Reklama

Siły zbrojne

Fot. Rostec

Mi-38T wchodzi na wyposażenie rosyjskiej armii

Zastępca dowódcy rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych przekazał mediom informację o planowanym na jeszcze ten rok rozpoczęciu dostaw nowego śmigłowca transportowego Mi-38T.

Producent nowej maszyny, koncern Russian Helicopters, kilka tygodni temu informował o zakończeniu prób w locie pierwszego egzemplarza seryjnego.

Mi-38T to wojskowa wersja cywilnego śmigłowca Mi-38, przeznaczona do transportu i desantowania żołnierzy. Śmigłowiec zaprojektowano tak, by niewielkim nakładem pracy można było przystosować go do transportu i ewakuacji rannych.

Dostawy pierwszych egzemplarzy seryjnych miały rozpocząć się rok temu, jednak opóźniono je ze względu na konieczność wprowadzenia zmian w awionice. Mi-38T od wersji cywilnej różni się, m.in., właśnie awioniką, systemami łączności i nawigacji, jest wyposażony w system samoobrony, samouszczelniające się zbiorniki paliwa, posiada możliwość łatwej instalacji zbiorników dodatkowych. Producent podawał także informacje o pracach nad wojskowymi wersjami przeznaczonymi do lotów nad morzem oraz do działań w obszarach arktycznych.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (11)

  1. Szach mat w jednym ruchu.

    Jak zawsze standartowo zachwytów nie ma końca! Przecież to kolejne nie majace analogów cudo? Jesteście tacy pocieszni!!

    1. Jacenty

      A czy wszystko co rosyjskie musi być od razu do bani? Jak cię proszę. Warto spojrzeć szerzej a nie tylko z klapami na oczach w amerykańskie. Myślisz że nasi najlepsi przyjaciele produkowali i produkują samą wunderwaffe?

    2. Szach mat w jednym ruchu.

      Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi!

  2. Pol

    A jak idzie nasze spolszczenie zakładów. Przynajmniej mogli by wykupić licencje na silniki z motor szich i produkować w Rzeszowie.

    1. PL

      Motor sicz.

  3. asd

    Technologicznie to lata 80te.

    1. Fanklub Daviena

      Ta "znafco" - a co tu jest z lat 80.? Kształt kadłuba? Widzisz te kompozytowe łopaty wirnika? Myślisz, że USA też takie ma? Nie ma! Rosyjskie wojsko przez dziesięciolecia broniło się przed kompozytowymi łopatami twierdząc, że nie będzie bulić za całą łopatę gdy zużył się tylko przegub a nikt na świecie nie potrafił zrobić kompozytowych łopat z wymiennym przegubem. Nikt - za wyjątkiem Rosjan, którzy parę lat temu to opanowali.

    2. Xd

      Powiedział to konstruktor polskich śmigłowców transportowych

    3. GB

      W Rosji jest lepszy śmigłowiec, stary Mi-8 i jego pochodne. I stary Mi-8 (oczywiście zmodernizowany) będzie nadal podstawowym kupowanym śmigłowcem w Rosji tej kategorii, a nie Mi-38, który jest po prostu za drogi. Może trafi do służb, wojsk specjalnych w niewielkiej liczbie. A co do wirnika kompozytowego to taki ma nawet zmodernizowany polski Sokół, tak więc jak zwykle bajki opowiadasz takie że się niedobrze robi...

  4. Palmel

    efekt 2014 roku zamiast silników z Motor Sicz dają własne

    1. Fanklub Daviena

      Nie miały być z Motor Sicz tylko amerykańskie PW-127. I tak USA "zyskały" na sankcjach... :)

    2. yaro

      Motor Sicz pada, obecnie skrócił tydzień pracy do 4 dni, gro produkcji szło do Rosji, nie mają gdzie sprzedawać silników. Zakładowi grozi bankructwo i upadek.

    3. Davien

      Palmel, dostaje stare TW-117 tyle ze produkowane w Rosji i tyle

  5. Jacenty

    Jeszcze powinni mu dorzucić śmigło pchające i to już by było coś!

  6. vvv

    czy to ten ktory sie ostatnio rozbil?

  7. pk79

    Piękny

  8. Vdv

    Maszyna ladnie sie prezentuje. Helikoptery to zawsze solidne produkowali wiec i tu nalezy sadzic ze maszyna bedzie ok

  9. CodyBancks

    Wygląda jak normalny śmigłowiec !?

  10. Zenon

    Wielki jak Aw101. Kształt też nie odbiega. Kawał maszyny

    1. skal

      Tylko, że to ruska technika a jak ostatnio często się to zdarzało ruskie rzeczy latające spadały jak kamienie.

    2. Gracz

      Ale pewnie dużo dużo tańsze

    3. Fanklub Daviena

      Ta maszyna to... ofiara sukcesu Mi-8/17. Mi-8/17 jest tak dobry, że nikt Mi-38... nie chce i Mil oraz rząd muszą do Mi-38 przymuszać różnymi metodami. "Kawał maszyny" bo w czym może być lepsza od Mi-8/17? Tylko w rozmiarach! Ale... zakłady w Kazaniu zrobiły jeszcze w 1979 przedłużoną wersję Mi-8 (czasami znaną jako Mi-18), która okazała się bardzo dobra i zwiększone wymiary nie tylko nie pogorszyły, ale polepszyły(!) jej właściwości lotne mimo tych samych silników, więc Mil i rząd... zabroniły jej wprowadzania by nie upupiać programu Mi-38, bo chciałyby coś nowego produkować a nie przez 100 lat ciągle Mi-8... Mi-38 jest naprawdę dobrą maszyną, ale Mi-8/17 jest naciachane w tak dużej serii i produkcja tak obcykana, że nic na świecie nie ma szans się zbliżyć relacją cena/możliwości, w tym również Mi-38. Mi-38 jest dobry, ale na tyle droższy (ach te modne "kompozyty"), że bez "przymuszania" wszyscy, łącznie z rosyjskim wojskiem, dalej braliby zmodernizowane Mi-8/17! Cena Mi-17 w zależności od wyposażenia i wersji 3,5-15 mln gdy Mi-38 szacuje się na 15-17 mln za wersję "standardową" (która jednak i w standardzie jest wypasiona, ale nie każdy chce glass cockpit z zachodnią awioniką). I kształt to nie AW101 tylko właśnie przedłużony Mi-8 czyli Mi-18, tylko silniki przeniesiono do tyłu, za przekładnię, przez co sylwetka stała się bardziej opływowa i modernistyczna, ale podwozie i kadłub (np. wymiary ładowni) zdradzają bliskie pokrewieństwo z Mi-18.

  11. Fanklub Daviena

    Umyty, wysprzątany w środku, ładnie odmalowany. Robi wrażenie.

Reklama