Reklama

Siły zbrojne

Normandie po raz drugi. Nowa francuska fregata typu FREMM zwodowana

Fot. A.Nitka
Fot. A.Nitka

W stoczni koncernu Naval Group w Lorient zwodowano kadłub fregaty rakietowej „Normandie” (D 656) ósmej w ogóle, a szóstej przeznaczonej dla Marine Nationale, jednostki typu FREMM zbudowanej we Francji. Co ciekawe jest to już drugi okręt tego typu, noszący taką nazwę.

Pierwszą „Normandie” (D 651), była druga przeznaczona dla Francji fregata typu FREMM, której budowę rozpoczęto w 2009 r. i zwodowano 18 października 2012 r. Już na etapie ostatnich prac wyposażeniowych została ona sprzedana do Egiptu i od 17 marca 2016 r. służy w tej flocie jako „Tahya Misr” (1001). Natomiast nazwa została przejęta przez kolejnego FREMM-a dla Marine Nationale.

undefined
Fot. Naval Group

Budowę nowej „Normandie” rozpoczęto w 2014 r., zaś do służby ma ona wejść do końca 2019 r. i bazować w Breście. Ostatnie dwie fregaty tego typu, nad którymi prace konstrukcyjne w Lorient już trwają, powstaną w wersji przeciwlotniczej. Jednostki noszące również nazwy francuskich prowincji „Alsace” i „Lorraine” wejdą do służby odpowiednio w 2021 i 2022 w celu zastąpienia niszczycieli rakietowych typu „Cassard”.

undefined
Fot. Andrzej Nitka
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Made in Poland

    I to jest prawdziwy okręt bojowy a nie jakieś śmieszne,nieuzbrojone Kormorany i budowany od prawie 20 lat patrolowiec.

  2. arona

    Budowę nowej „Normandie” rozpoczęto w 2014 r., zaś do służby ma ona wejść do końca 2019 r. Budowę \"Ślązaka\" rozpoczęto w 2001 r., zaś do służby ma on wejść do końca ... ???

    1. xyzauy

      może się wyrobią przed końcem tego wieku :D ehh co to będzie za widok, remont przed oddaniem do użytku

    2. Marek

      Gdyby Ślązaka zamówiono w zagranicznej stoczni dawno byłby gotowy. Nie dlatego, że stocznia sprawniejsza. Tylko dlatego, że finansujący budowę, dowiedziałby się co to są kary umowne.

    3. Kozi

      To tylko połowa prawdy, druga to taka że większość Polskich stoczni nie umie przeprowadzić remontu takiej jednostki. Plany były zbyt ambitne. Należało zamówić 4 korwety u Francuzów Niemców lub Holendrów pod warunkiem że zbudują je u nas. Zyskalibyśmy możliwość remontu u siebie i wiedzę która pozwoliła by zbudować następne okręty własnymi siłami

  3. Kozi

    Takie dwie fregaty dla Polski i mamy spokój na długie lata

    1. ja_

      Nam to niedługo dobrego łuku nikt nie będzie chciał sprzedać

    2. St@ch

      niezłe...

  4. gosc123

    a my 100 lat gawron ,ślązak ,może kawka ,bocian

  5. AAA

    Co z Adelaidami?

    1. Kozi

      Po co Ci ten złom ?? Fregata FREMM kosztuje 2,5mld i masz dużo większe możliwości i problem rozwiązany na 30lat a nie kolejną protezę. Zamówić 2 sztuki i zamknąć problem Marynarki w 50%

    2. zły

      Nic z Adelaidami. Chile jest nimi bardziej zainteresowane niż Polska więc pewnie tam popłyną (info z października 2017).

Reklama