Piorun trafi do Rumunii? Bukareszt na zakupach

W ostatnich dniach portal Defense Romania dowiedział się, że rumuńskie Ministerstwo Obrony (rum. Ministerul Apărării Naționale, MApN) zamierza pozyskać przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Mistral 3 produkowane przez francuski oddział MBDA. Słowo „przenośne” należy umieścić w cudzysłowie, bo w odróżnieniu od polskiego naramiennego systemu Piorun francuski pocisk jest odpalany z wyrzutni na trójnożnej podstawie. Zakup obejmie około 200 wyrzutni oraz ok. 1000 pocisków systemu Mistral 3. Środki na tę transakcję w wysokości 626 mln euro (bez VAT) będą pochodziły z unijnego programu EDIRPA. Rumunia jest 9. państwem, które dołączyło do europejskiego zakupu grupowego zestawów Mistral 3.

Jednak wskazanie przez Rumunię systemu Mistral 3 nie oznacza, że szanse Pioruna na kolejny sukces eksportowy zostały przekreślone. W innym postępowaniu, dotyczącym systemu obrony powietrznej klasy SHORAD-VSHORAD (krótkiego i bardzo krótkiego zasięgu) wyłoniono bowiem izraelską ofertę, której elementem mogły być Pioruny. Jak dowiedział się serwis HotNews.ro, Bukareszt zamierza pozyskać izraelskie zestawy obrony powietrznej krótkiego i bardzo krótkiego zasięgu SPYDER, lecz w nietypowej konfiguracji. W podpisanej 18 czerwca umowie ramowej między państwowym przedsiębiorstwem C.N. Romtehnica S.A. a izraelską firmą Rafael Advanced Defense Systems ujęto nie tylko izraelskie wyrzutnie wraz z pociskami Python 5 oraz Derby. Według doniesień rumuński zakup obejmie także włoskie radary firmy Leonardo (zamiast izraelskich IAI Elta z rodziny Multi-Mission Radar, w skrócie MMR) oraz… polskie pociski przeciwlotnicze Piorun. Przypomnijmy, że Pioruny to polskie przenośne zestawy bardzo krótkiego zasięgu, ze zdolnością zwalczania celów powietrznych w zakresie odległości od 400 m do ponad 6,5 km i wysokości od około 10 m do 4 km, sprawdzone bojowo na Ukrainie i szeroko eksportowane, między innymi do Norwegii, Mołdawii, Estonii czy Łotwy.

Jak informuje HotNews.ro, we wspomnianej umowie ramowej, opiewającej na kwotę 10,33 mld lei (ok. 2,03 mld euro) bez VAT, przewidywane jest podpisanie trzech kontraktów wykonawczych. W programie SHORAD-VSHORAD zakupionych zostanie 6 systemów (baterii?) VSHORAD z pociskami Piorun i Python 5. Ten ostatni dysponuje zasięgiem do 15 km. Ochronę wyższego szczebla (między 20 a 50 km) zapewni tożsama liczba systemów SHORAD z pociskami Derby. Pozyskane zostaną też pomoce szkoleniowe (w tym symulatory), stosowny pakiet logistyczny oraz zapas amunicji.

Umowa ramowa będzie obowiązywała przez 7 lat od daty podpisania. Pierwsze dwa systemy VSHORAD (bardzo krótkiego zasięgu) mają zostać dostarczone użytkownikowi w ciągu najbliższych 3 lat. Pierwotnie przewidywano zakup 18 systemów, lecz wiele wskazuje, że budżet programu nie pozwolił na tak duży zakup. Izraelski SPYDER (zostawił w pokonanym polu niemiecki system IRIS-T SL oraz francuski VL MICA. Nowe zestawy obrony powietrznej zastąpią poradziecki sprzęt taki jak 9K33 Osa (w nomenklaturze NATO SA-8 Gecko) oraz 2K12 Kub (SA-6 Gainful), które pozostają w służbie Rumuńskich Sił Zbrojnych (rum. Forțele Armate Române), a także uzupełnią amerykański system MIM-104 Patriot na niższych szczeblach warstwowej obrony przeciwlotniczej.

Polska Grupa Zbrojeniowa, do której należy produkujące Pioruny Mesko, w odpowiedzi na pytania Defence24.pl nie skomentowała doniesień o ewentualnym kontrakcie dla Rumunii. Być może konstrukcja rumuńskiego postępowania powoduje, że dostawca systemu bardzo krótkiego zasięgu nie będzie kontraktował go bezpośrednio z rządem Rumunii, ale z głównym wykonawcą programu, czyli izraelskim Rafaelem.

Współpraca: Jakub Palowski