Niemcy zdecydowały się na wykorzystanie prawa opcji dotyczącego zakupu dodatkowych 12 systemów artyleryjskich PzH 2000.
Umowa podpisana w marcu zakładała dostarczenie niemieckiej armii 10 samobieżnych armatohaubic PzH 2000 wraz z prawem opcji na zakup kolejnych 12 egzemplarzy. Zamówione systemy artyleryjskie mają zostać dostarczone w latach 2025-26. Zakup ten ma pozwolić na uzupełnienie pojazdów przekazanych Ukrainie (14 egzemplarzy) oraz zapewne pozwoli na nieznaczne podniesienie sprawności jednostek ich używających.
Czytaj też
PzH 2000 to niemiecka samobieżna armatohaubica kal. 155 mm opracowana przez firmy Krauss-Maffei Wegmann, MAK System Gesellschaft oraz Rheinmetall AG dla niemieckiej armii w celu zastąpienia starzejących się M109A3G. Wykorzystuje ona podzespoły z czołgu Leopard 2, co ułatwiło jej serwisowanie w krajach użytkujących oba wozy. Donośność systemu określa się na ponad 40 km w zależności od użytej amunicji.Obecnie jednak wynik ten może zostać poprawiony do ponad 50 km przy zastosowaniu specjalnych typów amunicji np. Excalibur (podobnie jak w wypadku Kraba i innych nowoczesnych, natowskich dział 155 mm z lufami o długości 52 kalibrów).
Czytaj też
Magazyn amunicyjny wewnątrz pojazdu zawiera 60 pocisków i 67 ładunków miotających. PzH 2000 charakteryzuje się wysoką szybkostrzelnością: 3 strzały można oddać w 9 sekund, 10 strzałów w 56 sekund (od 10 do 13 strzałów na minutę w zależności od stopnia nagrzania lufy). Używana jest obecnie przez kilka armii świata m.in. siły zbrojne Niemiec, Holandii, Litwy, Grecji, Włoch i Węgier oraz Ukrainy, która otrzymała haubice od Niemiec i Holandii w ramach pomocy wojskowej.
DDR
Te 12 to za,10 lat jak już wprowadzą zeroemisyjność i zaczną budować z tektury
szczebelek
Aż 12 kolejnych 🤣