Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Umowa Autosanu z polskimi grupami energetycznymi

Fot. PGZ
Fot. PGZ

Polska Grupa Zbrojeniowa wraz z wchodzącą w jej skład spółką Autosan podpisały porozumienie z trzema największymi grupami energetycznymi w Polsce, dotyczące potencjalnej produkcji samochodów elektrycznych. Sanocki Autosan ma szansę na wyprodukowanie w ciągu kolejnych czterech lat 1500 pojazdów specjalnych o napędzie elektrycznym, mających w ramach wymiany trafić do flot samochodowych trzech przedsiębiorstw rynku energetycznego.

Porozumienie dotyczy produkcji przez spółkę Autosan samochodów, mających zastąpić, w ramach wymiany flot, pojazdy specjalne służb monterskich, pogotowia energetycznego i innych zespołów dla tzw. Operatorów Sieci Dystrybucyjnych (OSD) lub spółek z grup kapitałowych PGE Polskiej Grupy Energetycznej, Enei oraz Tauron Polska.

Docelowo w porozumieniu mowa o liczbie 100 samochodów w ciągu roku dla każdej z firm, które zawarły porozumienie, a ogólna liczba pojazdów, które mogą zostać wyprodukowane, oszacowana została na 1500 egzemplarzy.

Dzisiejsze porozumienie, mające finalnie doprowadzić do wyprodukowania floty ekologicznych pojazdów specjalnych wpisuje się w naszą strategię dywersyfikacji portfolio oraz rozszerzania oferty skierowanej na rynek cywilny. Współpraca z największymi przedsiębiorstwami z sektora energetyki jest kluczem do wypracowania innowacyjnych rozwiązań o znaczącym potencjale rozwojowym i biznesowym.

Witold Słowik, prezes zarządu PGZ S.A.

 

W celu realizacji porozumienia jego strony powołają zespół roboczy, mający wypracować ramowy plan działań, uwzględniający harmonogram prac i gotowość stron do realizacji założonych celów.

Autosan poinformował, że podpisane porozumienie wpisuje się w jego dążęnia do poszerzenia oferty w segmencie pojazdów o napędzie elektrycznym, zgodnie z trendami rynku motoryzacyjnego. Innym działaniem, przedsięwziętym przez spółkę w tej dziedzinie, jest uczestnictwo w pilotowanym przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju programie mającym na celu opracowanie i produkcję innowacyjnych pojazdów bezemisyjnego transportu publicznego.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (12)

  1. LLd

    WszystkiM, którzy krytykują takie działania proponuję, żeby zapoznali się z pojęciem Chaebol. To właśnie przedsiębiorstwa w Korei, które rozwijały się pod osłoną państwa aż osiągnęły taki poziom, że mogły konkurować na wolnym rynku z wielokrotnie wcześniej silniejszymi kapitałowo koncernami zachodnimi. Rząd próbuje robić to samo, ale w znacznie trudniejszym otoczeniu. Oby coś z tego było. Jednak Kaczyński to wizjoner.

    1. -CB-

      Tyle, że ich przedsiębiorstwa ktoś rozliczał z postępów i te rzeczywiście były. U nas "osłona państwa" polega na obsadzaniu najwyższych stanowisk z klucza partyjnego i ciągłych kroplówek z budżetu żeby zadowolić związkowców oraz dla propagandy, a na wyniki nikt nawet nie patrzy. Większość tych chronionych przedsiębiorstw generuje ciągle ogromne straty i nie dzieje się tam nic innowacyjnego.

  2. dropik

    Przeczytałem to jeszcze raz. Podpisano porozumienie, przed wyborami, czli realnie nic z tego nie będzie bo przecież Sanok nic nie skonstruuje. To naprawdę śmieszne co się dzieje w naszym kraju

  3. dropik

    Z pół roku temu Prezes kazał państwowym firmom kupować produkty Autosanu. I tak oto wracamy do realnego socjalizmu.

  4. Takie buty

    Grupa energetyczna dofinansuje Autosana żeby się trochę wyspecjalizował w czymkolwiek oprócz autobusów. A potem sprzedać, tak jak to zrobił prywatny Solaris.

    1. Danisz

      Fabryka autobusów ma się wyspecjalizować za pieniądze elektrowni w produkcji nie-autobusów by się sprzedać? Nieźle żeś to wymyślił, zwłaszcza, że z Solarisem było dokładnie odwrotnie.

  5. dsa

    Nie porównuj elektroniki, którą lutować mogą byle małe żółte rączki do silnika spalinowego gdzie tolerancja wykonania zamyka się w mikronach, a wszystko musi płynnie współpracować. I by była jasność mam na myśli podstawowe układy jak np. jezdny, silnik elektryczny, itp. Widziałeś kiedyś silnik elektryczny? Byle manufaktura na początku zeszłego wieku trzepała takie.

  6. Wojmił

    Odkupcie głupio sprzedane do Austriaków prawa do nazwy "Star" i z taką marką możecie odbudowywać nasz przemysł motoryzacyjny... tylko nie róbcie zbyt wielkich kroków naraz i nie zapowiadajcie zbyt wiele.. najlepiej nic nie zapowiadajcie, tylko róbcie pracę u podstaw..

    1. Patcolo

      To jest to

    2. rED

      No dzięki. Teraz już wiedza co robić.

    3. Inżynier

      Nie przy tym poziomie myślenia jaki jest aktualnie. Sprawa jest powiązana z pakietem elektromobilności w ramach którego pojawia się przetarg na dostawę autobusów elektrycznych o wartości 3 mld zł. Pierwsze podejście wygrał Ursus, pokonując oferentów państwowych. W efekcie czego jego operator kredytowy - PKO BP odrzucił postępowanie konsolidacyjne i składa wniosek o jego upadłość. A musi znaleźć się spółka państwowa która będzie mogła wygrać ten przetarg w drugim podejściu. Autosan zawarł porozumienie aby móc potwierdzić zdolność techniczną do produkcji takiego asortymentu. Sprawa wygląda tak że nie chodzi o to aby wydać 3 mld zł i mieć autobusy, tylko żeby pieniądze krążyły w obiegu zamkniętym na linii budżet - spółki skarbu państwa.

  7. block

    Będzie H9 w wersji elektrycznej? A może hybryda? H9 był nie do zdarcia.

  8. Eko

    Tylko żeby zostały wyprodukowane a nie ze to tylko pusty artykuł. Przykład powinien iść z góry, rządowe limuzyny, skarbówka, gazownictwo oni najpierw powinni wprowadzić elektryczna flotę ich na to stać.

    1. Marek

      Eko mam głęboko gdzieś. A gazownictwo zachowując swego czasu jeździło ruskimi autami na gazolinie. Dziś, jeśli nadal ma się zachowywać logicznie, powinno jeździć na CNG. Swego czasu ubawiłem się setnie czytając jak służby leśne chciały być eko i dlatego kupiły sobie samochody elektryczne, które do eksploatacji w warunkach leśnych nie nadają się wcale. Poza tym jeśli coś ma w nazwie "eko" to jest takiej jakości, że jeśli widzę to coś po jednej stronie ulicy zwykle przechodzę na drugą.

  9. Zawisza_Zielony

    Ratowania trupa cdn...

  10. Energetyk

    Wydajemy kolejne 76 mln pln w błoto

  11. Naiwny

    To tylko kolejny powód do kolejnej przeceny na giełdzie akcji tych spółek. A swoją drogą dziwne, że w ogóle ktoś jeszcze te akcje kupuje.

  12. dim

    Co to znaczy "potencjalne" ? Co to znaczy "mogą zostać" ? Co to za "porozumienie", jeśli nie stanowi konkretnego kontraktu biznesowego ? Jak fabryka, która nie nadąża z wyprodukowaniem śladowych, zamawianych tam ilości autobusów spalinowych, może nagle całkowicie zmienić profil, kwalifikacje, park maszynowy, technologię i produkować serię 1500 autobusów elektrycznych ? Czy też pojazdów specjalizowanych, czyli jeszcze znacznie trudniejszych niż zwykłe autobusy ? Czyli co ta za "umowa" ? - wyborcza ?

    1. hermanaryk

      Budowa autobusów to manufaktura. Budowa pojazdów specjalistycznych to manufaktura. Autosan to manufaktura. W takiej manufakturze składa się elementy zrobione w innych firmach. "Technologia" jest taka sama lub podobna. Jedynym problemem może być dział projektowy.

    2. dsa

      Elektryki są znacznie prostsze niż pojazdy o napędzie spalinowym.

    3. Dax

      Jeżeli nie będzie się podejmować prób i wysiłków mimo trudności o których słusznie piszesz, to wtedy faktycznie żadna fabryka sobie z tym nie poradzi no i żadna tez u nas nie powstanie. Chyba ze znajda sie tacy którzy mimo wszystko będą działać. Może im coś doradzisz jak mogłoby im się udać?

Reklama