Reklama

Siły zbrojne

Nowe chińskie okręty zostały wcielone do służby

Wizualizacja śmigłowcowca desantowego projektu 075, graf. 星海军事/Wikimedia/CC BY 4.0
Wizualizacja śmigłowcowca desantowego projektu 075, graf. 星海军事/Wikimedia/CC BY 4.0

W ostatnich dniach marynarka wojenna Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej przyjęła do służby trzy nowe okręty wojenne jednocześnie. Wśród nich jest pierwszy w historii kraju śmigłowcowiec desantowy projektu 075, jak i nowy okręt podwodny zdolny do przenoszenia 12 rakiet balistycznych. Chińskie media nie ukrywają, że mogłyby one pomóc w operacjach wojskowych wokół spornych wysp.

Uroczystość, w której brał prezydent, a zarazem sekretarz generalny Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin Xi Jinping, odbyła się 23 kwietnia bieżącego roku w 72 rocznicę utworzenia marynarki wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Jak podsumowały chińskie media, tego typu ceremonia była bezprecedensowa w jej historii. Wcielono do służby rekordową liczbę okrętów różnych typów, a dokładniej po jednym boomerze, niszczycielu rakietowym i śmigłowcowcu desantowym.

Jakie zatem okręty zostały wcielone do służby?

Pierwszym z nich był atomowy okręt podwodny typu 094 (nazywany również klasą Jin, ku czci jednej z chińskich dynastii rządzącej w latach 265-420), zdolny do przenoszenia i wystrzeliwania pocisków balistycznych. Pierwszym z boomerów tego typu był bliżej nieokreślony okręt, wcielony do służby ponad dekadę temu, bo w marcu 2007 roku. Następne to Changzheng 10Changzheng 11 i najnowszy Changzheng 18, o którym jest mowa.

Boomer Changzheng 18 jest okrętem o długości 135 metrów i wyporności 11 000 ton. Zabiera na swój pokład 12 rakiet JL-2 o zasięgu do 7 400 kilometrów. Jak podkreślają przedstawiciele chińskiej marynarki, okręty podwodne typu Jin są stworzone do przeprowadzenia kontrataku, na wypadek gdyby doszłoby do uderzenia nuklearnego na kraj.

Następnym okrętem wcielonym w zeszły piątek był wielki niszczyciel projektu 055. Nosi on nazwę Dalian i jest trzecim takim w pełni wyposażonym okrętem Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Uzupełnił on zarazem dwa poprzednie niszczyciele: Nanchang (zwodowany w 2017 r., przyjęty w styczniu 2020 r.) oraz Lhasa (zwodowany w 2018 r., przyjęty w marcu bieżącego roku). Tutaj warto dodać, że kolejne pięć niszczycieli zostało też zwodowanych i trwają prace nad wcieleniem ich do służby, co może nastąpić w przeciągu kilku następnych miesięcy lub w najbliższych latach.

Niszczyciel rakietowy Dalian jest długi na 180  i szeroki na 20 metrów. Jego wyporność wynosi około 13 000 ton. Aktualnie znajduje się w służbie Floty Morza Północnego, gdzie uzupełnił poprzednie okręty typu 055. Ma służyć jako eskortowiec dla chińskich lotniskowców. Do uzbrojenia niszczyciela zalicza się 120 i 30 milimetrowe armaty, niemniej jego główną zaletą są liczne uniwersalne wyrzutnie mogące przenosić rakiety woda-powietrze, woda-woda i woda-ziemia. Z biegiem postępu technicznego może być uzbrojony w broń przyszłości, chociażby w działa elektromagnetyczne.

Reklama
Reklama

Ostatnim okrętem wcielonym tego dnia do służby był śmigłowcowiec desantowy typu 075. Zwodowany został jako Hainan i jest to pierwszy z trzech tego typu jednostek w marynarce wojennej Chin. Dwie kolejne, budowane przez stocznię Hudong–Zhonghua Shipbuilding, zostały już zwodowane i aktualnie mają przeprowadzane prace wykończeniowe.

Czym charakteryzuje się rzeczony śmigłowcowiec? Poza swoją wyjątkowością w postaci bycia pierwszym okrętu tego typu, przy swojej wyporności wynoszącej nawet do 40 tysięcy ton, może zabierać na swój pokład do 30 śmigłowców szturmowych (np. Z-10 oraz Z-19), rozpoznawczych oraz transportowych (np. Z-8 oraz Z-20). Niewykluczone, że zabierze ze sobą nowoczesne drony, zwiększając możliwości operacyjne. Ponadto, według obserwatorów, wypełniając swoje funkcje desantowe, będzie zabierał ze sobą czołgi i inne wozy bojowe, mogące przysłużyć się w desancie na spornych terenach (co było podkreślane przez chińskie media). Śmigłowcowiec zostanie wcielony do Floty Morza Południowego, gdzie potencjalnie mógłby prowadzić operacje wojskowe na spornych wyspach.

Ważnym aspektem do zauważenia jest ten, że śmigłowcowce desantowe typu 075 uzupełnią okręty amfibijne projektu 071, mogące pomieścić do 800 żołnierzy i kilka śmigłowców. Wyporność tych jednostek wynosi ok. 20 000 ton. Obecnie w służbie jest 6 okrętów tego typu, przypisanych do dwóch flot: Południowej oraz Wschodniej.

Obserwatorzy zauważają, że wcielone do służby jednostki będą stanowiły znaczące wzmocnienie chińskich sił w regionie Morza Południowochińskiego. Chińskie media podkreślały, że okręty będą zdolne do rozwiązania pewnych problemów, z jakimi się borykają komunistyczne Chiny. Nie trzeba tutaj dodawać, że może chodzić tutaj o Tajwan, wszakże Hainan mógłby zostać wykorzystany do desantu morskiego. Była również mowa o dominacji w pobliżu spornych archipelagów, takich jak wyspy Spratly’ego, Dongsha Qundao i Pengu, które znajdują się na celowniku kontynentalnych Chin, jak i również Tajwanu, Wietnamu, Filipin, Malezji czy Indonezji jako element niekończących się sporów terytorialnych.

Kacper Bakuła

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Fanklub Daviena i GB

    Skoro po Morzu Chińskim pływają tego typu okręty USA to dlaczego nie miałyby pływać okręty Chin? :D

Reklama