Reklama
  • Wiadomości
  • Komentarz

Kolejne zestrzelenia Rosjan potwierdzone

W sieci pojawiły się dowody potwierdzające zestrzelenia kolejnych rosyjskich statków powietrznych. Nie są to filmy z zestrzeleń, ale z oględzin dwóch wraków – tym razem należących do rosyjskiego lotnictwa pola walki. Znaleziono szczątki kolejnego Ka-52 oraz Su-25.

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru
Reklama

W sieci pojawił się film wykonany przez rosyjskich żołnierzy pod Wuhłedarem przedstawiający szczątki śmigłowca bojowego Ka-52. Maszyna została doszczętnie zniszczona po uderzeniu w ziemię i nie ma odstrzelonego wirnika, co oznacza, że jej dwuosobowa załoga prawdopodobnie poległa .

Reklama

Zobacz też

Reklama

Nagranie pochodzi z lutego, kiedy to Rosjanie ponosili ciężkie straty usiłując zdobyć Wuhłedar. W ciągu tych walk strona ukraińska zgłosiła zestrzelenie kilku Ka-52, jednak żadnego nie udało się do tej pory potwierdzić w publicznie dostępnych źródłach. Teraz okazuje się, że co najmniej jedno z zestrzeleń rzeczywiście miało miejsce. Jest to 32. potwierdzone zestrzelenie śmigłowca tego typu (ogółem wyprodukowano i wcielono do służby w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej około 120-130 egzemplarzy tego śmigłowca)

Zobacz też

Ka-52 jest dziś statkiem powietrznym, który poniósł najcięższe potwierdzone straty w tej wojnie, przekroczyły one jedną czwartą wszystkich maszyn wdrożonych do służby. Drugą maszyną najczęściej traconą wg dostępnych danych jest samolot pola walki Su-25 . Obecnie doliczono się 27 takich maszyn zniszczonych i dwóch ciężko uszkodzonych. Odsetek strat jest tutaj mniejszy ze względu na większą liczbę egzemplarzy w służbie. Na początku 2022 roku było ich 192.

Reklama
Reklama

Su-25 w przeciwieństwie do Ka-52 nie jest już jednak produkowany, jego straty są więc na dłuższa metę nie do uzupełnienia. Chociaż ostatnio możliwość produkcji Su-25 na Białorusi deklarował Aleksandr Łukaszenka (co prawda myląc się i podając oznaczenie MiG-25).

Kolejnym rekordzistą jeśli chodzi o straty rosyjskich statków powietrznych jest nowoczesny bombowiec frontowy Su-34, którego stratę odnotowaliśmy w osobnym artykule.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Ukraińcy zgłosili jak do tej pory zniszczenie 303 samolotów rosyjskich i  289 śmigłowców. Straty potwierdzone fotograficznie w oficjalnym obiegu są jednak dużo niższe i wynoszą obecnie 70 samolotów zniszczonych i 7 uszkodzonych oraz 69 śmigłowców utraconych bezpowrotnie i 10 uszkodzonych.

Rozdźwięk jest więc ogromny i wynika częściowo z braku dostępu do wraków, które spadły po stronie nieprzyjaciela, który z oczywistych przyczyn- informacji na ten temat zwykle nie publikuje; albo są w trudno dostępnych miejscach - bywają jednak czasami odnajdywane przez cywilów bądź wojsko ukraińskie.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama