Reklama
  • Analiza
  • Wiadomości

Miecznik z aneksem czyli wiemy więcej, ale jeszcze nie wszystko

W piątek przedstawiciele Konsorcjum PGZ-Miecznik poinformowali o stanie realizacji programu. Zostało zaprezentowanych sporo nowych informacji, ale niestety nadal nie znana jest obecna cena, ani przewidywana końcowa cena, budowy fregat Miecznik. Informacje na ten temat nadal pozostają w gestii MON.

Możliwość instalacji na fregacie Miecznik poszczególne systemów uzbrojenia i wyposażenia.
Możliwość instalacji na fregacie Miecznik poszczególne systemów uzbrojenia i wyposażenia.
Autor. PGZ-Miecznik
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

30 czerwca tego roku podpisano Aneks nr 3 do umowy nr IU/42/XI-49/ZW/NEG/ROZ/DOS/Z/2021/332 z dnia 27 lipca 2021 roku mającej za przedmiot pozyskanie zdolności do rażenia celów morskich, powietrznych i lądowych przez pozyskanie trzech fregat kryptonim Miecznik. Aneks ten został zawarty pomiędzy Agencją Uzbrojenia, a Konsorcjum PGZ-Miecznik. Obecnie konsorcjum to składa się już tylko z dwóch podmiotów czyli z Polskiej Grupy Zbrojeniowej S. A. (Lider Konsorcjum) i PGZ Stoczni Wojennej sp. z o. o. (Członek Konsorcjum). Na mocy porozumienia zawartego pomiędzy stronami 14 czerwca 2023 roku konsorcjum opuściła Remontowa Shipbuilding S. A. i stała się podwykonawcą stoczniowym dla konsorcjum.

Aneks nr 3 precyzuje wyposażenie i uzbrojenie poszczególnych fregat. Poszczególnych dlatego, iż tylko prototyp ma być w pełni uzbrojony i wyposażony, a fregaty nr 2 i 3 na razie zostały tego pozbawione. Elementy zastosowane na prototypie obecnie stanową opcję i mogą być domówione przez MON na podstawie kolejnych aneksów do umowy.

Reklama

To bardzo nietypowe i niepraktykowane na świecie rozwiązanie prawdopodobnie podyktowane jest brakiem środków finansowych w obecnie obowiązującym Planie Modernizacji Technicznej. Dopiero zwiększenie środków w pozycji Program Miecznik może otworzyć drzwi do uruchamiania poszczególnych opcji.

Zobacz też

Prototyp Miecznika

Prototyp Miecznika będzie wyposażony w system zarządzania walką CMS (Combat Management System) w skład którego wejdzie wymaganie oprogramowanie, 18 konsol operatorskich MOC w pomieszczeniu dowodzenia i 2 konsole MOC w pomieszczeniu sztabowym oraz system przesyłania danych o sytuacji operacyjnej okrętu, który wykona OB-R Centrum Techniki Morskiej w Gdyni.

Reklama

Okręt będzie miał system uzbrojenia rakietowego składający się z 4 pionowych wyrzutni Mk 41 (firmy Lockheed Martin), każda po 8 cel oraz z 4 podwójnych wyrzutni rakiet przeciwokrętowych RBS-15 Mk 3E (firmy SAAB). Pionowe wyrzutnie Mk 41 będą przystosowane do przenoszenia rakiet przeciwlotniczych CAMM (firmy MBDA), po 4 sztuki w celi. Wraz z rozwojem współpracy polsko-brytyjskiej przy lądowym systemie przeciwlotniczym Narew, w przyszłości możliwe jest przygotowanie okrętu do strzelania rakietami CAMM-ER (gdy wyrzutnie zostaną do nich przystosowane) oraz CAMM-MR (gdy same rakiety zostaną kiedyś opracowane). Zastosowanie CAMM-ER i CAMM-MR na prototypie jest na razie opcją, która musi zostać uruchomiona w jednym z następnych aneksów. Również opcją pozostaje wzmocnienie uzbrojenia przeciwokrętowego poprzez dodanie jeszcze 4 podwójnych wyrzutni rakiet RBS-15.

Fregata będzie miała uzbrojenie artyleryjskie składające się z pojedynczej armaty kalibru 76 mm OTO Melara Super Rapid Strales (firmy Leonardo), 2 okrętowych zestawów uzbrojenia OSU-35K (firmy PIT-Radwar) oraz wielkokalibrowych karabinów maszynowych: 2 ręcznie kierowanych WKM-Bm i 2 zdalnie kierowanych ZSMU 1276 A3B (oba firmy ZM Tarnów).

Reklama
Konfiguracja fregat Miecznik nr 106/1 i nr 106/2-3.
Konfiguracja fregat Miecznik nr 106/1 i nr 106/2-3.
Autor. PGZ-Miecznik
Reklama

Uzbrojenie przeciwko okrętom podwodnym będzie składać się z 2 podwójnych wyrzutni B515/2V lekkich torped, których dostawca nie został jeszcze wybrany.

Prototyp otrzyma bogate wyposażenie obserwacji technicznej i hydroakustycznej składające się z:

Reklama
  • radaru wielofunkcyjnego dalekiego zasięgu Sea Master 410 firmy Thales;
  • radaru wielofunkcyjnego średniego zasięgu NS58 firmy Thales;
  • radaru kierowania ogniem STIR 1.2 EO Mk2 firmy Thales;
  • integratora systemu „swój-obcy" TSA 6000 i transpondera TSC 4000 firmy Thales;
  • 2 głowic optoelektronicznych ZGS-35K do systemów OSU-35K firmy PIT-Radwar;
  • kadłubowej stacji hydrolokacyjnej Blue Hunter firmy Thales;
  • holowanej stacji hydrolokacyjnej CAPTAS-2 firmy Thales;
  • sondy batymetrycznej firmy Thales;
  • hydrotelefonu TUUM-6 firmy Thales;
  • stacji hydrolokacyjnej do wykrywania nurków DDS-03 firmy SEAS.
Reklama

Zobacz też

Reklama

Okręt będzie też wyposażony w zintegrowany system walki radioelektronicznej, zintegrowany system nawigacji i mostka wykonany przez PGZ Stocznię Wojenną w oparciu o produkty kanadyjskiej firmy OSI oraz zintegrowany system łączności, również wykonany przez PGZ Stocznię Wojenną w oparciu o rozwiązania własne oraz firmy Rohde & Schwarz.

Seryjne Mieczniki

Jednostki nr 2 i 3 w obecnym aneksie nr 3 pozbawione są wielu istotnych elementów. W praktyce obecnie są zamówione tylko platformy (kadłub, napęd i systemy ogólnookrętowe) z systemem zarządzania walką, systemem nawigacji i mostka, systemem łączności okrętowej i tym wyposażeniem hydrolokacyjnym, które wymaga od początku integracji z kadłubem. Zostaną zainstalowane kadłubowa stacja hydrolokacyjna Blue Hunter, sonda batymetryczna oraz hydrotelefon TUUM-6.

Reklama

Aneks nr 3 pozostawia jako opcje całe uzbrojenie rakietowe, artyleryjskie, torpedowe, wyposażenie obserwacji technicznej, pozostałe elementy systemu hydroakustycznego oraz cały system walki radioelektronicznej.

Konfiguracja fregat Miecznik nr 106/1 i nr 106/2-3.
Konfiguracja fregat Miecznik nr 106/1 i nr 106/2-3.
Autor. PGZ-Miecznik

Opcje te będą uruchamiane w ramach kolejnych aneksów do podstawowej umowy i będą oczywiście krocząco zwiększały ostateczną cenę całej trójki fregat.

Reklama

Harmonogram budowy

Reklama

Projekt fregat Miecznik został zarejestrowany w gdańskim Centrum Techniki Okrętowej, które prowadzi taki rejestr. Pomimo, iż nie ma takiego obowiązku część firm nadal rejestruje tam swoje numery projektów i numery budów. Fregaty Miecznik otrzymały w nim numer 106.

Palenie pierwszych blach pod prototyp czyli 106/1 nastąpi uroczyście 16 sierpnia 2023 roku. Położenie stępki planowane jest na pierwszy kwartał 2024 roku, a wodowanie na trzeci kwartał 2026 roku. Próby zdawczo-odbiorcze i badania kwalifikacyjne oraz przekazanie prototypu Marynarce Wojennej planowane jest są lata 2028-2030.

Reklama

Palenie blach pod seryjny 106/2 planowane jest na drugi kwartał 2025 roku, położenie stępki na czwarty kwartał 2025 roku, wodowanie na trzeci kwartał 2027 roku, a przekazanie odbiorcy na drugi kwartał 2030 roku.

Na drugą seryjną fregatę czyli jednostkę 106/3 palenie blach planowane jest na trzeci kwartał 2026 roku, położenie stępki na czwarty kwartał 2026 roku, wodowanie na trzeci kwartał 2028 roku, a przekazanie odbiorcy na drugi kwartał 2031 roku.

Reklama
Obecna struktura głównych realizatorów programu fregat Miecznik.
Obecna struktura głównych realizatorów programu fregat Miecznik.
Autor. PGZ-Miecznik
Reklama

Na harmonogram ten można patrzeć z różnych stron. Z jednej strony trzy fregaty Miecznik są bardzo pilnie potrzebne naszej Marynarce Wojennej i terminy ich przekazania w lata 2030-2031 są obecnie bardzo odległe. Z innej strony budżet MON musi zapewnić bieżące finansowanie programu w odpowiednich etapach. To rozłożenie w czasie harmonogramu wynika chyba ze zbyt małych środków zaplanowanych przez MON na ten program. Na tempo budowy wpływ mają również terminy wykonania dokumentacji warsztatowej (na razie robione są rysunki dwóch sekcji dennych, na które od sierpnia będzie palona blacha), a przede wszystkim terminy dostaw podstawowych mechanizmów i urządzeń okrętowych oraz uzbrojenia i wyposażenia. Obecnie Konsorcjum PGZ-Miecznik ma tylko potwierdzone i ważne oferty od poddostawców, ale jeszcze nie są złożone zamówienia. Czas oczekiwania na wiele elementów Mieczników będzie długi. Np. czas oczekiwania na pionową wyrzutnię rakietową Mk 41 wynosi obecnie około 4 lat, chyba że wytwórca zmieni kolejność dostaw dla swoich klientów.

Inwestycje w PGZ Stoczni Wojennej

W stoczni trwa szeroko zakrojony program inwestycji infrastrukturalnych. Budowane są nowe hale, budynek biuro-socjalny, przestawiony zostanie dok-pływający. Nowe hale zostaną wyposażone w nowe suwnice, maszyny i narzędzia.

Reklama

Zobacz też

Reklama

PGZ Stocznia Wojenna pozbyła się części swojego terenu sprzedając go MON, a dokładniej Rejonowemu Zarządowi Infrastruktury w Gdyni za około 85 mln zł. Środki te jako środki własne stoczni zostają wydatkowane na budowę hali warsztatowej z budynkiem biurowo-socjalnym. Natomiast budowa dużej hali montażowej, która będzie służyć do finalnego składania fregat, jest finansowana przez MON w ramach podstawowej umowy na budowę fregat Miecznik. Okazuje się, że sama umowa dotyczy nie tylko zaprojektowania i budowy fregat, ale również utworzenia w PGZ Stoczni Wojennej potencjału do budowy okrętów tej wielkości i do ich utrzymania w cyklu eksploatacji.

Praca rozwojowa

W ramach projektowania i budowy prototypu 106/1 zgodnie z umową część okrętu wykonywana jest jako praca rozwojowa. Obejmuje ona integrację m. in. rakiet CAMM-ER i CAMM-MR z wyrzutniami Mk 41 i systemem zarządzania walką, integrację systemu walki radioelektronicznej, integrację OSU-35K z systemem zarządzania walką. Gro prac dotyczy części elektronicznej i programów komputerowych, które będą używane na fregatach.

Reklama

Dzięki temu, że tylko taka część zadań realizowana jest jako praca rozwojowa to można prowadzić równoległą budowę jednostek 106/2 i 106/3 w cyklu kaskadowym (nachodzącym na siebie). Wydaje się to dobre wyjście z zaistniałej sytuacji, które przyśpieszy budowę całej serii. Ale z drugiej strony wydaje się, że jeszcze lepszym rozwiązaniem byłoby nie realizowanie tych prac jako rozwojowe. Na całym świecie integracje nowych czujników lub efektorów z okrętowym systemem dowodzenia są naturalną pracą firm specjalizujących się w tym.

Przeniesienie wzorców dotyczących realizacji pracy rozwojowej, zastosowanych przy programie budowy niszczycieli min projektu 258 Kormoran II na budowę fregat projekt 106 Miecznik nie wydaje się zasadne. Dla przypomnienia prototyp 258/1 jako cały został sfinansowany i zbudowany jako praca rozwojowa. Dopiero po wyciągnięciu z niej odpowiednich wniosków i wprowadzeniu ich do dokumentacji seryjnej zamówiono serie niszczycieli min 258/2-3 i 258/4-6.

Reklama
Najnowsza wizualizacja fregaty Miecznik.
Najnowsza wizualizacja fregaty Miecznik.
Autor. Babcock International
Reklama

W przypadku fregat Miecznik umowa idzie innym torem ponieważ od razu zakłada budowę serii 106/1-3. Rozwiązanie w postaci pracy rozwojowej tylko na wybrane elementy jest rozwiązaniem pośrednim pomiędzy zamówieniem prototypu 106/1 i dopiero po jego zakończeniu zamówieniu jednostek seryjnych 106/2-3, a powszechnie przyjętym na całym świecie od razu zmówieniem całej serii jednostek 106/1-3. Przy tym od razu powinny być one zamówione w pełnej i ostatecznej konfiguracji. Ewentualne aneksy do umowy i zmiany w czasie budowy powinny wynikać z ewentualnych zmian wymagań wojska lub zmian w dostępnych wzorach uzbrojenia czy wyposażenia.

Podsumowanie

Fregaty Miecznik są niezwykle pilnie potrzebne polskiej armii i to w pełni uzbrojone. Obecnie przewidywane terminy ich przejęcia przez wojsko w latach 2030-2031 nie są satysfakcjonujące z punktu widzenia polskich zdolności obronnych na morzu.

Reklama

27 lipca 2021 roku w czasie zatwierdzenia podpisanej umowy przez ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka zapewnił on, iż prototyp zostanie wodowany w Gdyni w 2025 roku. Równocześnie poprosił on wszystkich zebranych gości o „społeczne" pilnowanie tego terminu. Jak widać z przedstawionego harmonogramu zapowiedź ta nie zostanie zrealizowana. Oczywiście MON obecnie zgodził się lub nawet bezpośrednio wpłynął na zmianę tego terminu.

Dużym negatywnym zaskoczeniem może być tak szerokie zastosowanie opcji w obecnie obowiązującej umowie przy budowie prototypu (CAMM-ER, CAMM-MR, dodatkowe RBS-15), a przede wszystkim jednostek seryjnych 106/2-3. Obecnie Konsorcjum PGZ-Miecznik pozostaje z umową na prototyp i dwie nieuzbrojone platformy. Budzi to oczywisty niepokój, szczególnie biorąc pod rozwagę losy budowy korwety projektu 621 Gawron. Obecnie ORP Ślązak pozostanie korwetą patrolową, nie przystosowaną do działania bezpośrednio na wojnie. Nie ma ona zdolności do obrony przeciwlotniczej, ani do atakowania celów nawodnych, lądowych i podwodnych. Jej uzbrojeniem jest tylko artyleria lufowa.

Reklama

Zgodnie z prośbą ministra obrony narodowej będziemy bardzo przyglądać się dalszym etapom realizacji programu Miecznik, tak aby fregaty jak najszybciej mogły wyjść w morze. Oczywiście w pełni uzbrojone i wyposażone. Równocześnie warto wrócić do planu szybkiego dozbrojenia ORP Ślązak. Wydaje się, iż rozsądne podejście ze strony wojska i przemysłu mogłoby doprowadzić do pełnej przydatności tej korwety do działań bojowych i to jeszcze przed wdrożeniem do służby samych fregat.

Na koniec warto zwrócić uwagę Ministerstwu Obrony Narodowej na potencjalną możliwość uzbrojenia fregat projektu 106 Miecznik w rakiety manewrujące. Z technicznego punktu widzenia jest to możliwe. Pytaniem otwartym pozostaje natomiast czy wojsko chciałoby dodać takie wymagania i czy znalazły by się na to pieniądze w budżecie MON.

Reklama

Zobacz też

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama