Co dalej z niemieckimi Lynxami dla Ukrainy?

Autor. Rheinmetall
Ukraińska armia w dalszym ciągu przeprowadza testy niemieckiego bojowego wozu piechoty KF41 Lynx, jednak nie dostarczono jej kolejnych zapowiadanych egzemplarzy.
W końcówce roku 2024 Ukraina otrzymała do testów pojedynczy egzemplarz bojowego wozu piechoty KF41 Lynx, co potwierdził w wywiadzie dla Frankfurter Allgemeine Zeitung CEO Rheinmetalla. Pojazd ten został wyprodukowany na terenie zakładów w Unterlüß i miał być jednym z 10 egzemplarzy, jakie trafią do Kijowa. W połowie lipca w tej kwestii ponownie wypowiedział się Armin Papperger w wywiadzie udzielonym dla niemieckiego dziennika Bild. Wspomniał on, Lynx jest ciągle poddawany testom przez ukraińską armię, ale z dala od linii frontu (zapewne zachód kraju).
My latest piece → After months of silence, @RheinmetallAG CEO Armin Papperger speaks out in BILD and reveals that the Lynx IFV is still undergoing trials in #Ukraine. A brief summary of the current process and the future.https://t.co/Q0Y50uW4zn
— German Aid to Ukraine (@deaidua) July 13, 2025
Ukraina nie otrzymała jednak żadnych dodatkowych pojazdów, zatem wszystkie próby i testy trwające już ponad pół roku odbywają się tylko na 1 egzemplarzu (a tych miało być znacznie więcej). Nie jest wiadome, czemu proces dostaw kolejnych Rysi dla Ukrainy opóźnia się (np. czy ma to związek z brakiem finansowania rządowego ze strony Berlina na rzecz wsparcia Ukrainy, czy też problem jest po stronie przemysłowej lub ukraińskiej). Potencjalne zamówienie ich na potrzeby Kijowa obecnie miałoby dotyczyć kilkuset maszyn, zatem byłby to olbrzymi sukces dla niemieckiego koncernu… jeżeli zostanie dopięty.
Trzeba przy tym pamiętać, że prezes Rheinmetalla już od dawna zapowiada chęć otworzenia na Ukrainie linii produkcyjnej KF41 Lynx oraz transporterów rodziny Fuchs. W przypadku pierwszego plan ten jednak ma ponownie się oddalać, a termin jego realizacji określono na rok 2027. Przeciągająca się kwestia finansowania całego przedsięwzięcia może spowodować tutaj ponowną obsuwę lub nawet kasację. W przypadku produkcji Fuchsów na Ukrainie to temat ten już od dawna nie jest poruszany.
Na ten moment wielkie plany i zapowiedzi niemieckiego koncernu dotyczące produkcji na Ukrainie czołgów KF51 Panther (a po czasie projekt ten przemieniono na modernizację Leopardów 2), bojowych wozów piechoty KF41 Lynx oraz kołowych transporterów opancerzonych Fuchs kończą się na…. remontach Marderów 1A3. W perspektywie jest jeszcze przekazanie Ukrainie zdolności serwisowych do czołgów Leopard 1/2 oraz armatohaubic PzH 2000.

Autor. Rheinmetall
Otwartym pytaniem pozostaje także, co tak naprawdę kryje się za stwierdzeniem, że na Ukrainie będą produkowane bojowe wozy piechoty KF41. Po czasie można odnieść wrażenie, że ukraiński przemysł będzie tutaj jedynie kooperantem, co i tak w obliczu trwającej wojny jest sukcesem. Jak trafnie wskazywał swego czasu użytkownik German Aid to Ukraine w serwisie X (dawniej Twitter), jeżeli Berlin nie zdecyduje się na zwiększenie środków na pomoc wojskową dla Kijowa, to finansowanie całego przedsięwzięcia będzie musiało się odbywać z zysków czerpanych od zamrożonych rosyjskich aktywów (w formie pożyczek i kredytów).
Czytaj też
KF41 to gąsienicowy bojowy wóz piechoty opracowany i stworzony przez niemiecką firmę Rheinmetall Defence. Wóz ma modułową konstrukcję pozwalającą na wymianę wielu jego składowych elementów w zależności od potrzeb zamawiającego. Główne uzbrojenie stanowi armata automatyczna kal. 30/35 mm, mogąca strzelać amunicją programowalną. Może się ona poruszać w zakresie pionowym +45/-10 stopni. Głównym efektorem przeciwpancernym są pociski kierowane Spike-LR/LR2, umiejscowione w zdwojonej wyrzutni w wieży pojazdu.
Uzupełnieniem szybkostrzelnej armaty jest sprzężony z nią karabin maszynowy kal. 7,62 mm, a dodatkowo wieża może zostać zaopatrzona w zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie. Wóz ten może zostać w razie potrzeby wyposażony w inny system wieżowy posiadający np. armatę czołgową 105/120 mm, zmieniający go w pojazd wsparcia ogniowego/czołg średni. Pojazd ten dalej będzie odznaczał się dobra mobilnością dzięki jednostce napędowej o mocy 1140 koni mechanicznych. Wóz w konfiguracji bojowego wozu piechoty może osiągać prędkość 70 km/h.
Pancerz Lynxa zapewnia ochronę załodze przez różnego rodzaju zagrożeniami m.in. pociskami armat małego kalibru, odłamkami pocisków artyleryjskich, wybuchami min czy improwizowanych ładunków wybuchowych (IED). Osłona przeciwminowa chroni przed wybuchami ciężkich min, pociskami formowanymi wybuchowo i IED. Dodatkowo wzmocniona ochrona przed głowicami granatników i przeciwpancernymi pociskami kierowanymi jest oferowana jako opcja, w postaci systemu ochrony aktywnej Rheinmetall Active Defence System (ADS).
Załogę stanowią trzy osoby, zaś desant wynosi ośmiu żołnierzy. Dowódca, działonowy i kierowca dysponują włazami nad swoimi stanowiskami. Pozwala to na zachowanie optymalnej świadomości sytuacyjnej i ułatwia zajmowanie i opuszczanie stanowisk. Jest to bardzo ważny aspekt w sytuacjach zagrożenia, gdzie czas konieczny do opuszczenia pojazdu musi być jak najkrótszy. Poza tymi wyjściami załoga może opuścić pojazd tak, jak przewożony desant-rampą opuszczaną hydraulicznie, znajdującą się w tyle wozu.

Autor. Rheinmetall AG
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie