Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Rosja: Pływający szpital w walce z koronawirusem

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Rosyjskie ministerstwo obrony poleciło przygotować pływający szpital „Irtysz”, tak aby mógł zostać wykorzystany w walce z koronawirusem na Dalekim Wschodzie. Może to oznaczać, że w wojskach arktycznych pojawiły się pierwsze przypadki zachorowań na COVID-19.

Podczas odprawy z dowództwem rosyjskich sił zbrojnych, zrealizowanej 7 kwietnia br. w formie telekonferencji, minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu poinformował o przygotowaniu pływającego szpitala „Irtysz” do działania na Dalekim Wschodzie. Jednostka ta „ma zwiększyć możliwość ewentualnego przyjmowania pacjentów zakażonych koronawirusem” i odciążyć w ten sposób stacjonarne, wojskowe szpitale. Szojgu miał zlecić dowódcy Wschodniego Okręgu Wojskowego i dowódcy Floty Pacyfiku, we współpracy z „Głównym kierownictwem wojenno-medycznym”, zwiększenie pojemności okrętu do 450 miejsc. Zadanie to ma zostać zrealizowane w ciągu dziesięciu dni.

Nie będzie to trudne, ponieważ „Irtysz” jest do tego konstrukcyjnie przygotowany. Okręt ten został zaprojektowany w polskim biurze projektowym „Projekt”, zbudowany i zwodowany w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego 6 lipca 1989 roku, do służby został wprowadzony 31 lipca 1990 roku. „Irtysz” ma wyporność 11300 ton, długość 145,7 m i standardowo jest przygotowany do przyjęcia stu pacjentów. Jednak projekt tego okrętu przewiduje możliwość zwiększenia liczby hospitalizowanych tam osób do czterystu pięćdziesięciu.

image
Fot. mil.ru

Polecenie Szojgu jest o tyle dziwne, że chwilę później uspokajał on, że wszystko jest pod kontrolą. Mają o tym świadczyć wyniki zakończonego 28 marca 2020 r. przeglądu: „organów dowodzenia, formacji, jednostek wojskowych okręgów wojskowych: Zachodniego i Centralnego, sił powietrzno-kosmicznych, rakietowych wojsk strategicznego przeznaczenia, pododdziałów wojsk ochrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej, oddziałów inżynieryjnych i poszczególnych organizacji wsparcia medycznego”. Audyt miał sprawdzić gotowość tych sił do działania w sytuacjach awaryjnych związanych z występowaniem zagrożenia infekcją.

image
Fot. mil.ru

Rosyjski minister poinformował, że „wszystkie zaangażowane siły i środki z powodzeniem poradziły sobie z zadaniami”. Jednak, jednocześnie podjął decyzję o mobilizacji rezerw, w tym właśnie okrętu szpitalnego. Oficjalnie „Irtysz” ma odciążyć wojskowe szpitale na lądzie, przejmując od nich pacjentów zakażonych koronawirusem. Może to być więc rzeczywiście działanie zapobiegawcze, na wypadek gdyby sytuacja się pogorszyła. Oficjalnie na Dalekim Wschodzie nie ma bowiem zachorowań wśród żołnierzy.

Lecz w rzeczywistości S.Szojgu może wiedzieć o czymś, co już zdarzyło się w garnizonach arktycznych, gdzie przecież istnieje możliwość jedynie działania ambulatoryjnego. Tymczasem „Irtysz” jest przystosowany do przyjmowania rannych i chorych, zarówno z brzegu, jak i na morzu. W tym celu na każdej burcie okrętu znajduje się specjalny trap, jest również elektryczny dźwig do podnoszenia sześciu ofiar na platformie, łódź medyczna oraz śmigłowiec Ka-27. „Irtysz” nie musi więc być wysyłany tylko do miejsc z dobrze rozbudowaną infrastrukturą portową.

image
Fot. mil.ru

Część medyczna okrętu została rozlokowana bezpośrednio na śródokręciu, ponieważ jest to miejsce, gdzie zasadniczo najmniej odczuwa się falowanie. Szpital pokładowy składa się z oddziałów: intensywnej terapii, resuscytacyjnego, chirurgicznego, terapeutycznego, zakaźnego i dermatologicznego, gabinetu rentgenowskiego i centrum diagnostycznego, apteki, magazynu medycznego i sal dla chorych.

Okręt ma przygotowanych również dwieście miejsc dla osób rehabilitowanych. To dla ich potrzeb zorganizowano centrum treningu fizycznego z siłownią, basenem, banią, salonem relaksacyjnym oraz miejscem do uprawiania sportów (tenisa, siatkówki i mini boisko do piłki nożnej). Duże znaczenie ma wydajny system klimatyzacji, który zapewnia działanie praktycznie w każdym regionie świata. Przykładowo okręt, który na co dzień stacjonuje we Władywostoku został wysłany w 2017 roku na Morze Śródziemne, płynąc naokoło całej Azji (odwiedzając m.in. Malezję i Wietnam).

image
Fot. mil.ru 
Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. Wania

    Powinni jeszcze wysłać swój lotniskowiec. Nie ma samolotów to jest pełno miejsca. Dzisiejsza rosyjska prasa dumnie oznajmiła, że "Admirał Kuzniecow będzie atakował okręty NATO stojąc przy nabrzeżu" Mniejszymi literami: "Jedyny rosyjski lotniskowiec czeka wieloletni remont". W domyśle kizia już nigdy nie wypłynie o własnych siłach z portu. A tak miało być pięknie. Tak fanklub się chwalił, że uszkodzenia są niewielkie i nie wpłyną na tempo remontu.

    1. jakie to smutne

      Popatrz Mykoła jaka ta zazdrość jest "zdradliwa". I do tego ten płacz.

  2. Wysłannik

    No i proszę - Polacy potrafią - wybudowaliśmy szpital, który służy naszym braciom Słowianom już drugi wiek i to w każdych warunkach klimatycznych. Na dodatek, tak został skonstruowany, że może bez większych trudności zwiększać pojemność łóżkową 4,5 raza. Można???? - Oczywiście, że można.

    1. Dokładny

      To nie są nasi bracia i nie słowianie tylko mongołowie i azjaci

    2. Adam

      A od kiedy Rosja to słowianie? A naszymi braćmi to oni nigdy nie byli!

    3. sża

      Piszesz o Ukrainie?

  3. Danisz

    fajny okręcik, ale jednak bez porównania do USNS Comfort który robi obecnie za dodatkowy szpital w NY - jednostka amerykańska jest siedmiokrotnie większa i jest podobna bardziej do lotniskowca niż do Irtysza

    1. Davien

      USNS Comfort był zbiornikowcem przed przebudowa na okret szpitalny, Irtysz powstawał od poczatku jako okret szpital,

  4. Feluś

    Może my w tej sytuacji zaadaptujemy na statek szpitalny prom pod którego stępkę kładł 3 lata temu premier Morawiecki. Statek jest już prawdopodobnie na ukończeniu i wymaga tylko lekkiego dostosowania do prowadzenia terapii. Szkoda że nie udało się zbudować tysiąca tych promów tak jak było to w planach - mogli byśmy w bezpieczny sposób izolować setki tysięcy zarażonych na pełnym morzu i uchronić społeczeństwo przed dalszym rozwojem epidemii.

  5. Kapustin

    Rdza Brud Zarazki jak żółtaczka tym statkiem nie da sie nic zrobić na chińska grype z wuhan

    1. wykorzystany przez sowie...no nie przez kosmitów!

      Trauma jak widać trwa. A przecież zdarzyły się przypadki "wyleczenia".

  6. Orthodox

    Skoro Stany zmobilizowały swoje okręty szpitalne, Rosja nie mogła być gorsza i odpaliła swoją krypę.

  7. jrli

    Jak w bardzo musi być źle że jest przygotowywany statek szpitalny ? Widząc dramatyczny wzrost zakażeń i za chwilę zgonów wygląda jakby koronowirus był lekceważony i nikt nie podejmował żadnych kroków. Czy Petersburg lub Moskwa staną się drugim Nowym Jorkiem ?

    1. Urko

      Oczywiście, że nie jest źle. Przynajmniej nie z wirusem. Źle jest z powszechnym bałaganem i buntującymi się gubernatorami podejmujący różne dziwaczne działania jak np. zamykanie granic z resztą federacji. A okręt szpitalny to tylko pokazówka. Ktoś zobaczył, że Amerykanie mają okręt szpitalny, który wszedł do działań więc Rosjanie postanowili pokazać swój. Tak samo było z informacją o zapomogach w USA... Już następnego dnia Putin postanowił rozdać pieniądze wszystkim dzieciom, a dokładniej ich rodzicom, którzy do końca pandemii, czyli jak się szacuje w Rosji przez najbliższe 2 miesiące prawdopodobnie będą bez pracy...

  8. Olo

    z tego co widzę to helikopter ma możliwość podejmowania ludzi/ładunku w czasie lotu, bez zawisu