Reklama

Siły zbrojne

Błaszczak: Tworzymy nowe brygady WOT, celem co najmniej 50 tys. żołnierzy obrony terytorialnej

Tworzymy nowe brygady Wojsk Obrony Terytorialnej - na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu czy Mazowszu. Celem jest wojsko liczące co najmniej 300 tys. żołnierzy, w tym 50 tys. żołnierzy WOT. Teraz jest 164 tys. żołnierzy różnych formacji - powiedział w Lublinie wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W sobotę Błaszczak wziął udział w zaprzysiężeniu 68 żołnierzy 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej – uczestników szkolenia podstawowego w ramach projektu "Ferie z WOT". „Tworzymy nowe brygady Wojsk Obrony Terytorialnej - tu na Lubelszczyźnie powstała kolejna brygada WOT; również w województwie podkarpackim - dwie brygady WOT, w woj. mazowieckim Stołeczna Brygada WOT. Rozbudowujemy liczebnie Wojsko Polskie - dziś i jutro w ośmiu brygadach 370 żołnierzy WOT złoży lub już złożyło przysięgę" - mówił podczas wystąpienia.

Minister dodał, że w ubiegłym roku do wojska wstąpiła rekordowa liczba żołnierzy - 13 742 żołnierzy zawodowych. „To rekord od czasu zlikwidowania obowiązkowej służby wojskowej" – zaznaczył.

Reklama

Szef MON wskazał, że obok nowych jednostek WOT powstają również nowe jednostki wojska zawodowego. „Tu w woj. lubelskim także - niebawem będę miał zaszczyt i przyjemność odwiedzić województwo lubelskie i ogłosić powstanie nowego garnizonu" - zapowiedział, wskazując, że nowe jednostki wejdą w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej.

Czytaj też

Zwrócił uwagę, że Wojsko Polskie wzmacniane jest również poprzez wyposażanie go w nowoczesną broń. Przypomniał, że w grudniu ub.r. trafiły do naszego kraju pierwsze koreańskie czołgi K2, a także armatohaubice K9. Zapowiedział, że w tym roku planowane są kolejne dostawy sprzętu, w tym systemów rakietowych HIMARS i koreańskich wyrzutni Chunmoo.

Uzupełnił, że w tym roku do 1 Warszawskiej Brygady Pancernej trafią czołgi Abrams. „Czyli najnowocześniejsze, najcięższe czołgi, które też będą stanowiły bardzo ważny argument, jeśli chodzi o odstraszanie agresora, bo naszym zadaniem – zadaniem polskich władz – jest wzmacnianie Wojska Polskiego tak, żeby odstraszyć agresora; tak, żeby agresor nie zdecydował się na zaatakowanie naszego kraju" – zaznaczył Błaszczak, dodając, że jego środowisko polityczne ma świadomość tego, że „odtwarzanie imperium rosyjskiego przynosi zło".

Wicepremier podziękował w Lublinie nowym osobom, które zdecydowały się dołączyć do WOT-u i podkreślił, że do formacji trafiają przedstawiciele różnych zawodów, w tym uczniowie. „Bardzo gorąco zachęcam tych, którzy jeszcze zastanawiają się nad swoją drogą życiową, żeby wybrali służbę w Wojsku Polskim" - zaapelował. Dodał, że na 2023 rok zostało przygotowanych ponad 25 tys. miejsc dla chętnych do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.

Czytaj też

„Wojska Obrony Terytorialnej będą się dynamicznie rozwijać. WOT liczy 36 tys. żołnierzy; naszym celem jest to, żeby Wojsko Polskie liczyło co najmniej 300 tys. żołnierzy, w tym 50 tys. żołnierzy WOT i 250 tys. żołnierzy zawodowych. Dziś pod bronią mamy 164 tys. żołnierzy różnych formacji" - wskazał szef MON.

Dowódca lubelskiej brygady OT ppłk Sławomir Miazga, zwracając się do nowych żołnierzy zaznaczył, że słowa roty, które wypowiedzieli w sobotę zapadną na trwałe w ich serca. „Przypominając o patriotycznych wartościach, głęboko zakorzenionych w naszej narodowej tradycji, a także wskażą drogę i cel, jakim jest stanie na straży bezpieczeństwa i niepodległości naszego kraju" – dodał ppłk Miazga.

Podkreślił, że nowi żołnierze WOT wzorowo wykonali postawione przed nimi zadania. „Poznaliście własne możliwości, zapoznaliście się z żołnierskimi obowiązkami i wojskową dyscypliną. Wasze oddanie się służbie narodowi jest wielkim zobowiązaniem i wyzwaniem" – przypomniał dowódca 2LBOT.

Sobotnia ceremonia była pierwszą w tym roku i jednocześnie 46. przysięgą wojskową w historii 2. Lubelskiej Brygady OT. Słowa roty wypowiedziało 68 ochotników z Lubelszczyzny, uczestników szkolenia podstawowego w ramach projektu „Ferie z WOT". Blisko połowa z nich to młodzi mieszkańcy województwa lubelskiego – studenci oraz pełnoletni uczniowie, którzy w czasie wolnym od nauki postanowili poznać podstawy wojskowego rzemiosła, m.in. strzelectwa, taktyki, zasady zachowania na polu walki, udzielania pierwsze pomocy, podstawy łączności czy topografii.

Czytaj też

Nowo zaprzysiężeni żołnierze rozpoczną teraz trzyletni cykl szkoleń w jednym z pięciu pododdziałów 2. LBOT. Szkolenia będą odbywać się w formie rotacyjnej w weekendy, w wymiarze minimum dwóch dni w miesiącu. Żołnierze, którzy mają za sobą minimum rok służby w szeregach 2. LBOT, mogą ubiegać się o przyjęcie do zawodowej służby wojskowej w korpusie oficerów, podoficerów i żołnierzy szeregowych.

Czytaj też

Projekt „Ferie z WOT" realizowany jest od 2019 roku i od tego czasu z możliwości odbycia szkolenia podstawowego w okresie ferii zimowych skorzystało już wielu ochotników. Deklarują oni, że do podjęcia decyzji o założeniu munduru skłoniło ich, m.in. dopasowanie terminu szkolenia do zimowej przerwy międzysemestralnej. Od kilku lat WOT obserwuje stale rosnące zainteresowanie służbą wśród osób młodych.

Czytaj też

Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej im. mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora" powstała w 2016 r., jako jedna z pierwszych w kraju. W jej skład wchodzi pięć batalionów lekkiej piechoty z siedzibą w Lublinie, Dęblinie, Białej Podlaskiej, Kraśniku oraz Zamościu. Obecnie brygada liczy ponad 3 tys. żołnierzy.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (9)

  1. Piotr Glownia

    Trzeba zrobić tyle ile się da do 2026, by przygotować Polskę do obrony. Nie wiadomo ile lat pokoju możemy dostać po 2026, lecz Chiny raczej nie pozostawiają żadnych wątpliwości o swoich zamiarach wobec Tajwanu. Rosja sama, bez wymiany nuklearnych ciosów z USA, krajów NATO nie zaatakuje do 2026. Więc czas jeszcze jest. Nie zmarnujmy go!

    1. Zenek2

      Rosja zaatakuje Nato za 3 lata? Niby czym i niby jak? Od roku nie mogą zmęczyć Ukrainy, a Ty piszesz o Nato? Przecież taka wojna potrwałaby 2-3 tygodnie. Po co piszesz takie bzdety? Samo odbudowanie potencjału który stracili zajmie im dekadę.

  2. Pucin:)

    @naczelny wuc - a to żart rządu z ostatniej chwili - "27 stycznia br. rzecznik Agencji Uzbrojenia (AU) ppłk Krzysztof Płatek poinformował w mediach społecznościowych o podpisaniu aneksu do umowy z października 2021 z wchodzącym w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), Przedsiębiorstwem Sprzętu Ochronnego (PSO) Maskpol na dostawę w bieżącym roku 13,5 tys. kamizelek ochronnych KWM-02 za kwotę 160 mln zł brutto." Tekst pochodzi z Magazynu Militarnego MILMAG.-28.01.2023r. - pt.Kolejne kamizelki ochronne KWM-02 z PSO Maskpol. ---- Podczas gdy Prezydent UA nie tak dawno stwierdził, że ma zmobilizowane 700 tys personelu a Rosja szykuje się na milionową armię. A tu proszę żart roku >>>> 13,5 tys kamizelek v. 300 tys armia w planach!!!!!! :)

    1. wert

      no cóż i hołysze głos mają. A że to taki gadzi? Ich wybór

  3. naczelny wuc

    Szkoda że nie potrafimy wyposażyć wojsk operacyjnych w nowoczesny ekwipunek (bo jak widać WOT jest nieźle wyposażony) tak jak cały zcywilizowany świat i duża część świata niezcywilizowanego. Wie ktoś może kto produkuje te okropne berety których niektórzy naszych nie wiedzą jak nosić?

    1. Tarantula

      Kto nie wie jak nosić? Żołnierz OT nosi beret na wzór komandosów polskich, bo im wmawiają że są tak samo zaje...sci. Ale spokojnie mają jeszcze rogatywki o które był niesamowity spór żeby je wprowadzić i co nikt nie chce ich nosić dopiero na rozkaz je nakładają. Hahaha

  4. Pucin:)

    Min. Błaszczak - powiedział - "Wicepremier @mblaszczak : zachęcam wszystkich do służby w wojsku, tak jak zrobiło to 13742 żołnierzy w zeszłym roku. Naszym celem jest wojsko liczące co najmniej 300 tys.żołnierzy. " - lecz jak donoszą jaskółki ok. 9 tys odeszło!!!!! :)

    1. Tarantula

      Oj tam 9 tys. Liczą od listopada zeszłego roku. Dodaj 5 tys. Lub więcej w zeszłym roku od stycznia do listopada 2022r. Tak liczą. To się nazywa kreatywna księgowość.😁 A biorą już każdego. Stopniami rzucają na lewo prawo. Już widzę chętnych młodych idących na front wschodni przy akompaniamencie muzyki marszowej.

  5. Pucin:)

    Szkolić się szkolić - piechociarzy na polu bitwy jak na lekarstwo - dwa - trzy razy szybciej schodzą z pola bitwy niż czołgi!!!!!! Szkolić się szkolić!!!!! Kupować szpej bo w magazynach pustki!!!! :0

    1. Tarantula

      Ale Panie na piechociazy idąc czwórkami na śmierć nie ma chętnych. Większość chce walczyć za biurka ołówkiem i długopisem twierdząc że nie są stworzeni do pola i taktyki hahaha. A pustki są masz rację. .

  6. Chyżwar

    I fajnie. Tyle, że to byle jak szkolona lekka piechota nijak się mająca do elitarnej Górskiej Brygady Szturmowej. O ile pamiętam. A pamiętam dobrze, powstrzymywanie przez żołnierzy z tej brygady ruskich czołgów na chersońskim froncie skończyło się żałobą narodową na Zakarpaciu.

    1. PatriotW

      A skąd wiesz, że byle jak szkolona? Ukraina pokazała siłę obrony terytorialne

    2. Pucin:)

      @Chyżwar - jak się jest żołnierzem to trzeba się liczyć, że śmierć to nie "alternatywa" lecz element "życia" >>>> taki kulawy cel. A swoją drogą to dzięki nim, orkowie nie odcięli Donbasu i Ługańska oraz nie zajęli od południa Kijowa. Tak, Tak na ofiarach i heroizmie buduje się świadomość narodu!!!! :)

    3. Esteban

      Co wspólnego może mieć np. pomorska brygada WOT z Górską brygadą szturmową (skądśtam)? Niby dlaczego jakaś brygada WOT miałaby lub nie muałaby walczyć z brygadą pancerna wroga. Dlaczego nie miała by tego robić np polska brygada pancerna, lub regularny oddział WP? Kolego Chyxwar. Jesteś mistrzem wróżenia z fusuów.

  7. Pucin:)

    A to dość ciekawa wypowiedź - "Szef Komitetu Wojskowego NATO admirał Rob Bauer stwierdził, że Sojusz jest gotowy na bezpośrednią konfrontację z Rosją, jeśli to będzie konieczne. Jego zdaniem strategiczne cele Rosji wykraczają poza Ukrainę." pt."Poważne ostrzeżenie dla Rosji. "NATO jest gotowe do bezpośredniej konfrontacji"-wiadomości.wp.pl-29.01.2023r.

  8. Markus

    Super wieści. Tylko nasza silna armia jest gwarantem pokoju dla Polski.

  9. Sorien

    Nie no wszystko fajnie ale jak pokazuje wojna na Ukrainie a jest to wojna średniej intensywności( słabszej od wojny koreańskiej ale mocniejszej od wojny Wietnamskiej ) to nawet w wojnie średniej intensywności armia zawodowa oraz inne formacje są tylko jak rozrusznik na rozruch i pierwszy kontakt.... Potem pięścią i siła która robi robotę na froncie jest pobór .... I właśnie na pobór powinniśmy stawiać oczywiście armia zawodowa ale tak samo pobór zamiast wotu (chociaż lepsze to niż niż ) robić pobór przymusowy 3 miesięczny dla piechura a dla żołnierzy chcących uczyć się na uzbrojeniu ciężkim pół roku albo i dłużej ..... Jak każdy facet ale też każda kobieta co ważne poszła by na 3 miesiące na przeszkolenie nic im by się nie stało to jest tylko 3 miesiące zresztą ciekawej przychody. Intensywne szkolenie a nie jak kiedyś 2 lata walenia w CH.... I zbierania ziemniaków w pgr-ach

Reklama