Reklama

Siły zbrojne

fot. www.nhindustries.com

Niemcy kupują śmigłowce pokładowe

Niemiecka marynarka wojenna zamówiła 18 śmigłowców pokładowych NH90 Sea Lion w konfiguracji NATO Frigate Helicopter w celu wykorzystania na okrętach.

Pierwsze helikoptery NH90 zaczną być wprowadzane w 2018 r. Będą sukcesywnie zastępowały śmigłowce Sikorsky SH-3 Sea King obecnie wykorzystywane w Bundesmarine. Produkcją zamówionych statków powietrznych mają się zająć przede wszystkim niemieckie zakłady NH Industries w Donauwörth (Bawaria).

Zgodnie z wymaganiami nowe śmigłowce mają być przygotowane do działania z lądu i lądowisk na pokładzie niemieckich fregat przy stanie morza do 5. Systemy uzbrojenia mają być łatwe do konfigurowania i modernizacji. Sterowanie statkiem powietrznym odbywa się poprzez sygnał cyfrowy („Fly by wire”), natomiast najważniejsze systemy pokładowe zostały zdublowane, co ma zwiększać niezawodność.

Prowadzeniu działań w środowisku morskim ma w założeniu sprzyjać oparcie konstrukcji helikopterów NH90 w dużej mierze na materiałach kompozytowych.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. rolnik

    BlackHawk to najlepszy wybór,i nie ma co szukać drugiego dna ,w naszym przetargu ,przynajmniej w ciągu trzech lat będziemy mieli realnie śmigłowce,niestety ze względu na Rosje,trzeba to załatwić szybko

  2. FK

    Ja kto jest? Takie złe śmigłowce i w ogóle a Niemcy kupują... zwariowali!

  3. gość

    A jeszcze nie tak dawno na tym samym portalu płakano jak to bryndza i mizeria w tej nieszczęsnej bundeswerze. Stary i wyeksploatowany sprzęt, cieknące dachy koszarów, niskie płace i w ogóle ogromnie zła sytuacja (jak by u nas wszystko było ok), a tu proszę nagle środki się znalazły na zakup 18 maszyn pokładowych toż to zakrawa na cud.

    1. Tadeusz

      Jak to ? nie było "dialogów technicznych" trwających 3 lata ? nie było offsetu ? po prostu zamówili i już ?

    2. FK

      Jeszcze co ciekawe, płakano jakie to te NH-90 są złe... normalnie katastrofa... Niemcy, Skandynawowie i wielu innych je kupuje..

  4. smutno mi

    Niemcy kupują u Niemców - produkcja w Bawarii, a my mając Mielec i Świdnik faworyzujemy Francuzów. Brawo za głupotę...

    1. FK

      1) Mielec i Świdnik nie są już polskie... produkcja w Mielcu i Świdniku to tylko montaż części oraz konstrukcja - wartościowo to tylko 20% śmigłowca... reszta elementów przyjeżdża zza granicy, 2) preferowany jest Black Hawk i to od 2004 roku...

  5. Antek

    A i tak rdzewieją.

Reklama