Reklama

Tomczyk: „Potwór z Tarnowa” trafi do wojska

Wielolufowy karabin maszynowy WLKM kalibru 12,7 mm skonstruowany w Zakładach Mechanicznych Tarnów.
Wielolufowy karabin maszynowy WLKM kalibru 12,7 mm skonstruowany w Zakładach Mechanicznych Tarnów.
Autor. Polska Grupa Zbrojeniowa

Wielolufowy karabin maszynowy kalibru 12,7 mm z Zakładów Mechanicznych Tarnów „trafi na wyposażenie sił zbrojnych”, napisał na X sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Cezary Tomczyk.

Minister Tomczyk odwiedził XXXIII Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach. Na hali Polskiej Grupy Zbrojeniowej zapoznał się z wieloma polskimi systemami uzbrojenia. Wśród nich był wielolufowy karabin maszynowy (WLKM) kalibru 12,7 mm opracowany i wyprodukowany w Zakładach Mechanicznych Tarnów. Broń zintegrowano ze zdalnie sterowanym modułem uzbrojenia przeznaczonym do zwalczania bezzałogowych statków powietrznych.

Wiceszef MON opublikował w serwisie X wpis, w którym stwierdził, że z WLKM „będzie można strzelać do podniebnych rosyjskich intruzów” (przypuszczalnie bezzałogowców, które naruszają polską przestrzeń powietrzną), ponieważ ów system uzbrojenia „trafi na wyposażenie sił zbrojnych”. Nie jest jasne, czy owa wypowiedź jest polityczną deklaracją, zapowiedzią uruchomienia postępowania wdrożeniowego, czy też wskazówką, że MON zamierza pozyskać system w ramach procedury tzw. pilnej potrzeby operacyjnej.

Czytaj też

Podczas MSPO na stoisku ZM Tarnów przedstawiono koncepcję wykorzystania WLKM jako jednego z kilku efektorów warstwowego systemu do zwalczania bsp. Na firmowym stoisku zaprezentowano jednostki ogniowe o różnorodnym uzbrojeniu: od 40 mm granatników automatycznych, przez WLKM, 30 mm armatę automatyczną Leonardo X-Gun w module uzbrojenia Lionfish, aż po wykorzystywany w Wojsku Polskim zestaw ZUR-23-2SP Jodek.

Bateria przeciwlotniczego systemu rakietowo-artyleryjskiego Pilica przygotowuje się do otwarcia ognia na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce podczas ćwiczeń Jesienny Ogień-25.
Bateria przeciwlotniczego systemu rakietowo-artyleryjskiego Pilica przygotowuje się do otwarcia ognia na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce podczas ćwiczeń Jesienny Ogień-25.
Autor. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych / fb

Nie wiadomo, czy WLKM miałby stanowić nowy moduł istniejącego systemu przeciwlotniczego, zaczątek zestawu do zwalczania bezzałogowców czy też samodzielny efektor. Warto dodać, że ZM Tarnów są częścią konsorcjum dostarczającego do Wojska Polskiego przeciwlotnicze systemy rakietowo-artyleryjskie bardzo krótkiego zasięgu Pilica. Stanowi on jedno z niższych pięter warstwowego systemu obrony powietrznej kraju.

Czytaj też

WLKM jest wielolufowym, napędowym karabinem maszynowym systemu Gatlinga o 4 lufach o długości 900 mm. Jest zasilany nabojem 12,7 x 99 mm NATO z taśmy rozsypnej M9. Szybkostrzelność teoretyczna wynosi 3,6 tys. pocisków na minutę, a maksymalny zasięg to 2,2 km. Karabin bez dodatkowego wyposażenia waży 50 kg, a długość całkowita to 130 cm. Jak dotąd pozostaje prototypem, który nie został zamówiony przez żadne siły zbrojne, w tym Wojsko Polskie.

Reklama
WIDEO: Czy wojsko zdało egzamin? Rosyjskie drony nad Polską
Reklama

Komentarze

    Reklama