Reklama
  • Analiza

Rosjanie paradują, jakby nie rozpętali wojny [ANALIZA]

Tradycyjnie ostatnia niedziela lipca w Rosji obchodzona jest jako święto Marynarki Wojennej. Parady okrętów i inne przedsięwzięcia wojskowe odbyły się w całej Rosji. Wszystkie przebiegały w radosnej atmosferze tak jakby Rosja nie rozpętała wojny z Ukrainą.

Rosyjski prezydent Putin i minister obrony Szojgu, najwyraźniej w dobrych humorach, przeprowadzają inspekcję zacumowanych okrętów na Newie.
Rosyjski prezydent Putin i minister obrony Szojgu, najwyraźniej w dobrych humorach, przeprowadzają inspekcję zacumowanych okrętów na Newie.
Autor. MO Rosji
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Jak co roku święto Marynarki Wojennej obchodzone jest z wielkim rozmachem. Wyższą rangę w Rosji mają tylko parady na Placu Czerwonym w Moskwie. W czasach zimnej wojny tego typu uroczystości miały kilka zadań. Na użytek wewnętrzny miały pokazać potęgę Sił Zbrojnych ZSRR i wzbudzać patriotyczne odczucia wśród ludności. Na zewnątrz były okazją do celowego prezentowania nowych wzorów uzbrojenia. Szczególnie dotyczyło to parad w Moskwie.

Okręty w szyku torowym w Kronsztadzie.
Okręty w szyku torowym w Kronsztadzie.
Autor. MO Rosji

Parady morskie miały w czasach ZSRR raczej wymiar wewnętrzny. Często były organizowane z ograniczonym dostępem ludności. Albo odbywały się daleko od nabrzeży, albo w miastach zamkniętych jak Bałtijsk. Oglądali je wtedy tylko mieszkańcy tych miast i żołnierze. Parady morskie nie miały na celu raczej pokazywania nowych typów radzieckich okrętów. Ze względu na gabaryty jednostek pływających były one raczej rozpoznawane przez Zachód jeszcze w czasie budowy w stoczniach lub w czasie prób morskich.

Reklama

Po utworzeniu Rosji parady wojskowe odbywały się ze zmiennym natężeniem i w różnych rozmiarach. Jednak zdecydowanie ich pierwszorzędnym celem było kultywowanie radzieckich tradycji, pokaz mocy rosyjskiej armii i utwierdzanie poczucia dumy z nich w rosyjskim społeczeństwie.

Zobacz też

Wówczasj mniej działały na już wtedy lepiej poinformowane zagraniczne ośrodki analityczne i społeczeństwa. Choć do dzisiaj nieukrywaną sympatię do rosyjskiej floty nadal wyrażają różne południowoamerykańskie, afrykańskie i azjatyckie narody.

Reklama

Ale największą sympatią rosyjskie siły morskie obdarza -oczywiście - społeczeństwo Rosji. Parady zorganizowane w tym roku 30 lipca po raz kolejny to pokazały. Wszędzie tłumy ludzi, z flagami, transparentami. Niektórzy w swój ubiór na ten dzień włączyli różne elementy kolorystyczne, charakterystyczne dla marynarki, jak podkoszulki w granatowe paski czy marynarskie czapki. Nigdzie oczywiście władze nie dopuściły do jakichkolwiek elementów dotyczących zadumy nad wojennym czasami, w których żyje Rosja. Tak jakby od 2014 roku nie była prowadzona agresja na Ukrainę, która w 2022 roku przybrała pełnowymiarowy charakter. Oczywiście eufemistyczna nazwa „specjalna operacja wojenna" nikogo nie powinna mylić. Jest to wojna Rosji przeciw Ukrainie, prowadzona w dużej skali choć z pewnymi ograniczeniami, wynikającymi z nadal żywionego przekonania o możliwości podporządkowania sobie ukraińskiego społeczeństwa.

Kuter patrolowy P-344 (001) projektu 03160, z prezydentem Putinem, który pozdrawia załogę okrętu dozorowego Nieustraszimyj (772) projektu 11540.
Kuter patrolowy P-344 (001) projektu 03160, z prezydentem Putinem, który pozdrawia załogę okrętu dozorowego Nieustraszimyj (772) projektu 11540.
Autor. MO Rosji

W poprzedzających parady morskie tygodniach na froncie ginęli rosyjscy żołnierze. Tymczasem ich koledzy w marynarskich mundurach szlifowali wszelkie elementy poszczególnych świątecznych przedsięwzięć. Rosja to nadal dziwny i mało zrozumiały kraj. Warto zwrócić uwagę, iż w wojnie na Ukrainie biorą udział również jednostki nadbrzeżne Marynarki Wojennej, jak chociażby wszystkie jednostki rosyjskiej piechoty morskiej. Wiadomo również, iż do jednostek na wojnie byli przenoszeni żołnierze zawodowi i kontraktowi nawet z załóg okrętowych.

Reklama

Przygotowania do parad morskich corocznie zaczynają się na długo przed ostatnią niedzielą lipca. Scenariusze tych uroczystości w poszczególnych garnizonach są od wielu lat niezmieniane. W poszczególnych latach zmieniają się okręty biorące w nich udział i niektóre elementy dynamiczne dotyczące przede wszystkim użycia uzbrojenia okrętowego lub uzbrojenia pododdziałów piechoty morskiej. Większe zmiany dotyczą tylko elementów lotniczych parad, które nie zawsze są przewidziane lub czasami odwoływane ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne.

Zobacz też

Powszechnym scenariuszem jest podzielenie okrętów biorących udział w paradzie na dwie grupy. Jedna grupa okrętów ustawiana jest w linii na beczkach, a druga przechodzi koło tej linii w szyku torowym (jeden za drugim). Najważniejszy wojskowy uczestniczący w uroczystości dokonuje przeglądu okrętów ustawionych na beczkach z pokładu jednostki pływającej, a później odbiera paradę okrętową z nabrzeża. Czasami odbywa się też uliczna parada pododdziałów pieszych oraz wystawa sprzętu nadbrzeżnego. W niektórych garnizonach wybrane okręty są udostępniane do zwiedzania. Tego dnia zwyczajowo oddawane są również saluty armatnie oraz mają miejsce wieczorne pokazy ogni sztucznych. Organizowane są też imprezy towarzyszące jak seminaria, odsłonięcia pomników czy tablic pamiątkowych, wręczanie orderów i medali.

Reklama

W niedzielę 30 lipca w Kronsztadzie dodatkowo otworzono potężny nowy kompleks Muzeum Wojenno-Morskiej Chwały. Głównym eksponatem przyciągającym wielką uwagę jest pierwszy radziecki atomowy okręt podwodny K-3 Leninskij Komsomoł. Przed jego wyeksponowaniem został on drogami śródlądowymi przetransportowany z Floty Północnej do Kronsztadu. Tam został podzielony na dwie części, częściowo odremontowany i przetransportowany na wieloosiowych przyczepach do muzeum. Tam scalono go ponownie. Podział na dwa kawałki był wymuszony przez warunki transportu lądowego ze stoczni do gmachu muzeum.

Duży okręt zwalczania okrętów podwodnych Siewieromorsk (619) projektu 1155.
Duży okręt zwalczania okrętów podwodnych Siewieromorsk (619) projektu 1155.
Autor. MO Rosji

Reasumując odbyło się kolejne niedzielne święto w pełnej krasie. Bez najmniejszej refleksji dotyczącej wojny.

Reklama

Nie wiadomo tylko, czy celowo, czy przypadkowo okręty biorące udział w paradzie w Kronsztadzie i na rzece Newa w Petersburgu pozbawione były litery Z (łacińskiego alfabetu). Litera ta od lutego 2022 roku często jest rosyjskim symbolem prowadzonej wojny i czasami jest umieszczana również na kadłubach lub nadbudówkach okrętów. Niestety w innych miejscach parad morskich litera Z była eksponowana na niektórych jednostkach pływających.

Święto Marynarki Wojennej Rosji zostało ustanowione w 1939 roku i przez wiele lat obchodzone było 24 lipca każdego roku. W 1980 roku zostało ono przeniesione na ostatnią niedzielę lipca, co dla organizatorów i obserwatorów jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. W 2017 roku prezydent Władimir Putin swoim ukazem paradę w Petersburgu podniósł do rangi Głównej Parady Wojenno-Morskiej. Co rok prezydent wydaje osobny ukaz polecający jej organizację. Tegoroczny miał numer 549 i został podpisany przez niego w dniu 26 lipca. Aktem niższej rangi był rozkaz ministra obrony, w tym roku nr 454 z dnia 27 lipca, który oprócz tej głównej parady w Petersburgu polecił głównemu dowódcy Marynarki Wojennej Rosji zorganizować parady w Bałtijsku (Flota Bałtycka), Władywostoku (Flota Oceanu Spokojnego), Kaspijsku (Flotylla Kaspijska), Noworosyjsku (Flota Czarnomorska) i Siewieromorsku (Flota Północna) oraz w punkcie bazowania rosyjskiej floty w syryjskim porcie Tartus. Inne mniejsze parady i podobne uroczystości, które odbywały się jeszcze w innych miejscach jak w Pietropawłowsku-Kamczackim (Flota Oceanu Spokojnego) były zorganizowane na mocy rozkazów dowódców niższych szczebli czyli np. flot.

Reklama

W tym roku bardzo skromnie święto uczczono w Sewastopolu czyli w siedzibie Dowództwa Floty Czarnomorskiej. Ostatnie hucznie święto odbyło się tam w 2021 roku. W 2022 roku w związku z trwającą wojną zaplanowano tam już o wiele skromniejsze obchody, a i tak w większości zostały one odwołane po ukraińskim ataku bezzałogowego statku powietrznego na siedzibę dowództwa floty. W 2023 rok minister obrony od razu wyznaczył Noworosyjsk jako główne miejsce parady. W Sewastopolu dowódca Floty Czarnomorskiej z pokładu kutra dokonał tylko inspekcji okrętów stojących przy nabrzeżach w porcie. Wszystko to podyktowane było względami bezpieczeństwa.

Kuter przeciwdywersyjny P-449 Junarmieiec Dagiestana (602) projektu 21980.
Kuter przeciwdywersyjny P-449 Junarmieiec Dagiestana (602) projektu 21980.
Autor. MO Rosji

Analizując przebieg i uczestników niedzielnych parad w Rosji nie widać jakiś zaskakujących nowości, było tylko trochę ciekawostek.

Reklama

Główna parada w Petersburgu przebiegała w dwóch miejscach. Większe okręty stały i paradowały w Kronsztadzie, a mniejsze na rzece Newa w Petersburgu. Oczywiście wynika to z warunków nawigacyjnych jak głębokość akwenu czy szerokość otwartych przejść w mostach nad Newą. Na wspomnianej Newie odbyły się co najmniej cztery próby. Dwie nocne odbyły się nad ranem 14 i 17 lipca, a dwie dzienne 19 i 23 lipca.

W Petersburgu paradę odbierał sam prezydent Putin jako głównodowodzący Sił Zbrojnych Rosji. Przeglądu okrętów na Newie dokonał on z pokładu stacjonującego na stale w Moskwie kutra patrolowego P-344 (001) projektu 03160. W jego zabezpieczeniu i ochronie towarzyszyły mu:

Reklama
  • kuter patrolowy P-415 Gieorgij Potiechin (002) projektu 03160;
  • kuter bojowy (793) projektu 02510;
  • kuter bojowy (796) projektu 02510.
Reklama
Okręt podwodny B-587 Wielikie Łuki (454) projektu 677.
Okręt podwodny B-587 Wielikie Łuki (454) projektu 677.
Autor. MO Rosji
Reklama

Na Newie w linii stały następujące okręty:

  • mały okręt rakietowy Zielonyj Doł (562) projektu 21631;
  • mały okręt rakietowy Buria (578) projektu 22800;
  • okręt podwodny B-585 Sankt-Pietierburg (477) projektu 677;
  • okręt dozorowy Nieustraszimyj (772) projektu 11540;
  • okręt podwodny B-587 Wielikie Łuki (454) projektu 677.

Warto zwrócić uwagę, iż wszystkie miały podniesioną banderę wojenną, choć dwa z nich nadal nie mają jej oficjalnie podniesionej. Wcielenie do służby we Flocie Bałtyckiej małego okrętu rakietowego Buria, a we Flocie Północnej okrętu podwodnego B-587 Wielikie Łuki jest dopiero planowane.

Reklama
Mały okręt rakietowy Uglicz (653) projektu 21631.
Mały okręt rakietowy Uglicz (653) projektu 21631.
Autor. MO Rosji
Reklama

W szyku torowym po Newie przeszły:

  • kuter przeciwdywersyjny P-468 (651) projektu 21980;
  • kuter przeciwdywersyjny P-104 Nachimowiec (689) projektu 21980;
  • kuter przeciwdywersyjny P-474 (695) projektu 21980;
  • kuter desantowy Alieksiej Barinow (791) projektu 11770 (z łodzią Piotra I na pokładzie);
  • kuter desantowy Iwan Pasko (792) projektu 11770 (z transporterem opancerzonym BTR-80 na pokładzie);
  • kuter patrolowy P-426 Jewgienij Kolesnikow (659) projektu 03160;
  • kuter patrolowy P-436 (60x) projektu 03160;
  • kuter przeciwdywersyjny P-449 Junarmieiec Dagiestana (602) projektu 21980;
  • trałowiec bazowy Pawieł Chienow (515) projektu 1265;
  • mały okręt rakietowy Uglicz (653) projektu 21631;
  • mały okręt rakietowy Sowietsk (577) projektu 22800;
  • kuter patrolowy pogranicza (FSB) PSKA-309 (309) projektu 12200.

Zobacz też

Większość okrętów biorący udział w głównej paradzie tradycyjnie jest z Floty Bałtyckiej. Ale również zwyczajowo przybywają na nie pojedyncze okręty z innych flot i Flotylli Kaspijskiej. Właśnie z tej flotylli pochodzą kuter patrolowy P-436, kuter przeciwdywersyjny P-449 Junarmieiec Dagiestana i mały okręt rakietowy Uglicz. Komunikację pomiędzy Morzem Kaspijskim, a Bałtykiem zapewnia rosyjska sieć wodnych dróg śródlądowych. Okręt Uglicz dotarł na Bałtyk zaledwie kilka tygodni temu. Natomiast kuter patrolowy P-436 brał udział w zeszłorocznej głównej paradzie. Był wtedy uzbrojony w 2 poczwórne bloki przeciwpancernych pocisków kierowanych Kornet, wyrzutnie granatów dymnych i wyposażony w anteny systemu ostrzegającego o opromieniowaniu okrętu (przeniesione z czołgu T-14). W tym roku po tych modernizacjach nie pozostało śladu. Trudno na razie z tego faktu wyciągnąć wnioski. Czy zarzucono taki projekt doposażenia kutra czy był to tylko paradno-targowy demonstrator możliwości. Na razie światła dziennego nie ujrzały zdjęcia innego, tak uzbrojonego kutra tego projektu.

Reklama
Okręt podwodny B-588 Ufa (490) projektu 06363.
Okręt podwodny B-588 Ufa (490) projektu 06363.
Autor. MO Rosji
Reklama

W Kronsztadzie w linii stały okręty:

  • okręt podwodny B-806 Dmitrow (487) projektu 877;
  • mały okręt rakietowy Mytiszczi (567) projektu 22800;
  • korweta Bojkij (532) projektu 20380.
Zbudowany w Polsce okręt szkolny Smolnyj (300) projektu 887.
Zbudowany w Polsce okręt szkolny Smolnyj (300) projektu 887.
Autor. MO Rosji

Natomiast w szyku paradnym przez Kronsztad przeszły:

Reklama
  • mały okręt zwalczania okrętów podwodnych Zielienodolsk (308) projektu 133.1M;
  • mały okręt zwalczania okrętów podwodnych Uriengoj (304) projektu 133.1M;
  • mały okręt rakietowy Odincowo (548) projektu 22800;
  • mały okręt rakietowy Grad (575) projektu 21631;
  • korweta Stojkij (545) projektu 20380;
  • korweta Soobrazitielnyj (531) projektu 20380;
  • duży okręt desantowy Iwan Grien (010) projektu 11711;
  • duży okręt zwalczania okrętów podwodnych Siewieromorsk (619) projektu 1155;
  • okręt szkolny Smolnyj (300) projektu 887;
  • okręt patrolowy pogranicza (FSB) Soczi (500) projektu 10410W;
  • okręt podwodny B-588 Ufa (490) projektu 06363.
Reklama

Duży okręt desantowy Iwan Grien i duży okręt zwalczania okrętów podwodnych Siewieromorsk specjalnie na Bałtyk przyszły z Floty Północnej. Natomiast okręt podwodny projektu B-588 Ufa organizacyjnie należy do Floty Oceanu Spokojnego. Jest on na Bałtyku ponieważ zbudowano go w Petersburgu i dopiero planowane jest jego pierwsze przejście do docelowej bazy na Pacyfiku.

Trałowiec bazowy Pawieł Chienow (515) projektu 1265.
Trałowiec bazowy Pawieł Chienow (515) projektu 1265.
Autor. MO Rosji

Zdecydowana większość okrętów została wyprodukowana w ZSRR, a przede wszystkim w Rosji. Warto jednak wspomnieć, iż okręt szkolny Smolnyj został zbudowany w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego, jeszcze dla Marynarki Wojennej ZSRR. Również jeszcze dla ZSSR w stoczni w Wolgast w NRD zbudowano małe okręty zwalczania okrętów podwodnych Zielienodolsk i Uriengoj.

Reklama

Tradycyjnie w paradzie nie wzięły udziału żadne jednostki pływające Rosgwardii, choć one i patrole tej formacji ochraniały od strony wody i nabrzeży uroczystości w Petersburgu.

Filmy i zdjęcia z parad w poszczególnych miejscowościach gdzie świętowano dzień Marynarki Wojennej Rosji bardzo odbiegają od analogicznych materiałów docierających z linii rosyjsko-ukraińskiego frontu i z Ukrainy. Prowadzenie agresywnej wojny i równocześnie świętowanie oraz paradowanie nie powinno mieć już współcześnie miejsca. Najlepiej by było gdyby wszystkie armie świata tylko paradowały i szkoliły się na poligonach.

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama