąś dużą prowokacją, np. nagłośnioną informacją, że w Polsce została rozmieszczona broń jądrowa i Rosja "musi się bronić". Potem Niemieccy i Francuscy skorumpowani (czyli opłaceni) politycy zablokują jednomyślność w NATO, a następnie zgodzą się na "zawieszenie broni" itd, itp. A my będziemy po raz kolejny w czarnej d.....

  16. akcja reakcja

    Nie ma się co im dziwić. Obiektywnie rzecz biorąc, każde państwo by tak zareagowało w przypadku, gdy w sąsiedniej Polsce systematycznie zwiększa się liczba wojsk amerykańskich. Podstawowa zasada bezpieczeństwa państwa.

    1. Cogito

      Przecież Rosja się zbroi od 2001 roku wydając 5-6% PKB na zbrojenia (6x więcej niż my) To co my robimy jest mocno spóźnioną reakcją.

    2. Davien

      Panie reakcja ale jakbys nie zauwazył to Rosja zaczęła pierwsza te zbrojenia wiec daruj sobie załosne manipulacje:)

    3. Mex

      Bidusia rossyija, zawsze ktos ich atakuje, tylko zawsze się jakoś składa że to oni najezdzaja innych.

  17. Gulden

    No dobrze,wszystko pięknie,jeśli chodzi o PIERWSZY rzut,który zapewni przestrzeń operacyjną i zajmie te tereny które miał niby zająć?A co z DRUGIM rzutem,co to utrzyma,jak się npel opamięta i zacznie szumieć na tyłach pierwszego rzutu?Przy założeniu nieużycia broni A,a na terenach zajętych przez FR,zacznie się chyba jakaś partyzantka,prawda?Wszyscy ręce do góry podniosą?Chyba nie.Co ważne,gdzie niby FR w układzie ataku i zajęcia terytorium UE,ma zamiar wbić słupy graniczne?CO zaoferują,by ludzium się podobało żyć w ich porządku prawnym,gospodarczym,zaprowadzonym siłą.Ogólnie rzecz biorąc,czy wparowanie na całego siłą FR na terytorium UE(nie całego,wiadomo)ma jakiś sens strategiczny,gospodarczy dla FR?Niby jaki?I tak się bez surowców z FR,UE obejść za bardzo nie może.Atak na FR ze strony NATO to naprawdę fantazja,bo i po co,i czy to w ogóle możliwe?Niby sankcje, a i tak Niemcy przykładowo, handlują z nimi,że hej.Ba,znajzabawniejsze jest to,KOMU sprzedadzą te swoje surowce,skoro sami zajmą tych,co im płacą za te surowce?:)Bankowo kasa zniknie z tych krajów.W niewiadomym kierunku.Zostaną golce do utrzymania.

    1. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      Przecież wiadomo że te skromne siły są dalece nie wystarczające a kraje UE za to wystarczą na Białoruś jak by nie chciała się przyłączyć. Na UE Rosja już od dawna realizuje inny projekt polegający na rozkładzie społeczeństw i islamizacji, za pomocą posłusznych sobie polityków zwących się socjalistami wszelkiej maści i liberałami. Rosja jest cierpliwa wie że procesy demograficzne trwają długo a wyzwalać zachód jeszcze zdąży.

  18. Kapustin

    Złom rosnie w górę To znaczy o 18% wzroslo złomowanie czołgów tej prze świetnej armii Dlaczego?

  19. Gts

    Sami się zbroją po zęby, a jak my coś rozważamy do kupna, to wielkie wycie, że eskalujemy zbrojenia i zwiększamy projekcje nienawiści do nich

    1. Mix

      A w jakim alternatywnym świecie coś takiego ma miejsce?

  20. Kiks

    Ograniczać zakupy ropy i zrezygnować z ich gazu. Już boli.

    1. Niestety chora Europa a zwłaszcza Niemcy widzą bezpieczenstwo kontynentu tylko z Rosją więc nie ma co liczyć na to że ktoś odetnie zdychającemu potworowi kroplówkę

    2. Palmel

      przekierowali do Azji i Chin to my niedługo będziemy prosić aby nam sprzedali tańszy gaz, Niemcy mają zapewnione pełne dostawy, po zakończeniu umowy w 2022 roku to jeśli będziemy chcieli kupić ich gaz to odeślą nas do Niemców dość już mają naszego mieszania - taki może być scenariusz

    3. Ok

  21. CB

    A wschód odsłonięty. Chiny zacierają ręce.

    1. autor2

      Otóż to :). Chiny tak samo poważnie przestrzegają traktatów jak i rosjanie. W końcu to i to azjaci. Więc będą się przyjaźnić z rosjanami do czasu, aż odpowiednio urosną, a rosną baardzo szybko.

    2. Geo

      Ruskie jednak dobrze kombinują i przenoszą odwody na zachód po za zasięg rakiet chińskich.

    3. Hanys

      Tylko że Chiny to nie samobójcy i nie będą wojować z krajem który ma od nich 100 razy większy arsenał nuklearny :)

  22. wojtek

    W 6tej armii, 25 i 138 to sa brygady a nie dywizje.

    1. Leopardzik

      Cala armia ma zapas paliwa na 4dni teraz dopełniają zbiorniki marszowe na Białorusi

    2. Rzyt

      To 4 dni więcej niż u nas

  23. Pograbek

    A u nas t72 po malowaniu

    1. Zawsze możemy sie rozbroić i płacić haracz za gaz jak infantylny Zachód Gdy to zrobimy to przeca bandyta nie będzie miał powodu by nas napadać a nawet sam postanowi sie rozbroić:)

    2. Fanklub Daviena

      A co zyskamy na przepłacaniu za gaz i uzbrojenie w USA i na dywersji na zlecenie USA w handlu UE z Rosją? Chętnie się dowiem i może przekonasz mnie argumentami do zmiany poglądów?

    3. Fred

      pozbawimy wroga środków na zbrojenia

  24. Grzegorz

    Co powinniśmy rozbudować i czy to wystarczy?

    1. Wiem co piszę

      Roje inteligentnych rozpoznawczo-uderzeniowych dronów.

    2. Perelitz

      Nie wystarczy gdyż Polska nie jest powierzchniowo zbliżona do Rosji, nie ma takich zdolności mobilizacyjnych, technologii, przemysłu etc. Najtańszym sposobem ( nie wiem czy najlepszym) jest inwestycja w społeczeństwo i przygotowanie go do czynnego oporu i wojny partyzanckiej, tak aby zajmowanie naszego terenu było nieopłacalne. Przeszkolenie strzeleckie obywateli plus lekkie zestawy p- panc powinny dać innym do myślenia. Oczywiście są pytania, czy jesteśmy gotowi na łatwiejszy dostęp do broni, czy politycy znowu nie będą szafować życiem swych obywateli etc. Można również płacić komus, kto nas może obronić i wierzyć, że gdy ruski powie sprawdzam - zrobi to. Tak, czy tak - każdy z komentujących powinien potrafić się posługiwać bronią - jak nie z patriotyzmu, to chociaż po to aby móc obronić swą rodzinę przed szabrownikami, złodziejami i temu podobnym.

    3. Kuźwa

      Dziś do szpitala jest trudno ssię dostać, a co w razie wojny, partyzanckiej? W tych czasach to rządzącym zależy na trwaniu przy wartościach, a "szary" czlowiek? Cóż, do roboty będzie musiał iść, jak codzień, aby utrzymać siebie i rodzinę. To rządzący mają obowiązek tak rządzić, aby nie było wojny, a nie "namieszać" i uciec, jak w 39 roku i dziś-bohaterami są.

  25. bnb

    Ale Zachod Europy ma przeciez slynna Eko Grete Thunberg zbrojenia Zachodu w tym Polski nie sa wazne u nas MON odnawia drogi ale chyba po to zeby Rosjanie szybciej po nich sie przemieszczali.

    1. hermanaryk

      Drogi dla Rosjan (położone równoleżnikowo) już dawno zbudowaliśmy. Dopiero teraz zabraliśmy się do budowy dróg dla siebie (południkowych).

    2. Paweł P.

      +1

Reklama