Reklama

Siły zbrojne

Pakistan zainteresowany chińskimi myśliwcami 5. generacji

Fot. Wikimedia Commons.
Fot. Wikimedia Commons.

Pakistan kontynuuje program modernizacji produkowanych wspólnie z Chinami myśliwców JF-17 Thunder i jest zainteresowany pozyskaniem maszyn 5. generacji FC-31 – donosi Defense News. Jest to pierwszy zagraniczny odbiorca, który chce pozyskać chińskie myśliwce tego typu. Wcześniejsze doniesienia wskazywały, że J-31 nie są zainteresowane siły zbrojne ChRL i samolot będzie produktem wyłącznie eksportowym. 

Jak pisze Defense News, Pakistan jest zainteresowany pozyskaniem chińskiego myśliwca 5. generacji Shenyang FC-31 (eksportowe oznaczenie J-31). Maszyny tego typu, o cechach obniżonej wykrywalności mogłyby w przyszłości zacząć zastępować pakistańskie myśliwce F-16. Serwis IHS Jane`s podaje z kolei, że w grę może wchodzić zakup 30-40 sztuk FC-31 do skompletowania dwóch eskadr.

Gdyby tak się stało, Pakistan byłby pierwszym na świecie użytkownikiem myśliwców tego typu. Wcześniejsze doniesienia wskazywały, że J-31 nie są zainteresowane chińskie siły zbrojne i samolot będzie produktem wyłącznie eksportowym. Maszyna została po raz pierwszy zademonstrowana na pokazach Airshow China w listopadzie. Jej konstrukcja jest przypuszczalnie oparta o rozwiązania myśliwca F-35, wykradzione przez chińskich hakerów. 

Według przedstawicieli Pakistanu obecnych na Airshow China w Zhuhai prowadzony jest też program modernizacji wytwarzanych wspólnie z ChRL samolotów JF-17 Thunder. Zmiany mają dotyczyć awioniki, oprogramowania i sondy do tankowania w powietrzu maszyny. Pakistan posiada ok. 50 JF-17, a docelowo planuje pozyskać nawet 200 samolotów tego typu. Eskadra 18 pakistańskich myśliwców JF-17 wzięła udział w tym roku w ćwiczeniach lotniczych w zachodnich Chinach. Zaawansowane negocjacje dotyczące zakupu maszyn tego typu prowadzi również jedno z państw Bliskiego Wschodu.

Andrzej Hładij

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. b3rs

    Ciekawe, czy jakby go skopiować i zacząć sprzedawać na całym świecie, to czy Chińczycy mieliby coś przeciwko?

    1. Nowy

      Wyglądałoby to wtedy jak okrzyk złodzieja: "Łapać złodzieja!"

    2. Adriano

      No właśnie. Dlaczego my nie możemy kopiować tylko Chińczycy? Jak jest jakiś dobry produkt którego nie możemy dostać to po prostu należy go skopiować bo w wykradaniu planów to akurat jesteśmy dobrzy ( Kukliński , Zacharski ).

  2. Adam

    To jedno z państw Bliskiego Wschodu to zapewne Iran.

Reklama