Reklama
  • Wiadomości

Oślepiony i bezzębny ORP „Kaszub”

Po powrocie wyremontowanego okrętu ORP „Kaszub” do Gdyni nie zwracano uwagi na jego nowe malowanie i to, że w ogóle pływa, ale na zdjęcie z pokładu stacji radiolokacyjnej wykrywania celów powietrznych z systemem zapytującym IFF oraz armaty kalibru 35 mm. To one bowiem dawały nadzieję temu okrętowi na prowadzenie w miarę skutecznej obrony przeciwlotniczej.

Wyremontowany ORP „Kaszub” po powrocie do Gdyni bez armaty kalibru 35 mm oraz anten radaru MR-302 i systemu IFF.
Wyremontowany ORP „Kaszub” po powrocie do Gdyni bez armaty kalibru 35 mm oraz anten radaru MR-302 i systemu IFF.
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Reklama

Oceniając obecne możliwości korwety ORP „Kaszub" można podsumować jednym zdaniem: „gotowa do działania, ale tylko wtedy gdy przeciwnik nie będzie używał lotnictwa, dronów oraz rakiet przeciwokrętowych". W czasie faktycznego konfliktu zbrojnego z Federacją Rosyjską na takie warunki jednak liczyć nie można. Oznacza to, że testowany obecnie po remoncie okręt tak naprawdę nadaje się jedynie do parad i prezentowania polskiej bandery w czasie pokoju.

Reklama

Oczywiście radar MR-302 pochodzący jeszcze z czasów Związku Radzieckiego był dwuwspółrzędny, przestarzały i prawdopodobnie od pewnego czasu niesprawny. Jednak był on ważnym elementem ostrzegania o ataku z powietrza i jeżeli nie mógł zostać zmodernizowany, to powinien być wymieniony. Prawdopodobnie ze względu na brak środków zdecydowano się jednak na najprostsze rozwiązanie, a więc na jego demontaż, przy okazji zdejmując również powiązany z tym radarem interrogator IFF systemu „swój-obcy" (działający wg natowskiego formatu Mark XII).

Zdjęcie historyczne: antena radaru obserwacji sytuacji powietrznej MR-302 na korwecie ORP „Kaszub” z anteną natowskiego interrogatora systemu IFF.
Zdjęcie historyczne: antena radaru obserwacji sytuacji powietrznej MR-302 na korwecie ORP „Kaszub” z anteną natowskiego interrogatora systemu IFF.
Autor. M.Dura

Środkiem na wykrywanie ataku z powietrza na korwecie ORP „Kaszub" będzie więc lornetka sygnalisty. Ale nawet jeżeli uda się dostrzec zagrożenie to i tak jego zwalczenie będzie bardzo trudne. Do zwalczania celów powietrznych można będzie bowiem wykorzystać jedynie armatę dziobową AK-176 kalibru 76,2 mm, dwie armaty ZU-23-2M Wróbel kalibru 23 mm oraz przenośne zestawy rakiet przeciwlotniczych „Grom" lub „Piorun" (jeśli okręt został w nie wyposażony po wycofaniu radzieckich „Strzał").

Reklama
Zdjęcie historyczne: armata kalibru 35 mm na korwecie ORP „Kaszub”.
Zdjęcie historyczne: armata kalibru 35 mm na korwecie ORP „Kaszub”.
Autor. M.Dura
Reklama

Skuteczność wszystkich tych środków zależy jednak nie od systemu kierowania ogniem (bo okręt takowego nie posiada), ale od ich operatorów-celowniczych, którzy muszą polegać na własnym wzroku i umiejętnościach. Czy to wystarczy np. na zwalczanie ponaddźwiękowych rakiet przeciwokrętowych „Oniks" z nadbrzeżnego dywizjonu „Bastion"? Na pewno nie.

Jedyną nadzieję na taką, w miarę realną samoobronę dawała armata przeciwlotnicza kalibru 35 mm „Tryton", której prototyp został zamontowany na „Kaszubie" w celu przeprowadzenia badań. Przed remontem armata została jednak zdemontowana i już na polską korwetę nie wróciła. Nie wykorzystano więc okazji, jaki dawał prowadzony przez rok remont i na okręcie bojowym skupiono się przede wszystkim na naprawach „mechanicznych": związanych z remontem dokowym m.in: kadłuba, linii wałów, zbiorników, steru, itd.

Reklama
Maszt główny ORP Kaszub bez anten radaru MR-302 i systemu IFF.
Maszt główny ORP Kaszub bez anten radaru MR-302 i systemu IFF.
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Reklama

Teraz należy się zastanowić, czy rzeczywiście w wyniku remontu przeprowadzonego przez gdańską firmę NET MARINE Marine Power Service Sp. z o.o. prawdopodobnie za ponad 6 milionów złotych otrzymano okręt o takich samych możliwościach bojowych, jakie miał kilka miesięcy przed rozpoczęciem prac.

Obecnie nie toczy się postępowanie na modernizację systemu uzbrojenia przeciwlotniczego na ORP "Kaszub".

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama