Zbudowana we Francji grecka fregata rakietowa Kimon (F601) w trakcie prób morskich.

Dziewiczy rejs nowej fregaty rakietowej

21 maja stocznię Naval Group w Lorient po raz pierwszy opuściła fregata rakietowa „Kimon” (F-601), pierwsza jednostka typu FDI HN dla Marynarki Wojennej Grecji (Polemikó Naftikó).

Oznacza to rozpoczęcie prób morskich eksportowej wersji najnowszych fregat zaprojektowanych i zbudowanych przez koncern Naval Group. Realizowany wokół wyspy Groix pierwszy rejs greckiej jednostki był dość krótki, ponieważ wróciła ona do Lorient już po upływie doby.

Reklama

W trakcie rejsu załogę okrętu stanowił personel Navocéan, spółki stworzonej przez Défense Conseil International (DCI), organizację podległą francuskiemu Ministerstwu Sił Zbrojnych, oraz przedsiębiorstwo stoczniowe Piriou. Jest ona odpowiedzialna za zapewnienie załóg dla budowanych na eksport przez Naval Group jednostek podczas prowadzonych przez nie prób morskich.

Dzięki doświadczeniom zdobytym podczas prób morskich „Amiral Ronarc’h”, prototypowej jednostki typu FDI, próby fregaty „Kimon” będą wykonywane znacznie szybciej. Pierwszy ich etap będzie poświęcony głównie testom urządzeń ogólnookrętowych, w tym układów: napędowego i nawigacyjnego. Drugi, który zostanie przeprowadzony za kilka tygodni, będzie dotyczył systemów bojowych i zdolności nautycznych jednostki.

Kimon cumujący w stoczni w Lorient, za jego rufą francuski prototyp Amiral Ronarc'h.
Kimon cumujący w stoczni w Lorient, za jego rufą francuski prototyp Amiral Ronarc'h.
Autor. Andrzej Nitka / Defence24.pl

Fregaty FDI dla Grecji

Działania zmierzające do zamówienia tych jednostek dla Polemikó Naftikó rozpoczęły się 10 października 2020 roku, kiedy ministrowie obrony Francji i Grecji podpisali list intencyjny w tej sprawie. Warunki transakcji zostały określone w protokole ustaleń, który 28 września 2021 r. parafowali grecki minister obrony oraz prezesi francuskich koncernów zbrojeniowych Naval Group i MBDA. Grecki parlament wyraził zgodę na zakup fregat w lutym 2022 r. Pozwoliło to na podpisanie umowy międzyrządowej na budowę dla greckiej floty trzech fregat rakietowych typu FDI HN oraz zapewnienia powstania kolejnej w ramach opcji, co nastąpiło 24 marca 2022 r. na pokładzie historycznego krążownika pancernego „Georgios Averof”.

Wszystkie trzy zamówione wówczas fregaty są w produkcji. Możliwe było to dzięki temu, że francuski rząd zgodził się, aby dwie jednostki tego typu, budowane pierwotnie dla Marine nationale, ukończone zostały dla Grecji. Przyspieszy to zdecydowanie przekazanie okrętów odbiorcy. Harmonogram prac zakłada, że dwie pierwsze jednostki – „Kimon” (F-601) i „Nearchos” (F-602) – zostaną dostarczone w 2025 r., zaś „Formion” (F-603) rok później.

Jedną z cech wyróżniających jednostki typy FDI jest specyficzny dziób. Dzięki jego kształtowi okręty te mają lepiej zachowywać się na wzburzonym morzu.
Jedną z cech wyróżniających jednostki typy FDI jest specyficzny dziób. Dzięki jego kształtowi okręty te mają lepiej zachowywać się na wzburzonym morzu.
Autor. Andrzej Nitka / Defence24.pl

Nowe okręty Polemikó Naftikó noszą imiona słynnych greckich admirałów: Kimona, Nearchosa i Formiona. W służbie zastąpią one część wyeksploatowanych niderlandzkich fregat typu Kortenaer (lokalnie klasyfikowane jako typ Elli), które odkupiono z zasobów Koninklijke Marine na przełomie tysiącleci. Dzięki silnemu uzbrojeniu przeciwlotniczemu nowe jednostki pozwolą uzupełnić lukę po wycofaniu blisko dwie dekady temu niszczycieli rakietowych typu Charles F. Adams uzbrojonych w pociski przeciwlotnicze SM-1. Obecnie obrona przeciwlotnicza greckiej floty bazuje na fregatach typu Hydra dysponujących rakietami krótkiego zasięgu ESSM Block 1.

Reklama

Dzięki zgodzie na przekazanie dwóch jednostek pierwotnie zamówionych dla francuskiej floty rozpoczęcie budowy (cięcie pierwszych blach) pierwszej greckiej fregaty nastąpiło w październiku 2021 r., jeszcze przed podpisaniem ostatecznego kontraktu. Stępka „Kimona”, której funkcję pełniła jedna z sekcji kadłuba, została uroczyście położona w krytym suchym doku stoczni w Lorient 21 października 2022 r. To właśnie w niej okręt został fizycznie zwodowany i zacumowany przy nabrzeżu wyposażeniowym 28 września 2023 r. Natomiast oficjalna ceremonia odbyła się 4 października 2023 r.

Reklama

Cięcie pierwszych blach pod budowę „Nearchosa”, drugiej jednostki serii, odbyło się 12 lipca 2022 r. W październiku 2023 r. pierwszy wstępnie wyposażony blok tego okrętu został przeniesiony do suchego doku, co było równoznaczne z położeniem stępki, ale odbyło się bez specjalnej ceremonii. Kadłub greckiej jednostki został zwodowany 19 września 2024 r. jeszcze bez zintegrowanego masztu PSIM. Jego montaż przed wodowaniem nie był możliwy ze względu na wysokość suchego doku, w którym powstawał.

Natomiast 12 lipca 2022 r. rozpoczęto cięcie blach do budowy trzeciej fregaty, „Formiona”. Jej stępka została oficjalnie położona 15 kwietnia 2024 r. W sierpniu 2024 r. zakończył się montaż kadłuba tego okrętu. Jedna z jego sekcji została wyprodukowany przez grecką stocznię Salamis Shipyards. Będzie ona również dostarczać takie sekcje dla francuskich fregat typu FDI. Wodowanie tej jednostki zaplanowane zostało na początek czerwca br.

Kadłub fregaty Nearchos sfotografowany kilka dni po wodowaniu. Zwraca uwagę brak zintegrowanego masztu. Jego montaż przed wodowaniem nie był możliwy ze względu na wysokość suchego doku, w którym okręt powstawał.
Kadłub fregaty Nearchos sfotografowany kilka dni po wodowaniu. Zwraca uwagę brak zintegrowanego masztu. Jego montaż przed wodowaniem nie był możliwy ze względu na wysokość suchego doku, w którym okręt powstawał.
Autor. Andrzej Nitka / Defence24.pl

Charakterystyka nowych greckich fregat

Fregaty rakietowe typu FDI HN będą miały kadłub o wymiarach 122x17,7 m oraz wyporność wynoszącą 4460 t. Napędzane będą przez zaaranżowane w układzie CODAD silniki wysokoprężne o łącznej mocy 43 tys. KM (32 tys. kW). To ma pozwolić na osiągnięcie prędkości maksymalnej wynoszącej 27 w. oraz zasięgu wynoszącego 5000 Mm przy prędkości marszowej 15 w. Natomiast autonomiczność wynosić ma 45 dni. Załoga ma liczyć 110 oficerów i marynarzy. Przewidziano też miejsce dla 15 członków personelu lotniczego.

Podobnie jak ich francuskie odpowiedniki także greckie okręty będą posiadały dwie poczwórne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych Exocet MM40 Block 3c, armatę uniwersalną OTO Melara Super Rapid MF kalibru 76 mm oraz dwie podwójne wyrzutnie lekkich torped EuroTorp MU90 Impact. Najważniejsze elementy wyposażenia elektronicznego tych jednostek to pracujący w paśmie S wielofunkcyjny radar typu AESA Thales Sea Fire, elektrooptyczny system kierowania ogniem Thales STIR 1.2 EO Mk2, kadłubowa stacja hydrolokacyjna Thales Kingklip Mk II, sonar holowany Thales CAPTAS-4, system obserwacji elektrooptycznej Safran PASEO XLR czy wyrzutnie celów pozorowanych SYLENA Mk1 (DLS).

Model francuskich fregat typu FDI. Widoczne szczegóły konstrukcji podwodnej części kadłuba.
Model francuskich fregat typu FDI. Widoczne szczegóły konstrukcji podwodnej części kadłuba.
Autor. Andrzej Nitka / Defence24.pl

Dwa pierwsze greckie okręty tego typu, „Kimon” i „Nearchos”, dostarczone zostaną w początkowej konfiguracji (Standard 1) odpowiadającej francuskim fregatom FDI przeznaczonych dla Marine Nationale. Ma to pozwolić na szybkie wcielenie ich do służby, bez konieczności większych modyfikacji projektu bazowego, co mogłoby spowodować opóźnienia w ich budowie. W 2027 r. oba okręty zostaną zmodernizowane do ostatecznej konfiguracji (Standard 2). Trzecia fregata, „Formion”, która zostanie dostarczona w 2026 r., zostanie ukończona już w tej konfiguracji i będzie pierwszym okrętem zbudowanym zgodnie z wymogami greckiej floty.

Wyróżnikiem greckich okrętów będą cztery (zamiast dwóch) wyrzutnie Sylver A50 o ośmiu komorach każda. To umożliwi przenoszenie łącznie 32 rakiet Aster 15 lub 30. Uzbrojenie przeciwlotnicze zostanie wzmocnione przez instalację na rufowej części nadbudówki 21-komorowej wyrzutni pocisków RIM-116 Rolling Airframe Missile (RAM) Block 2B, która pełnić będzie funkcję systemu obrony bezpośredniej. Ponadto, zamiast dwóch zdalnie sterowanych 20 mm armat automatycznych Nexter Narwhal greckie okręty otrzymają zdalnie sterowane moduły uzbrojenia Leonardo Lionfish z uzbrojeniem tego samego kalibru. Ochronę fregat wzmocnią wabiki przeciwtorpedowe CANTO, natomiast wiropłatami użytkowanymi na pokładach tych fregat będą załogowy śmigłowiec MH-60R Seahawk oraz bezzałogowy wiropłat typu Schiebel Camcopter S-100.

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. user_1050711

    Rys historyczny: Grecy chcieli 4 szt FREMM, równolegle z Francją. Od 2009 dostali blok. Jak ? - tego polskie media nie piszą: W ciągu roku o ponad 100% nagle podniesiono koszty obsługi greckiego długu. Jak? Zbijając rating wiarygodności kredytowej GR do śmieciowego. Całkowicie sztucznie. Trojka zakazała zakupów fregat. Francja zaoferowała 5-letni bezpłatny leasing 4 fregat. Trojka znów „Nein!” - "sama eksploatacja też kosztuje". Ówcześnie, bez parafki rezydenta trojki, grecki MON nie mógł zamawiać ani taśmy do drukarek, ani papieru toaletowego. Siły i prowokacje Turcji wciąż rosły. Francuzi zaczęli wysyłać fregaty z francuską banderą i załogami, na wschodnie Śródziemne. Podobnie Rafale. Kilkakrotnie interweniowali i Amerykanie, wychodząc z Greakmi na "niezapowiadane ćwiczenia". Grecy z dołka wyszli i mają dziś wielką nadwyżkę budżetową, za to bez opamiętania zadłuża się właśnie inny kraj. I to na znacznie gorsze odsetki, niż były tamte greckie. Zgadnijcie który to kraj ?

  2. user_1050711

    Dodam news, że do trzech wymienionych fregat dołączy i czwarta. A tu jest o uzbrojeniu przeciwdronowym fregaty Kimon, a po niej także wszystkich w ogóle greckich fregat, nowych i starych (jak podają różne media). Grecy zamierzają oprzeć je o system "Kentavros", po pierwsze wykorzystujący namiary wrogiej łączności radiowej. Ale też połączony będzie z masą innych sensorów i nieprzypdkowo wystawiany był na wspólnym stoisku z nowościami z Theon Sensors. Straszny był tam tłok na DEFEA - myślę, że w cuglach największy ze wszystkich stoisk oraz za każdym razem, gdy przechodziłem. Ale do rzeczy: drony niszczone będą soft-kill, impulsem EM. Impuls działa w stożku kąta, niszcząc wszystko naraz oraz w ułamku sekundy, przy tym przy każdej pogodzie. W odróżnieniu od lasera, wymagającego utrzymywania plamki przez konretne sekundy i na konkretnym celu.

  3. Przyszłość

    Aster 30- 120 czy 150km zasieg. A u nas w Mieczniku - CAMM ER - 45 km maks.

  4. X

    Od przodu przypomina mi pancernik Patiomkin, miałem kiedyś taki model.

  5. Chyżwar

    Wypada więc pogratulować Grekom pozyskana bardzo grzecznej fregaty a pływającym na niej marynarzom życzyć stopy wody pod kilem.

  6. Davien3

    Ciekawe okręty , mniejsze od Mieczników a prawie równie silnie uzbrojone i mające lepsze sensory.