Grecy wolą nowe F-35 zamiast modernizacji F-16

Autor. Defence24
Grecja jest zaniepokojona perspektywą czasową modernizacji swoich samolotów F-16C/D Block 50 o pakiet V. Zamiast podniesienia części maszyn do tego standardu rozważa dokupienia F-35A – donoszą lokalne media.
Grecja zamówiła 20 F-35A w 2024 roku i pierwsze z tych maszyn mają zostać przekazane ich siłom zbrojnym w roku 2028. Kontrakt ten miał wartość 3,5 mld USD, ale przewidywał także opcję na kolejnych 20 maszyn. Oprócz tego Grecja zamówiła modernizację 83 swoich najlepszych F-16 Block 52+ o pakiet V, czyli do standardu Block 70/72. Pierwsze zmodernizowane F-16 zostały przekazane Atenom we wrześniu 2022 roku, a cały proces ma się zakończyć w roku 2027. Obecnie o pakiet V podniesionych zostało już ponad 30 maszyn. Z kolei w 2028 roku rozpoczną się dostawy pierwszych greckich F-35A.
Grecy planowali jednak jeszcze jeden proces usprawniania swoich F-16. Chodziło o 38 samolotów słabszego standardu Block 50, lecz nadal stosunkowo nowych. Maszyny te miałyby zostać podniesione do standardu Block 52+ Advanced przy wykorzystaniu części pozostałych po F-16 podniesionych wcześniej o pakiet V.
Czytaj też
Czytaj też
Zabieg ten miał kosztować greckiego podatnika około miliarda USD (choć wcześniej szacunki były ponad dwukrotnie większe). Negocjacje z producentem F-16, firmą Lockheed Martin, przedłużają się jednak. Wiele wskazuje, że 38 samolotów byłoby gotowych dopiero około 2032 roku. W tym czasie będą one już przestarzałe i będą wymagały kolejnych prac. Np. podniesienia znów o pakiet V, za kolejne miliardy dolarów. F-15 Blocke 52 + Advanced nie będą też optymalnie mogły wymieniać się informacjami z bardziej zaawansowanymi statkami powietrznymi w tym nawet francuskimi Rafale.
Dlatego też, jak donoszą greckie media, władze Grecji zastanawiają się czy nie lepiej zapłacić od razu za wykorzystanie części opcji na F-35. Rozważane jest dokupienie od 8 do 12 samolotów za. – jak można domniemywać – podobne pieniądze. W miejsce 3 eskadr F-16 dość skromnego (jak nalata 30.) standardu Ateny pozyskałyby więc jedną eskadrę maszyn bardzo nowoczesnych.
Wszytsko to wskazuje na szybszą, niż dotąd zakłądano redukcję floty greckich F-16 i szybsze zastąpowanie ich przez F-35. A także redukcję liczebności na korzyśc jakości.
Essex
My poczekamy te 8 lat mamy czas!!!! Liczac oczywiscie od 2030