Siły zbrojne
Chiński niszczyciel nowej generacji na Morzu Japońskim
Chiński niszczyciel typu 055 – Lhasa – odbył pierwsze ćwiczenia na Morzu Japońskim od czasu wejścia do służby rok temu. Razem z niszczycielem zauważono dwa inne okręty – informuje South China Morning Post.
Japońskie Morskie Siły Samoobrony poinformowały, że zauważyły zespół Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej składający się z trzech okrętów: niszczyciela Lhasa, niszczyciela typu 052D Chengdu i tankowca typu 903 Dongpinghu, gdy płynęły przez Cieśninę Cuszimską, kierując się w stronę Morza Japońskiego. Japońskie Ministerstwo Obrony podało, że trzy okręty zostały zauważone około 200 kilometrów na zachód od wyspy Fukue w Nagasaki w niedzielę, gdy płynęły na wschód w kierunku Morza Japońskiego. South China Morning Post informuje również, że w niedzielę zauważono także okręt rozpoznania elektronicznego klasy Dongdiao płynący w pobliżu cieśniny Cuszima, który następnie wpłynął na Morze Japońskie.
Czytaj też
Niszczyciel typu 055, Lhasa odbył tym samym swoje pierwsze ćwiczenia na Morzu Japońskim. Jak wskazuje Global Times, pokaz zdolności niszczyciela jest odpowiedzią na amerykańskie i japońskie prowokacje w pobliżu Tajwanu.
Jest to pierwsza tak daleka podróż niszczyciela Lhasa, od przyjęcia do służby w marcu 2021 roku. Od początku 2022 roku okręt przeprowadził szereg ćwiczeń z wieloma realistycznymi scenariuszami bojowymi na Morzu Żółtym. Wtedy jak zaznacza Global Times, sądzono, że okręt przygotowuje się do ważnej operacji bojowej. Według portalu okręt osiągnął pełną zdolność operacyjną i może wykonywać operację wojskowe na dalekim morzu jako trzon chińskiej floty.
Czytaj też
Przewiduje się, że ćwiczenia okrętu obejmą obronę powietrzną oraz walkę z okrętami podwodnymi. Chińska marynarka wojenna buduje okręty w szalonym tempie i obecnie może się pochwalić największą liczbą jednostek na świecie.
Okręty typu 055 (Renhai w oznaczeniu NATO) mierzą 182 metrów, szerokości to 20 m, a ich wyporność sięga 13000 ton, zanurzenie sięga 6,6 metra. Okręty te ustępują jedynie - a i to teoretycznie biorąc pod uwagę perypetie tej konstrukcji - najnowszym, futurystycznym niszczycielom typu Zumwalt (o wyporności około 16 000 ton) wykorzystywanym przez marynarkę wojenną Stanów Zjednoczonych. Niszczyciel wyposażony jest w 112 uniwersalnych wyrzutni pionowych (64 w przedniej i 48 w tylnej części okrętu). Może z nich – teoretycznie – zostać wystrzelony dowolny typ chińskiego pocisku nie dłuższego niż 9 metrów i o średnicy nie większej niż 85 cm. Spekuluje się, że w grę mogą wchodzić dowolne kombinacje złożone m.in. z rakiet woda-woda YJ-18A, przeciwlotniczych pocisków średniego zasięgu HQ-9B, a także rakiety manewrujące czy nowe pociski do zwalczania okrętów podwodnych Yu-8A, nie wspominając o różnych chińskich „pociskach przyszłości", nad którymi trwają obecnie prace. Uniwersalne wyrzutnie uzupełniają: 130 mm działo zdolne do używania amunicji programowalnej i naprowadzanej, lufowy system samoobrony H/PJ-38, pociski przeciwlotnicze krótkiego zasięgu HQ-10, torpedy i wyrzutnie wabików. Okręty Type 055 mogą też przenosić po dwa śmigłowce morskie.
Czytaj też
Chińska marynarka ma osiem niszczycieli rakietowych typu 055 wszystkie zostały zwodowane a część jest w trakcie wyposażania. Obecnie w służbie są trzy niszczyciele typu 055: Nanchang, który działa we Flocie Północnej (zwodowany w 2017 roku, przyjęty do służby w styczniu 2020 roku). Okręt ten odbył w 2021 roku kilka dalekich rejsów morskich, podczas których ćwiczył na Morzu Japońskim i zbliżył się do amerykańskiego stanu Alaska oraz okrążył Japonię niemal w całości. Kolejne to Dalian (przyjęty w kwietniu 2021 roku) oraz Lhasa.
Siły Zbrojne USA klasyfikują niszczyciele typu 055 jako krążowniki klasy Renhai i postrzegają je częściowo jako jednostki eskorty dla lotniskowców. Chiny posiadają dwa lotniskowce: Shandong (oddany do użytku pod koniec 2019 roku) i Liaoning (w służbie od 2012 roku, który Chiny kupiły z drugiej ręki w 1998 roku od Rosji i przebudowały we własnym zakresie). Dziś poinformowano, że w stoczni Jiangnan w Szanghaju zwodowano lotniskowiec Fujian. To oznacza, że Chiny będą posiadać już trzy lotniskowce w marynarce Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ALW) w tym pierwszy w całości opracowany i zbudowany w Chinach. Lotniskowiec ma wyporność ponad 80 tys. ton i został wyposażony w elektromagnetyczne katapulty, które ułatwiają start samolotów – podał dziennik „Global Times". Jest to kolejny krok w modernizacji chińskiego wojska, ale też jest pokazem rosnących ambicji Chin, a tym samym zaznaczenia, że Chiny poważnie rywalizują z USA, jeśli chodzi o budowanie nowych okrętów. Obecnie najwięcej lotniskowców posiadają Stany Zjednoczone, które mają 11 lotniskowców, Wielka Brytania – 2, Włochy – 2, Francja (1), Rosja – 1 (na niekończącym się remoncie), i Indie – 1 (za chwilę wprowadzi jednak drugi). Chińska marynarka liczy obecnie 355 okrętów.
SpongeBob
Generalnie Japończycy dostali już atomówkami od Amerykanów, niewykluczone że następna tura będzie od Koreańczyków północnych.
Valdore
@SpoongeBob, az tak żle życzysz Kimowi że chcesz by wyparował razem z cała KRLD jak mu USA odda za atak na japonię. Bo jakbys nei wiedział atak jadrowy na japonie traktuja tak jak na Stany,
SpongeBob
Po to Chiny mają kima
Valdore
@SpongeBob Taak,a Kim radośnie da sie odparować dla Xi:))) Nie mówiac juz o tym że prymitywne rakiety KRLD chyba tylko przypadkiem by były w stanie doleciec do japonii:)
youkai20
Rozmach I tempo, których można jedynie zazdrościć. Oni mają 355 okrętów, w tym trzy lotniskowce, oraz budują być może nie ustępujące Zumwaltom niszczyciele o wyporności wcale niemałych krążowników w rok-dwa, my zaś mamy przestarzały, de facto nieuzbrojony okręt patrolowy, zwodowany w haniebnym czasie 18 lat, a I tak niegotowy.
Valdore
@Youkai, te ich niszczyciele sa uzbrojone w chińską wersję tych samych pocisków plot co miały bronić Moskwę, a nei były w stanei powstrzymać ukraińskeij kopii rosyjskeij podróbki pierwszych Harpoonów z lat 80-tych. Nasz Miecznik z CAMM ma wieksze możliwości obrony przed pociskami od tych niszczycieli.
easyrider
Czemu służy to zestawienie? Chiny obecnie są mocarstwem globalnym, o powierzchni podobnej do powierzchni USA, 1,5 mld ludności i drugiej gospodarce świata. My do tej roli nie aspirujemy. Nie nasza waga.
Desstiny
Davien, Ty naprawdę dalej uważasz że chinole tylko kopiują?:D Ja akurat byłem w Chinach i bardzo mocno zweryfikowałem swoje wyobrażenia co do ich możliwości (drogi, budynki, kolej itp). O internecie nie wspomnę. A technologicznie to oni juz dawno wyprzedzili europkę a do USA już bardzo, ale to bardzo niewiele im brakuje.
easyrider
Możliwości reakcji są trzy. 1. Zniszczyć Chiny. 2. Pogodzić się z myślą o ich stopniowej ale nieuchronnej dominacji. 3. Obrazić się, podziamgać sobie pod nosem i udawać, że nic takiego się nie dzieje a żadna chińska dominacja nie nastąpi.