Reklama

Siły zbrojne

Kolejna grupa mechaników z 18. Dywizji szkoli się w obsłudze Abramsów

Abrams szkolenie NET
Autor. 1. Warszawska Brygada Pancerna

Na terenie poligonu Biedrusko pod Poznaniem, rozpoczęła się kolejna edycja szkolenia NET (New Equipment Training) dla polskich żołnierzy.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Jak możemy dowiedzieć się z informacji podanej przez 18. Dywizję Zmechanizowaną, rozpoczęła się kolejna, czwarta już edycja szkolenia NET dla mechaników, którzy w przyszłości będą odpowiadać za serwisowanie i naprawy czołgów M1A1FEP i M1A2SEPv3. Abramsy mają znaleźć się na wyposażeniu 18 DZ.

Tym razem -po raz pierwszy - w szkoleniu, biorą udział żołnierze służący w 1. batalionie czołgów, 19. Brygady Zmechanizowanej wchodzącej w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej. Przypomnijmy, że na wyposażeniu 18. DZ znaleźć się ma 366 czołgów z czego 116 M1A1FEP oraz 250 M1A2SEPv3.

Reklama

Czytaj też

Już w kwietniu 2023 do Polski dotrzeć ma pierwsza partia czołgów M1A1FEP, zaś do końca 2023 ma zostać skompletowany pierwszy batalion liczący 58 wozów, do końca 2024 ma zostać skompletowany drugi batalion, natomiast od stycznia 2025 do końca 2026 ma być dostarczonych wszystkich 250 egzemplarzy czołgów M1A2SEPv3.

Czytaj też

Reklama

Komentarze (2)

  1. Chyżwar

    Pozostaje liczyć, że do końca 2026r. nic bardziej parszywego niż dziś się nie wykoci.

    1. szczebelek

      Do końca 2026 roku będziemy mieć więcej nowych czołgów niż do tej pory wysłaliśmy na Ukrainę... W sumie ta sama sytuacja będzie z AHS-ami i wyrzutniami rakiet chociaż wolałbym, żebyśmy dostali jakieś trzy bataliony SA lub sep2 na wypożyczenie do 2025 roku. Mnie najbardziej martwi, że dostawy Narwii, II fazy Wisły oraz Harpii dopiero się rozpoczną okolicach 2026 roku

    2. mick8791

      @szczebelek Dostawy II fazy Wisły w 2026? Nie zostały podpisane jeszcze żadne umowy więc nie pisz o terminach wyssanych z palca! To, że u nas ktoś sobie takie terminy założył, nie znaczy, że takie właśnie będą...

    3. Chyżwar

      @szczebelek Masz rację. W lotnictwie i OP niestety jest padaka.

  2. Key

    Bądźmy dobrej myśli. W latach 30tych XX wieku Polska chciała dozbroić armię siłami własnego przemysłu i nie zdążyli. Wojna wybuchła w 39 a plany modernizacyjne sięgały roku 1943. Dziś jest inaczej, armia przechodzi szybką wymianę generacyjną sprzętu przez zakupy z półki, jednocześnie zagrożenie ze strony ruskich likwidowane jest rękoma ukraińskich żołnierzy min naszym sprzętem zdała od naszych granic. W artykule nie podano, że do PL armii już trafiły Bayraktary i kolejne też trafią w tym roku, 20 wyrzutni Himarsy obok 18stu Chunmoo, druga bateria patriot i Narew oraz setki piorunów i innej drobnicy. Generalnie zaplanowane w tym roku dostawy wzmocnią baszą armię.

    1. Chyżwar

      Nieśmiało pragnąłbym przypomnieć, że przed ostatnią wojną cieszyliśmy się ze 120 MS.406.C1. Tylko, że one nie zdążyły dopłynąć na czas. A skoro już wspominasz o przedwojennych wysiłkach czy zakupach za granicą, to wiedz, że kredyt na broń mieliśmy we Francji. Tylko kłopot z kredytem był taki, że oni wcale nie byli skłonni żeby sprzedawać nam coś sensownego ponieważ musieli zaspokoić własne potrzeby. Inne kierunki owszem były. Na przykład USA. Tylko, że tam można by było w tym czasie pozyskać jedynie samoloty. Na przykład P-35 albo P-36. Ale po pierwsze byłoby bardzo drogo. Po drugie terminy dostaw były takie, że żaden ze wspomnianych myśliwców i tak nie dotarłby na czas.

Reklama