- Wiadomości
Rosomaki dłużej w produkcji
Spółka Rosomak S.A. poinformowała o przedłużeniu umowy licencyjnej na produkcję i sprzedaż Kołowych Transporterów Opancerzonych Rosomak do 2028 roku.

Jak czytamy w komunikacie, „Z końcem września br. wszedł w życie aneks do umowy przedłużający do 31.12.2028 r. okres obowiązywania licencji na produkcję i sprzedaż nowych Kołowych Transporterów Opancerzonych Rosomak". Do momentu podpisania aneksu umowa licencyjna obowiązywała do 2023 roku w zakresie sprzedaży i produkcji transporterów oraz do 2052 roku w obszarze wsparcia ich eksploatacji.
Według spółki Rosomak S.A. wydłużenie licencji ma służyć między innymi realizacji zgodnie z harmonogramem dostaw pojazdów w wersjach specjalistycznych, takich jak Artyleryjskie Wozy Rozpoznawcze, Wozy Pomocy Technicznej czy Wozy Rozpoznania Skażeń. Dodajmy, że umowy na te pojazdy zostały już zawarte (np. w wypadku AWR na targach MSPO we wrześniu br.), a część z nich – w tym wspomniane AWR – powstanie na bazie posiadanych przez Wojsko Polskie podwozi bazowych. Oprócz tego możliwe ma stać się podpisanie kolejnych kontraktów, które są negocjowane, na wozy dowodzenia oraz ewakuacji medycznej. Z komunikatu Rosomak S.A. nie wynika, czy będą zamawiane kolejne bazowe transportery, np. pod integrację wież ZSSW-30.
Zobacz też
KTO Rosomak to używana w Siłach Zbrojnych RP od 2004 roku licencyjna odmiana fińskiego transportera Patria XC-360P. W służbie jest obecnie prawie 900 tych wozów, stanowią one podstawę dla pewnej liczby odmian specjalistycznych, w tym wozów dowodzenia czy moździerzy Rak. Producentem jest należąca do PGZ spółka Rosomak S.A. (wcześniej Wojskowe Zakłady Mechaniczne S.A.), z siedzibą w Siemianowicach Śląskich. Spółka ta opracowała szereg modernizacji transportera, w tym prezentowany niedawno na targach w Kielcach Rosomak MLU.
Zobacz też
Z realizacją programu KTO Rosomak wiążą się pewne kontrowersje. Wciąż nie ma w służbie części wersji planowanych dwie dekady temu (np. wozy rozpoznania ogólnowojskowego), a umowę wykonawczą na pierwszą partię transporterów w wersji bojowej przenoszących przeciwpancerne pociski kierowane zawarto dopiero w 2022 roku (wozy z wieżami ZSSW-30). Częściowo jest to spowodowane przez specyfikę tej platformy i wyposażenia, częściowo przez decyzje Zamawiającego na różnych etapach programu (np. wymóg pływalności, który „zdefiniował" cały program KTO, choć przy zakupie pierwszej partii transporterów z ZSSW z niego zrezygnowano).
Zobacz też
Wątpliwości budziła też współpraca przemysłowa, bo pomimo że Polska jest największym użytkownikiem transporterów, to strona polska nie wykonywała jako lider żadnego kontraktu eksportowego na kompletne pojazdy (jedynie 40 wozów jako podwykonawca Patrii). Niedawno pojawiły się informacje o możliwości rozwoju nowego transportera we współpracy z Republiką Korei, jako perspektywicznego następcy Rosomaka. Opracowanie i wdrożenie nowego pojazdu musi jednak zająć pewien czas, a w najbliższych latach produkcja Rosomaków na potrzeby SZ RP będzie najwyraźniej kontynuowana.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]