Reklama

Siły zbrojne

Czesi wysłali na Ukrainę pomoc humanitarną i chcą szkolić ukraińskich żołnierzy

Fot. mil.gov.ua
Fot. mil.gov.ua

Samolot transportowy Sił Zbrojnych Republiki Czeskiej, który przybył w czwartek 26 marca na lotnisko Boryspol pod Kijowem, dostarczył pomoc dla ukraińskiej armii. 

Do Kijowa, razem z pomocą humanitarną, przybyła czeska delegacja z wiceministrem obrony Danielem Koštovalem na czele. Jak powiedział na spotkaniu z dziennikarzami, jest to tylko pierwsza część czeskiej pomocy dla Ukrainy. „Przybyliśmy na Ukrainę także dlatego, aby kontynuować nasze negocjacje z ministerstwem obrony Ukrainy. Chcemy zrozumieć, jak najlepiej pomóc Ukrainie w przyszłości”. Według jego słów, najważniejszym celem czeskiej delegacji podczas wizyty miło być doprecyzowanie sytuacji i poznanie potrzeb, przed którymi stoi obecnie ukraińskie ministerstwo obrony.

Na pokładzie samolotu znajdowało się łącznie 10 tys. artykułów. Wśród nich znalazły się m.in.: buty wojskowe, odzież zimowa, a także namioty i plecaki, w które zostanie zaopatrzonych 700 ukraińskich żołnierzy. Ponadto Praga zaoferowała pomoc w szkoleniach dla wojskowych, która mogłaby zbliżyć Ukrainę do standardów NATO.

Z czeskim wiceministrem do Kijowa przyjechali przedstawiciele czeskiego przemysłu zbrojeniowego, dla których zorganizowane zostało czesko-ukraińskie forum ds. współpracy obronnej wraz ukraińskimi firmami. Ma być to wstęp do długofalowej współpracy czesko-ukraińskiej w dziedzinie wojskowej.

Jak stwierdził Koštoval: „dostarczenie pomocy humanitarnej, a także przeprowadzenie forum, są rezultatami intensywnych konsultacji, które odbywały się między ministerstwami obrony Czech i Ukrainy. Chciałbym wyrazić wyrazy wdzięczności dla przedstawicieli ministerstwa obrony Ukrainy za przygotowania do przeprowadzenia tych przedsięwzięć w tak trudny dla Ukrainy czas. (…) Rozumiemy doskonale, że pomoc jest potrzebna natychmiast i powinna być dostarczana teraz. Chcę także podkreślić, że uważamy Ukrainę za swojego partnera, dlatego musimy dbać o przyszłość tego kraju. Nie zapominamy o kontynuowaniu dialogu politycznego z Ukrainą, dlatego wraz ze mną przybyli przedstawiciele parlamentu Republiki Czeskiej oraz członkowie komitetu do spraw obrony”.

Czechy, uznawane w Europie za prorosyjskie, wysłały na Ukrainę jasny komunikat – są otwarte na daleko idącą współpracę. Jest to ważny dla Kijowa gest, który dodatkowo pokazuje dwie rzeczy. Po pierwsze, skuteczna i długofalowa strategia polityki zagranicznej nie jest oparta na emocjach, ale ma więcej wspólnego z pragmatycznymi, konkretnymi działaniami. Po drugie natomiast, pomoc humanitarna nie musi być pozbawiona kontekstu i wymiaru gospodarczego, strategicznego i technologicznego.

Reklama

Komentarze (19)

  1. Ojciec Mateusz

    Jak widać skromni Czesi znowu górą......, a co na to Polacy i Polski tzw. POrząd ??......acha , świętuje i myśli o wyborach, w takim razie jeszcze raz wesołych, spokojnych i dostatnich świąt drodzy rodacy.

  2. sorbi

    Czes pojechali przede wszystkim podebrać nam ewentualny kontrakt na modernizację ok.300sztuk ukraińskich T-72 do standardu NATO (PT-91), o którym wspominali Ukraińcy.

  3. sdafasda

    Będą szkolić Ukraińską Marynarkę Wojenną :D

    1. totenkopf

      Dobre:)))) Czesi to najlepiej wiedzą ci to znaczy gdy wokoło sama woda:)))

  4. pragmatyk

    Zazdrościć Czechom zdrowego rozsądku.Myslą dlugo ,ale mądrze.Jak na malutki kraj i bezpośrednio nie graniczący z Rosją ,to duzo.Już dawno pisalismy jako czytelnicy na forach Defence24 o podjęciu współpracy wojskowej z Ukrainą, z obopólną korzyścią ,ale nasi eleganci wolą patrzeć na zachód i mieć wszystko "naj".

  5. Podbipięta

    Czyżby defenestracja inaczej...

  6. ciolo

    Wierzyc Czechom to tak jakby zawrzec pakt z diablem

  7. vivet

    Zobaczymy w maju czy Czesi nie będą oglądać defilady czerwonoarmistów 2.0 z loży Putina

  8. zdzich

    Za chwilę rusek tupnie nogą i Czesi w podskokach ogłoszą ewakuację na z góry upatrzone pozycje co będzie okraszone komunikatem o wielkiej miłości do pokoju i troską o "deeskalację".

    1. MB

      Ukraińcy nie są żadnymi przyjaciółmi Polaków i decyzja pomocy Kijowowi powinna być 10 razy przemyślana tym bardziej, że do pomocy nie kwapią się tamtejsi oligarchowie. Oni robią kolejne interesy. Jedyne co nas łączy to zagrożenie rosyjskie i szczerze trochę mi żal normalnych Ukraińców. Priorytetem powinna być ewakuacja mniejszości polskiej z Ukrainy. Obecnie jednak nasz rząd popełnia fatalny błąd otwierając granicę dla Ukraińców, przez co blokuje możliwość powrotu rodakom i komplikuje w przyszłości sytuację wewnętrzną kraju. Pamiętajmy Polskę i Ukrainę nie łączy żaden sojusz, gwarancje. Jeśli gwaranci czyli USA i Wielka Brytania nie zamierzają wypełniać swoich zobowiązań to widocznie dobrze orientują się w sytuacji. Całkiem niedawno napisano na tym portalu, że Sowieci mogą zmobilizować w ciągu 3 dni 150 tysięcy żołnierzy. Oznacza to, że jedyną rzeczą na jakiej powinien obecnie skupić się Sojusz Północnoatlantycki jest zapewnienie bezpieczeństwa członkom sojuszu, a nie będzie to łatwe zadanie. Polityka to gorzka pigułka a nie program "Wybacz mi".

    2. Swiatowid

      Ot, i cala prawda o pepikach.

  9. Swiatowid

    Pepiki czekali az sie skonczy wojna a teraz sie wypychaja na pierwsze miejsce w pomocy i zbrijeniu ukraincow.

  10. Ansia

    Dobrze. Gdyby jeszcze trochę wyrzutni ppanc przysłali to byłoby super.

  11. han_

    Będą uczyć Ukraińców jak produkować najlepsze czołgi dla armi najeźdzców.

  12. krzyhoo1

    "Polska jest jak rozsądna kobieta" (w oryginale "winna być") i - zgodnie z tą filozofią naszej totalnie wycofanej z jakiejkolwiek polityki (dopóki górnicy albo chłopi nie zastrajkują w TVN24) pani premier - nic w sprawie Ukrainy nie robi poza drażnieniem Kremla. Pardon, jakieś kalesony z ZNów (wojennych zapsów niezniżalnych aczkolwiek ciut zleżałych wojska) żeśmy braciom z Kijowa podesłali

  13. Nemido

    Nie rozumiem czego Czechy mogą nauczyć Ukraińców. Przecież oni nie mają armii a tym bardziej doświadczenia.

    1. kr

      nauczą ich jak szybko uciekać :D

    2. AM

      Produkują dobrą broń strzelecką i potrzebują Ukraińskich technologii wojskowych. My też ich potrzebujemy.

  14. Arszenik

    Poniekąd do siebie pasują. Wiecie dlaczego Ukraińcy nie bronili Krymu? Bo się Rosjanie nie zgodzili :)

  15. niktważny

    To nie można niejawnie wspierać skoro ruskie jawnie wwożą broń na Ukrainę ? W końcu ! Brawo za postawę wobec Kuby.

  16. Bajo

    Odzież zimowa w kwietniu ? Rychło w czas ! Widok czeskich żołnierzy "szkolących" żołnierzu ukraińskich- bezcenny! A może jednak zabawny?

  17. Razparuk

    Odzież zim owa przeważy szale na korzyść Ukraińców...na pewno

    1. totenkopf

      śmiej się śmiej, czesi za to się trochę przebudzili. Wyczuli, że mogą zrobić biznes

  18. Gość

    Czesi maja korzystne położenie geograficzne ,to na więcej mogą sobie pozwolić niż np. Polska czy Litwa. Polska powinna trzymać kurs z większością krajów Unii.

  19. rabarbarus

    Prorosyjski to jest głównie Zeman, a rząd to już tak trochę mniej...

Reklama