Reklama

Siły zbrojne

NASAMS z działkiem laserowym

Autor. Raytheon

W Stanach Zjednoczonych przeprowadzono demonstracyjną integrację systemu dowodzenia i kontroli zestawu przeciwlotniczego NASAMS wraz z laserowym systemem rażenia HELWS.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

O demonstracji poinformował koncern Raytheon Intelligence & Space. Podczas pokazu na poligonie White Sands system HELWS odbierał informacje z jednostki  dowodzenia systemu NASAMS (Fire Distribution Center – FDC), a następnie namierzał z pomocą systemu optoelektronicznego z automatycznym śledzeniem celów i niszczył małe bezzałogowce, należące do Group 1 i 2 (o masie do ok. 25 kg). Łącznie porażono w ten sposób dziewięć maszyn.

Czytaj też

HELWS to lekki, laserowy system rażenia przeznaczony do zwalczania bezzałogowców i wykorzystywany operacyjnie przez amerykańskie siły powietrzne, według Raytheon prowadził już działania przez 10 tys. godzin. Najczęściej jest umieszczany na pojeździe 4x4.

Reklama

Integracja z systemem NASAMS daje jednak nowe możliwości. Po pierwsze, system laserowy może odbierać informacje ze zintegrowanego systemu obrony powietrznej – co daje możliwość wczesnego ostrzegania. Standardowym radarem używanym w NASAMS jest amerykański system Sentinel, ale można też integrować inne stacje, jak dzieje się to chociażby w Australii.

Czytaj też

Jeszcze ważniejsze jest to, że klasyczny, rakietowy system przeciwlotniczy zyskuje nowy środek zwalczania. Po wykryciu małego bezzałogowca, o ile będzie on w zasięgu systemu laserowego, będzie można zniszczyć go za cenę „strzału" - maksymalnie kilku dolarów, bez zastanawiania się, czy strzelać do niego wartą co najmniej kilkaset tysięcy USD rakietą klasy Sidewindera/AMRAAM. W ten sposób pociski będzie można zachować na cięższe cele, takie jak chociażby samoloty bojowe, natomiast zwalczanie bezzałogowców realizować również w czasie pokoju, bez ryzyka powodowania szkód ubocznych związanych z wybuchem pocisku rakietowego np. w pobliżu obszaru zabudowanego.

Reklama

Komentarze (2)

  1. panjacek

    Należy wyciągnąć wnioski z konfliktu na Ukrainie. Widać wyraźnie, że sprawdza się precyzyjna artyleria naprowadzana wiązką lasera przez drony. Małe drony są trudne do wykrycia a rakieta jest droższa od samego drona dlatego potrzebny będzie sprzęt jak w tym artykule do obrony przed małymi dronami.

  2. Bulderwal

    Lasery to przyszłość VSHORAD. Pilica to smutne połączenie przeszłości i konieczności wynikającej z teraźniejszości.

Reklama