Ukraina inwestuje w rakiety balistyczne: cztery projekty zgłoszone

Brave1 rozwija się dynamicznie, a władze państwowe stawiają na niego coraz mocniej. Program powstał po to, by skrócić drogę od pomysłu do realnego wdrożenia technologii na polu walki, zwłaszcza tych, które mogą znacząco wzmocnić obronność państwa. Granty, o które starają się zespoły badawcze, pozwalają finansować prace konstrukcyjne, testowanie prototypów oraz przygotowanie produkcji seryjnej.

Jak informuje portal Militarnyi, maksymalne wsparcie dla wybranych projektów może sięgać nawet 8 milionów hrywien. To kwota, która dla mniejszych firm jest szansą na wejście do zupełnie nowej ligi, takiej, w której nie tylko tworzy się koncepcje, lecz realnie buduje urządzenia gotowe do użytku przez siły zbrojne.

Zgłoszone projekty balistyczne mają szczególne znaczenie. Ukraińskie władze od miesięcy podkreślają, że kraj potrzebuje własnych rakiet zdolnych do uderzeń na znaczne odległości, tak aby móc paraliżować logistykę i zaplecze przeciwnika. Prezydent Wołodymyr Zełenski już wcześniej nakazał przyspieszenie prac nad krajową rakietą balistyczną, a wiosną przedstawiciele resortu przemysłów strategicznych informowali, że Ukraina posiada już zdolności produkcyjne pozwalające na regularne wytwarzanie takich systemów.

Jednocześnie rośnie znaczenie tanich systemów obrony powietrznej. Ataki dronów stały się codziennością na większości obszaru kraju, dlatego opracowanie skutecznych i ekonomicznych metod ich przechwytywania jest jednym z priorytetów Brave1. Ukraińskie firmy prześcigają się w pomysłach na lekkie wyrzutnie, szybkie rakiety przechwytujące oraz zautomatyzowane systemy, które mogą funkcjonować w dużej liczbie bez nadmiernego obciążania budżetu.