W niemieckich mediach pojawiają się spekulacje dotyczące wyboru przez Bundeswehre nowego systemu artyleryjskiego przeznaczonego dla jednostek zmotoryzowanych. Wśród dwóch konkurujących konstrukcji zwycięzcą miał się okazać RCH 155 od koncernu KMW.
O wyborze produktu od Krauss-Maffei Wegmann miała zdecydować jego większe dopracowanie oraz fakt, że wykorzystuje on dwa elementy już znane niemieckim żołnierzom. Mowa tutaj o systemie uzbrojenia pochodzącym z gąsienicowych armatohaubic PzH 2000 oraz podwoziu, które stanowi kołowy transporter opancerzony Boxer. Oprócz tego RCH 155 ma już za sobą pierwszy kontrakt eksportowy w postaci Ukrainy, która zamówiła/otrzyma w ramach pomocy wojskowej 18 sztuk. Konkurencyjną konstrukcją była kołowa haubica od Rheinmetall, osadzona nie na podwoziu KTO, a samochodu ciężarowego HX3 10x10. Jednak jest ona obecnie dalej w fazie testów i miała zostać odrzucona ze względu na niski poziom gotowości technicznej. Co ciekawe, w celu jej dopracowania niemiecka firma zawiązała współpracę z izraelskim Elbit Systems.
W ramach budżetu niemieckiego ministerstwa obrony miano wydzielić na zakup kołowego systemu artyleryjskiego raptem 1,3-1,4 mld euro, co pozwoli na zakup około 50 sztuk RCH 155. Problem w tym, że według planów niemiecka armia powinna pozyskać takich armatohaubic… 168 sztuk. Konieczne zatem byłoby wyasygnowanie dodatkowych środków (np. ze specjalnego funduszu). Ewentualnie Niemcy zakładają pozyskanie kolejnych AHS dopiero po 2030 roku. Według założeń dostawy miałby odbywać się w latach 2024-2031, co oznacza ich produkcję obok zamówienia dla Ukrainy.
Czytaj też
RCH 155 to kołowa samobieżna armatohaubica wykorzystująca podwozie kołowego transportera opancerzonego Boxer. Moduł wieżowy jest oparty na rozwiązaniach z PzH 2000 o identycznej armacie, dzięki czemu może on strzelać na dystansie podobnym do „większego brata”, czyli ponad 40 km, a w wypadku amunicji specjalnej w rodzaju Excalibura lub Rheinmetall Assegai V-LAP, nawet ponad 50 km. Moduł wieżowy, który jest wykorzystywany w RCH 155 cechuje się wysokim stopniem automatyzacji. Szybkostrzelność to 9 strzałów na minutę, zapas amunicji wynosi 30 naboi i 144 modułowych ładunków miotających.
Jednostkę napędową stanowi silnik MTU V8 199TE20/21 o mocy 815 KM, co pozwala na poruszanie się z prędkością maksymalną 100 kilometrów na godzinę. Z pełnym zapasem paliwa jest w stanie przejechać około 700 kilometrów. RCH 155 zostać również osadzony na innym podwoziu, przykładowo Szwajcarii oferowany jest na bazie wozu Piranha III.
PGR
A no właśnie jak tam Kryl? Obecnie to chyba powinien być priorytet ze względu na to ze jest 3 razy tańszy od Kraba a my potrzebujemy tego setki żeby zapchać dziurę powstałą po oddaniu sprzętu Ukrainie.
szczebelek
Dekadę temu uwalili kryla teraz chcą uwalić kraba kosztem kryla czyli gotową maszynę z produkcją seryjną chcą zastąpić sprzętem, który będzie przez 5 lat przechodził testy 😂🤣 Kryl powinien zastąpić Dany w okolicy 2030 roku ...
PGR
Cała produkcja Krabów idzie na Ukraine.
Davien3
@PGR Szła teraz sa produkowane dla naszego wojska. Ukraina kupiła tylko 54 sztuki i juz je dostarczono.
yeti65
Dla nas najlepsze(najszybsze) wyjście to Archer na jelczu, lub Zuzanna 2- też na jelczu. RCH 155 ma tę wadę, że nie posiada podpór. Więc strzelać z niej można raczej wyłącznie amunicją precyzyjną.
LOUT
yeti65 - No nie jest to żadna wada a celowe i zamierzone działanie, bardzo trudne do rozwiazania , ale jak widać udało się, bo funkcjonuje. Wszyscy uważaja to za zaletę i jest to jeden z mocnych plusów RCH, że nie marnuje czasu na wysuwanie podpoór tylko strzela i jedzie dalej lub, co jest największym plusem, strzela podczas jazdy, bo to też potrafi!
yeti65
Jak dla mnie, to zbyt skomplikowane rozwiązanie. Przecież to zawieszenie przyjmuje potężne siły. Wiem, wszystko jest policzone, tylko czy liczyli dla strzelania poligonowego, czy dla wojennego, jak na Ukrainie. PZH 2000 to na papierze też świetna broń.
Davien3
Yeti RCH 155 moze celnie strzelac w trakcie jazdy z predkoscią do 30 km/h wiec po kiego mu podpory?? Przy nim Archer i Zuzana2 są zwyczajnie przestarzałe na starcie. Aha Zuzany 2 na Jelczu nie posadzisz.
QVX
RCH155 w module artyleryjskim to przykład tego, czym mogłaby być PzH2000, gdyby nie decyzja o przyjęciu niedokończonego działa circa 1997/8, a potem całkowite olanie modernizacji PzH2000. Aha - elementy RCH155 choć pochodzą od PzH2000, to NIE SĄ wymienne.
Davien3
@QVX dział maja dokładnie te samo a ze elementy sa niewymienne to zrozumiałe , w końcu RCH155 jest w pełni automatyczna.
QVX
@Działo tak, ale poszczególne elementy nie. Np. do PzH 2000 lufy z RCH155 nie założydz (zapasowe biorą z niedziałających PzH2000 dla BW).
Davien3
@QVX za to do RCH155 załozysz działo z PzH2000 bo nawet tu pisza że są to dokładnie te same działa. W druga strone byłoby to dziwne bo zdaje sie produkcja RCH155 dopiero rusza i to dla Ukrainy.
szczebelek
Połączyć Rosomaka z pomniejszoną wieżą od kraba i dostalibyśmy coś podobnego
Davien3
@szczebelek nie da się. Boxer to inny KTO niz Rosomak majacy znacznie wyzsą DMC
user_1051857
Rosomak nie pociągnie wieży od Kraba. Wieża Kraba jest dużo większa i cięższa. RCH155 jest dużo mniejsza, w pełni zautomatyzowana.
QVX
@Davien3 Z Piranhą się dało...
rwd
Trochę pokracznie wygląda ale jeżeli parametry w strzelaniu ma takie jak PzH 2000, to znajdzie chętnych nie tylko na Ukrainie. A jak tam czuje się nasz Kryl?
Szczupak
Nasz Kryl? Jeszcze wiele zatrutej wody w Wiśle i Odrze popłynie zanim coś sensownego zrobimy.
Szczupak
Niestety.nu nas stawia się jedynie na trakcję gąsienicową a nie kołową. Dość że kołowa tańsza, łatwiejsza logistyka, obsługa to i wieksza mobilność. Europejski teatr ewentualnych działań to dobra sieć drogowa a więc Kryl sprawdzi się bardzo dobrze . Ale my inwestujemy oczywiście na odwrót.
Davien3
@rwd obecnie RCH155 to najlepszy taki system na swiecie i sporo lepszy od PzH2000
CzarnyRycerz
Fajna sprawa. Dobrze by mieć u nas podobny pojazd dla jednostek o dużej mobilności. Kryl to nieporozumienie.