Reklama
  • Wiadomości

Turecka armia odbiera pierwsze seryjne czołgi Altay

Dziś tureckie siły zbrojne oraz przemysł zbrojeniowy mogą pochwalić się dużym sukcesem, jakim jest uroczyste przekazanie do wojsk lądowych pierwszych seryjnych czołgów Altay oraz oficjalne otwarcie w Ankarze fabryki koncernu BMC, w której produkowane są nowe czołgi oraz inne pojazdy opancerzone.

Czołg podstawowy Altay, reprezentujący najprawdopodobniej pierwszą wersję T1 czołgu, która ma być wkrótce wdrożona na stan Sił Zbrojnych Turcji.
Czołg podstawowy Altay, reprezentujący najprawdopodobniej pierwszą wersję T1 czołgu, która ma być wkrótce wdrożona na stan Sił Zbrojnych Turcji.
Autor. BMC/CC BY-SA 4.0
Reklama

Oficjalnie program czołgu Altay zaczął się w roku 2007 zespoły zajmujące się projektowaniem czołgu oraz jego testami musiały zmierzyć się z wieloma problemami oraz wyzwaniami także natury geopolitycznej po 18 latach od rozpoczęcia programu rząd Turcji może w końcu ogłosić sukces, jakim jest rozpoczęcie produkcji seryjnej czołgów Altay (ta de facto rozpoczęła się już późnym latem 2025), a także oficjalne oddanie do eksploatacji pierwszych seryjnie wyprodukowanych maszyn i nowej fabryki koncernu BMC w Ankarze, stolicy Turcji.

Rząd Turcji przewiduje zakup około 1000 czołgów Altay oraz opartych na nich wozów wsparcia w postaci wozu zabezpieczenia technicznego, maszyny inżynieryjno-drogowej oraz mostu towarzyszącego, które obecnie znajdują się w fazie projektowej. Pierwsza umowa wykonawcza na 250 czołgów dotyczy produkcji 85 wozów w wersji Altay T1, a kolejnych 165 w ulepszonej wersji Altay T2. Zasadniczą różnicą między wariantami T1 a T2 ma być zespół napędowy w wersji T1 importowany z Republiki Korei w wersji T2 ma być to już rodzimy zespół napędowy o nazwie BATU.

Altay T2 ma mieć także inne ulepszenia, w tym izolację całego zapasu amunicji. W wersji T1 izolowany i wyposażony w klapy wydmuchowe jest tylko magazyn w tylnej niszy wieży. W wersji T2 planuje się wdrożyć także dwa izolowane magazyny amunicji wyposażone w klapy wydmuchowe, zabudowane w przedniej części kadłuba, po obu stronach stanowiska kierowcy. Planowany jest również wariant Altay T3, wyposażony w zdalnie sterowany, bezzałogowy system wieżowy. Opracowano także zestaw dodatkowego opancerzenia o nazwie AHT (Asimetrik Harp Tankı).

Co ciekawe, prezes koncernu BMC, Fuat Tosyalı, stwierdził, że zakład w Ankarze będzie miesięcznie produkował osiem czołgów Altay i 10 kołowych transporterów opancerzonych/kołowych bojowych wozów piechoty Altuğ. Tym samym, utrzymując takie tempo przez cały rok, roczna produkcja może wynosić 96 czołgów Altay i 120 KTO/KBWP Altuğ. Trzeba przyznać, że w dzisiejszych czasach jest to bardzo wysokie tempo produkcji.

Obecnie, zgodnie z umową, 85 czołgów Altay T1 dostarczanych będzie w latach 2025–2028. W roku 2025 będą to trzy czołgi, w 2026 – 11 maszyn, w 2027 – 41 wozów i w 2028 – 30 egzemplarzy. Następnie w kolejnych latach rozpocznie się produkcja czołgów Altay T2. Oprócz czołgów przygotowywane są także symulatory, trenażery oraz system szkolenia i zabezpieczenia logistycznego. Program czołgu Altay będzie więc nie tylko korzystną rewolucją dla tureckich wojsk lądowych, ale także dla tureckiego przemysłu zbrojeniowego.

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama