Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Litwa przyspiesza zakup kolejnego niszczyciela min

LNS Sklavis M53, fot. Patrik Nylin - praca własna, licencja CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org
LNS Sklavis M53, fot. Patrik Nylin - praca własna, licencja CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org

Do 2023 r. planowane jest wzmocnienie kolejną pływającą jednostką litewskiej marynarki wojennej. Na celowniku władz w Wilnie znalazł się kolejny brytyjski niszczyciel min typu Hunt.

Litwa miała przyspieszyć prace nad zakupem kolejnego używanego brytyjskiego okrętu HMS Quorn (wycofany ze służby w brytyjskie flocie w 2017 r.), którego pozyskanie mogłoby kosztować budżet tego państwa około 62,4 mln euro. W koszcie tym znajduje się też modernizacja jednostki. Porozumienie z brytyjskim ministerstwem obrony miało zostać podpisane jeszcze 9 maja, a obecnie Brytyjczycy poszukują wykonawcy prac modernizacyjnych. Okręt ma być zakupiony przez stronę litewską za rok i trafić do służby w tamtejszej marynarce wojennej w 2023 r.

Chodzi o niszczyciel min typu Hunt, który mógłby być wykorzystywany również do operacji poszukiwawczo-ratowniczych czy też patrolowych. Litewskie siły zbrojne zamierzają też pozyskać także niezbędne do jego użytkowania części zamienne, jak i usługi w zakresie przeszkolenia personelu pływającego.

Sam okręt nie byłby żadną nowością dla litewskiej floty, gdyż ma służyć obok już użytkowanych litewskich LNS Sklavis M53 (dawny HMS Cottesmore) oraz LN Kuršis M54 (dawny HMS Dulverton), które również są ex-brytyjskimi okrętami typu Hunt. Stanowią one litewską eskadrę do zwalczania min wraz z jedną jednostką typu Vidar, LNS Jotvingis N42  (dawny norweski HNoMS Vidar) i jedną typu Lindau Sūduvis M52 (dawny M1071 Koblenz ).

Hunt`y wchodziły do służby w Royal Navy w latach 80. XX w. (chociaż konstrukcja została opracowana jeszcze pod koniec lat 70. XX w.) i w sumie zwodowanych zostało 13 jednostek. Za ich budowę odpowiadały w sumie dwie brytyjskie stocznie, tj. Vosper Thornycroft oraz Yarrow Shipbuilders. Ich użytkownikami są obecnie marynarki wojenne Wielkiej Brytanii, Grecji oraz właśnie Litwy.

Jednostki tego typu, służące już w litewskich siłach zbrojnych, mierzą 60 metrów i charakteryzują się wypornością 750 ton. Są napędzane silnikiem diesela Napier Deltic pozwalającymi im osiągać prędkość do 17 węzłów. Załogę stanowi ok. 45 marynarzy (w tym 6 oficerów). Oprócz systemu do niszczenia min SeaFox, a także sonaru Typ 2193, ich uzbrojenie stanowią: działko Boforsa kalibru 40 mm, 2 systemy wielolufowych karabinów maszynowych Mk 44 (minigun) oraz 3 karabiny maszynowe.

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. gość

    Ale jak to naszych polskich "Kormoranów" nie chcą kupić, przecież miały być hitem eksportowym, jedyne w swoim rodzaju jednostki neutralizujące miny, po które zresztą tak ja po "Pilice" już się ustawiał w kolejce niemal cały świat.

    1. Pan Babinicz

      bo kormoran kosztowałby ich "Pi razy oko" 100 baniek E-papieru i musieli by poczekać ze trzy latka no i stoczniowcy Litewscy zaczęli by beczeć że im pracy nie dają - a tak. jak czytam zapewne część moderki zrobią u siebie pod okiem brytoli - tyle amigo w temacie.. .. a taką F-35tkę wśród niszczycieli min (czyt: kormorana) fundną sobie na koniec jako "flagowy armady" :)

    2. Jan

      Polska nie ma do sprzedaży używanego Kormorana.

    3. Pomarzyc to dobra rzecz

  2. TWBolo

    I bardzo dobrze. Nim silniejsze NATO nad Bałtykiem, tym lepiej dla nas.

    1. rob ercik

      Ostatnio zagrożeniem dla państw NATO był wirus, wojska NATO zniknęły, tyle w temacie tego sojuszu.

    2. ultraubawiony

      Wojska NATO są w Polsce w większej ilości obecnie niż były przed epidemią. Popatrz lepiej co się dzieje z wojskami w twoim kraju na wschodzie. Tam to mają problem, nawet car to już dostrzega.

  3. X

    Ok, to i ja napiszę: Kormoran

    1. mick8791

      No i co z nim skoro już napisałeś?

  4. Mariusz

    Stary i lepiej uzbrojony od naszego Kormorana...

    1. Tomasz33

      Niszczyciel min, mówi ci to coś? Porównaj wyposażenie które do tego służy, a tego Kormoran nie musi się wstydzić. Kormoran jest też wykonany w nowszej technologii, i ma przeciwlotnicze Gromy.

    2. eVa

      To porównaj sobie wyposażenie przeciwminowe...czyli jedyne konieczne na takim okręcie.

    3. Pim

      Akurat, to jest wyposażenie i dodanie robota, sonaru pracującego na lepszych parametrach nie jest poważnym problemem. A konstrukcja kadłuba? Kwestia dyskusyjna. Finowie zdecydowali się na tworzywa sztuczne, Niemcy na stal anamagnetyczną.

  5. BUBA

    A naszych Kormoranow nikt niechce

    1. Tomasz33

      Bo Polska dopiero buduje drugiego. I nie ma na sprzedaż używanych. Gdyby Litwa chciał kupić Kormorana to zapchała by swój budżet obronny. Nie porównuj nowego Kormorana do tej "używki".

    2. Rex

      A kto sprzedaje Kormorana przeznaczonego do złomowania?

    3. do sponsora

      Za 62 mln euro chcesz Litwinom Kormorana sprzedać? A to te brakujące kilkadziesiąt mln euro to fundniesz im z własnej kieszeni pewnie.

  6. AMF

    Bardzo ciekawy silnik - w kształcie trójkąta. Stosowany też w brytyjskich lokomotywach.