Reklama

Maszyny T-6D są pozyskiwane w ramach programu Joint Primary Aircraft Training System (JPATS), zakładającego wspólny zakup samolotów szkolenia podstawowego dla wszystkich rodzajów sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych. Samoloty tego typu zastąpią w bazie Redstone Arsenal maszyny Beechcraft T-34, używane w chwili obecnej.

Dostawa samolotów T-6D oznacza, że lotnictwo wojsk lądowych Stanów Zjednoczonych dołączyło do grona użytkowników samolotów rodziny T-6, obejmującego dotychczas USAF, US Navy, a także partnerów zagranicznych. Maszyny będą wykorzystywane zarówno w procesie szkolenia, jak i do wykonywania zadań wsparcia, w tym związanych z kalibracją systemów czy prowadzeniem badań.

Samolot T-6D przeznaczony dla US Army. Fot. Beechcraft.

Maszyny typu T-6D opracowano poprzez połączenie rozwiązań zastosowanych wcześniej w wariantach T-6B i T-6C. Na ich wyposażeniu znajdują się, między innymi, komputery misji, wyświetlacze wielofunkcyjne i systemy Head-Up Display. Beechcraft podkreśla, że T-6D dostarczone lotnictwu wojsk lądowych, są dostosowane do przenoszenia do sześciu podwieszeń podskrzydłowych oraz dwóch dodatkowych zbiorników paliwa.

Zgodnie z informacją spółki, do chwili obecnej dostarczono 850 samolotów rodziny T-6, zaprojektowanych przede wszystkim z myślą o prowadzeniu szkolenia podstawowego. Są używane do treningu pilotów USAF, US Navy, USMC i Straży Przybrzeżnej, a także przez siły powietrzne, między innymi, Izraela, Grecji, Meksyku, Maroko i Iraku. Użytkownikiem maszyn z rodziny T-6 jest też Nowa Zelandia, są one również wykorzystywane w programie NATO Flying Training, prowadzonym przez siły zbrojne Kanady.

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze

    Reklama