Pierwsza krew Gladiusa. Latająca artyleria zniszczyła cel

Autor. 18. Dywizja Zmechanizowana / fb
Żołnierze z 18. Brygady Artylerii przeprowadzili pierwsze strzelanie do celu nawodnego z wykorzystaniem bezzałogowego systemu poszukiwawczo-uderzeniowego Gladius.
Umowę na zakup 4 bateryjnych modułów ogniowych (BMO) systemu Gladius podpisano w maju 2022 roku. Dla Wojsk Rakietowych i Artylerii to jeden z najważniejszych kontraktów ostatnich lat. Dostawy pierwszych zestawów do 18. Brygady Artylerii miały miejsce już pod koniec 2022 r.. Kompletacja zakończyła się w grudniu 2024 r..
W ostatnich dniach 18. Dywizja Zmechanizowana poinformowała w mediach społecznościowych, że żołnierze 18. Brygady Artylerii przeprowadzili na terenie Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce strzelania z bateryjnego modułu ogniowego Gladius. Zasięg rażenia uderzeniowego bezzałogowca BSP-U wynosi 100 km. Z kolei rozpoznawczy aparat FT5 Łoś pozostanie w powietrzu przez około 10 godzin, mogąc osiągnąć pułap maksymalny 5 tys. m.
Ćwiczenie polegało na eliminacji wskazanego celu nawodnego. Działania na poligonie potwierdziły zdolność systemu do skutecznego rażenia tego typu obiektów. Oprócz stanowiło to okazję do doskonalenia umiejętności artylerzystów obsługujących Gladiusa. O planowanych strzelaniach bojowych Gladiusa wspomniał podczas Defence24 Days płk Piotr Męczyński, dowódca 18. Brygady Artylerii. Wydarzenie to stanowi istotny etap w rozwoju potencjału bojowego brygady.

Autor. 18. Dywizja Zmechanizowana / fb
Zdolności te zwiększą się jeszcze bardziej za sprawą planowanych ulepszeń systemu Gladius. Z infrastruktury opracowanej na potrzeby dzisiejszego BSP-U skorzysta opracowywany obecnie zestaw Gladius 2. Warto wspomnieć, że drugą jednostką, która otrzymuje elementy systemu Gladius, jest 1. Mazurska Brygada Artylerii (od jesieni 2024 r.) podporządkowana 16. Dywizji Zmechanizowanej. Obecnie do Wojska Polskiego dostarczany jest już trzeci bateryjny moduł ogniowy, a w przyszłym roku przekazany zostanie czwarty zestaw.

Autor. 18. Dywizja Zmechanizowana / fb
W skład bateryjnego modułu ogniowego Gladius wchodzi pluton rozpoznawczych BSP (trzy wozy dowodzenia, trzy pojazdy-wyrzutnie oraz trzy wozy amunicyjne), dwa plutony uderzeniowe BSP-U (jeden wóz dowodzenia, cztery wozy-wyrzutnie oraz dwa wozy amunicyjne) oraz wóz obsługi technicznej i mobilna stacja analiz. Dawcą podwozia dla pojazdów dowodzenia oraz wyrzutni jest lekki pojazd taktyczny Waran. Bazą dla wozów amunicyjnych jest Jelcz P882.57, zaś nośnikiem mobilnej stacji analiz oraz wozu obsługi technicznej jest Jelcz P662D.35.
Essex
Pokraczny drogi i zbedny system
Chyżwar
Wiadomo. Najlepszy jest Leoś 2A6, którego przedni pancerz nie wytrzymuje strzału z granatnika.
Seb66
Essex to taki "wielbiciel" dla którego dużo lepiej jest ....NIE MIEĆ NIC, .... niż mieć. Alternatywnie najlepiej jest być w 100% uzależnionym od obcych. I to tych najbardziej odległych od Polski. Albo by czekać, nic nie kupować bo nasze jest "be" a od obcych .....za drogie.
Seb66
W dużej mierze się zgodzę. Pokraczny na pewno. I byłby tańszy gdyby posadzić go na zwykłym Jelczu a całość ukryć pod zwykłą plandeką.. Czy zbędny? Serio? Na pewno coś komus zniszczy wiec raczej przydatny niż zbędny. Ale przy tym zasięgu warto by mieć także np. głowicę termobaryczną, lub zrobić z niego nośnika 3-5 głowic z efektorem formowanym wybuchowo.
chąśnik
A ja się cieszę z tego zakupu polskiego towaru. Powinno być tego więcej, różnorodnych zabawek, cieszmy się, że polskie firmy w Polsce produkują coś dla polskiego wojska.
Prezes Polski
Góra urodziła mysz. To mi przychodzi do głowy, kiedy myślę o tym systemie. Upiornie drogi, znikoma ilość dronów uderzeniowych, całość umieszczona na łatwych do identyfikacji nośnikach. Kiedy w MON ktoś zrozumie, że nie potrzeba nam kilkudziesięciu dronów o dużych możliwościach (ok. Takie też są potrzebne, ale jako jeden z elementów komponentu dronowego), tylko za te same pieniądze setek trochę słabszych, takich, które będzie można zużywać na cele mało wartościowe. Nie uderzymy gladiusem na dwóch bojców w ziemiance, a takich celów będzie najwięcej. Tych godnych gladiusa będzie bardzo mało. ruscy nauczyli sie maskować i rozpraszać siły.
Extern.
Gladius to jest niestety kwintesencja całego naszego wojska. Drogie i rozbudowane systemy i struktury, z symbolicznymi zdolnościami uderzeniowymi. Każda nasza dywizja jest tak właśnie skonstruowana. Dużo ludzi i zasobów, a do dyspozycji trochę mało skutecznego śrutu. Podczas gdy myślenie powinno być zupełnie odwrotne. Zdolności powinny być na pierwszym planie. Powinniśmy maksymalizować zdolności wykorzystując do tego jak najmniejsze zasoby.
Chyżwar
To tylko kwestią czasu jest kiedy te małe tanie zabawki będą spadały jak ulęgałki i nawet światłowód nie będzie mógł pomóc.
Seb66
Prezes i Extern. Znowu macie rację. Próżni politycy i generałowie NIE CHCA zrozumieć że RZADKIE ataki 100km od frontu ABSOLUTNIE nie powstrzymają fali piechoty NA LINII FRONTU, tysięcy ruskich bwp i setek czołgów. Nie zatrzymają Shahedow, Mołni etc które WYBIJĄ naszą piechotę, zmasakrują bezsilny i bezbronny WOT, przeorają nasze zaplecze na 5-15 km od tej LINII FRONTU. Ale.generalowie i politycy z dumą ZWODUJA nam za to ....fregaty.
Sabra
Ciekawe jak z odpornością na walkę elektroniczną? Może dlatego zawsze w powietrzu są drony rozpoznawcze, które są jednocześnie pomostem komunikacyjnym dla uderzeniowych, a te z uwagi na swój charakter są mocniej ekranowane od dołu.
Seb66
Z odpornością? Bardzo dobrze , bo to produkt WB. A jak chyba wszystkim już wiadomo - to wg Ukraincow - wciąż niepodważalnym "królem" przestworzy na Ukrainie, jak dotąd wciąż niepokonanym przez rosyjską WRE pozostaje np. FlyEye. Wciąż udoskonalany, wciąż poprawiany i wzmacniany.
Paszczur Maruda
Co tak mało i co tak wolno? Tego typu wyrzutni potrzebujemy z ponad sto aby zapewniły dostatecznie duży efekt. Na razie to mogą jedynie służyć do rażenia punktowych, nielicznych celów.
ALBERTk
Nie szkoda tracić drona? Czy naprawdę nie ma treningowych wersji? Ile jeden Gladius kosztuje? Warmate kosztuje 100 tys złotych.
Lsm
1-2 mln zl - zrodlo chatgpt
Chyżwar
Ile by nie kosztował i tak należy sprawdzić czy jest skuteczny.
M.M
Ciekawe jak by się sprawdził na Ukrainie?
Chyżwar
Jeśli zapłacą to możemy im sprzedać i się przekonać.
Chyżwar
To ten sam Gladius, który powstał bo chciał go "zły" PiS, który podobno "nie lubi" prywatnego przemysłu?
GEN65
Gladius powstał bo chciało go WB i tylko tyle ....
Franek Dolas
GEN65 Rozumiem że według ciebie WB to nie przedsiębiorstwo tylko kolekcjoner dronów?
Zenek2
Podobno? Przypominam, że państwo objęło część akcji WB, stąd to zamówienie.
radziomb
juz Ukraincy maja drony (za 5 tys $) które zestrzelą naszego Gladiusa (bo potrafia dogonić szybsze shahedy) , a to oznacza że za max rok Rosja tez bedzie miec takie drony ;-(
Monkey
żadna pierwsza krew. Pierwsze krople potu, ot tyle. Jeszcze dużo pracy, żeby Gladius naprawdę był ostry.
Thorgal
Cel był statyczny? Ruchomy? Uzbrojony?
AdSumus
Co jest w tym pudle na jelczu? Gladius jeden? Jeśli tak, to to jest jakaś paranoja.