- Wiadomości
Macierewicz: Jesteśmy zainteresowani nabyciem czołgów od Hiszpanii
Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz poinformował w Polskim Radiu 24, że Polska jest zainteresowana nabyciem od Hiszpanii czołgów. Może to oznaczać, że Warszawa będzie chciała pozyskać używane hiszpańskie czołgi Leopard 2A4.

Antoni Macierewicz poinformował w Polskim Radiu 24 w kontekście spotkania z minister obrony Hiszpanii: „Zgadzamy się jeśli chodzi o kooperację naszych przemysłów obronnych, jesteśmy zainteresowani nabyciem od Hiszpanii czołgów. I wreszcie jesteśmy zgodni co do tego, że powinniśmy podpisać, i przygotowywany właśnie jest taki dokument, porozumienie wojskowe między Hiszpanią a Polską”. Najprawdopodobniej minister odnosił się do zakupu czołgów Leopard 2.
Czytaj więcej: Niemcy "reaktywują" Leopardy. Pancerny kontrakt podpisany
Wcześniej w wywiadzie dla Defence24.pl podsekretarz stanu w MON Tomasz Szatkowski potwierdził, że Polska jest zainteresowana nabyciem dodatkowych czołgów Leopard 2. Takie posunięcie mogłoby wzmocnić potencjał wojsk pancernych, gdyż do wdrożenia generacyjnie nowego czołgu może upłynąć nawet ponad 10 lat.
Rzeczywiście, szukamy takich możliwości. Pytaliśmy o to Niemców, ale nie posiadają już więcej używanych pojazdów tego typu. Hiszpańskie Leopardy mają swoje lata, więc istnieją wątpliwości, czy należy po nie sięgać. Ten proces trwa i jeżeli dojdzie do fazy pozyskania, na pewno opinia publiczna będzie szczegółowo informowana.
Hiszpania dysponuje czołgami Leopard 2 w dwóch podstawowych wersjach. Najpierw bowiem tamtejsze siły zbrojne otrzymały partię używanych maszyn w wariancie 2A4 z nadwyżek Bundeswehry, a na kolejnym etapie pozyskano w ramach współpracy przemysłowej 219 czołgów Leopardo 2E (większość z nich powstała na licencji).
Następnie w trakcie redukcji strukturalnych część z posiadanych czołgów Leopard 2A4 wycofano ze służby, według dostępnych informacji jest to około 50 wozów. Są one w pewnym stopniu zużyte. Pomimo tego, ewentualne wdrożenie hiszpańskich Leopardów do Wojska Polskiego mogłoby się okazać korzystne z kilku względów.
Czytaj więcej: Polska chce kupić więcej Leopardów. Szatkowski dla Defence24.pl o wzmocnieniu Wesołej, dodatkowej dywizji i resecie systemu dowodzenia
Po pierwsze, podobne czołgi są już eksploatowane w Siłach Zbrojnych RP, przez co Leopardy nie wymagałyby tak szeroko zakrojonych prac związanych z budową zabezpieczenia logistycznego czy szkoleniem, jak nowo wprowadzane czołgi innego, "obcego" dla Wojska Polskiego typu. Po drugie, w polskim przemyśle obronnym trwa obecnie budowa potencjału do obsług, remontów i modernizacji czołgów Leopard 2, między innymi w związku z prowadzoną modernizacją wozów w wersji 2A4 do standardu 2PL.
Polskie zakłady mogłyby więc – paradoksalnie – skorzystać na pozyskaniu używanych czołgów, a ich możliwości bojowe nawet po samym przywróceniu sprawności są bezsprzecznie zdecydowanie wyższe niż wozów T-72M1, w większości obszarów przewyższają też wozy PT-91 Twardy. Wreszcie, w podobny sposób odbudowa potencjału pancernego realizowana jest nawet w Niemczech, gdzie spośród około 100 czołgów nowo modernizowanych do standardu 2A7V większość to maszyny w wersji 2A4, wcześniej wycofane ze służby i przekazane przemysłowi obronnemu.
Czytaj więcej: Dodatkowe Leopardy dla Polski. Potrzeby zderzają się z twardymi realiami rynku [ANALIZA]
Hiszpania zdecydowała się na rozmieszczenie pododdziału czołgów Leopard 2E na Łotwie, w ramach grupy batalionowej NATO dowodzonej przez Kanadyjczyków. W tej samej jednostce służy polska kompania na PT-91 Twardy.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS