Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rosjanie pokazują produkcję artylerii. Wzmocniony pancerz

2S19M2 Msta-S.
2S19M2 Msta-S.
Autor. Алексей Китаев/Wikipedia

Rosjanie na potrzeby jednego ze swoich kanałów telewizyjnych pokazali proces tworzenia gąsienicowych systemów artyleryjskich 2S19M2 Msta-S. Pojazdy otrzymują względem poprzednich wersji już fabrycznie montowane osłony nad stropem wieży oraz multispektralne pokrycia maskujące.

Reklama

Rosyjska 2S19 Msta-S to dalej podstawowy środek wsparcia ogniowego w rosyjskiej armii, jeżeli chodzi o samobieżną artylerię lufową. Od miesięcy przywracane do służby są wycofane przed lat egzemplarze, które podlegają oprócz remontów także modyfikacjom. Najnowszą obecnie odmianą jest 2S19M2 Msta-S (określana także jako 2S19 Msta-SM2), której proces powstawania stał się tematem poniżej umieszczonego materiału wideo). Na filmie widzimy, że względem wozów produkowanych kilka lat temu te obecnie otrzymują m.in. dodatkową osłonę na stropie wieży (określaną jako daszek lub klatka) oraz multispektralne pokrycia maskujące. Dotychczas Rosja miała stracić w wyniku walk na Ukrainie łącznie 36 egzemplarzy systemu artyleryjskiego 2S19 w wersji M2, z czego Ukraińcom udało się przechwycić w 16 sztuk.

Reklama
Reklama

2S19 Msta-S to rosyjska samobieżna armatohaubica kal. 152 mm, opracowana w latach 80. XX wieku jako następca systemów 2S3 Akacja i 2S5 Hiacynt. Główne uzbrojenie stanowi armatohaubica 2A64 z lufą o długości 47 kalibrów, umieszczona w obrotowej wieży osadzonej na podwoziu gąsienicowym. Do samoobrony służy wielkokalibrowy karabin maszynowy NSWT kal. 12,7 mm. Samo podwozie zbudowane zostało z wykorzystaniem podzespołów czołgów T-72 i T-80. Szybkostrzelność Msta-S dochodzi do 8 strzałów na minutę, zaś donośność określa się na 29-36 km. Jednostkę napędową pojazdu stanowi silnik W-84A o mocy 840 KM, pozwalający na rozpędzenie ważącej 42 tony samobieżnej armatohaubicy do 60 km/h. W przypadku wersji 2S19M1 zastosowano ulepszony silnik W-84AMS, zintegrowano system kierowania ogniem ASUNO oraz dodano system nawigacyjny GLONASS. Wersja 2S19M2/2S33 Msta-SM-2 otrzymała m.in. nową armatohaubicę 2A79 152 mm z dłuższą lufą - L60 (co zwiększyło donośność do ponad 40 km) oraz zwiększono szybkostrzelność do 10 wystrzałów na minutę.

Czytaj też

2S19M2 Msta-S.
2S19M2 Msta-S.
Autor. Vitaly V. Kuzmin/Wikipedia.
Reklama

Komentarze (5)

  1. Prezes Polski

    Ruscy muszą mieć tego dużo, bo jakakolwiek awaria układu napędowego musi być koszmarem dla mechaników. W warunkach polowych wymiana silnika, czy skrzyni biegów zapewne nie jest możliwa. Pojazd odsyłany jest do fabryki. Zupełnie nieprzemyślana konstrukcja.

    1. Davien3

      Prezes jezeli uzywaja podwozia T-72 i T-80 to wymiana silnika trwa minimum 23h w warunkach warsztatowych W polu tego nie zrobisz.

    2. Tani2

      Grecy mierzyli czas stoperem 1h43min wymontowanie i 1h,20min wmontowanie silnika teciaka 80U ruską załogą czyli trzema ludźmi😃

  2. DanielZakupowy

    Ale to syfnie wygląda. I ci spawacze jak zakładu ślusarskiego 20 lat temu spawają coś przy korpusach wozów gąsienicowych xD

    1. Komandos PCK Shev Valdore

      Zobacz jak on cos tam gwintuje ręcznie w 45 sekundzie filmu. Widać tez pracę prawdopodobnie jakiejś obrabiarki, gdzie ciecz chłodząca narzędzie skrawające i wióry lecą na wszystkie strony. Nowoczesne obrabiarki sterowane cyfrowo są osłonięte a stanowisko pracy bardzo czyste. Do tego robotnicy nie maja takich podstawowych środków ochrony osobistej jak okulary ochronne. Spawacze maja maski, ale dzisiaj uzuywa sie masek ze specjalnymi filtrami, i spawacze nie musza wdychać gazów powstałych przy spawaniu, albi zwyczajnie spawają automaty. Czyli warunki jak w latach osiemdziesiątych w polskich stoczniach.

    2. Tani2

      Danielu czepiasz się bez powodu spawacze mocują drobne detale do kadłuba. Tak mòwi dziennikarz. Ja osobiście wad w niej nie widzę. Jest ruska czyli nie do zaj......nia. Jest dostęp do silnika przy dziale na godz 9,00 lub 15,00. W sumie czepić się nie ma czego.

    3. Tani2

      Goście jeszcze jedno,przepisy jedno życie jedno. Pracownicy powinni ale nie muszą. BHP to na pokaz bo reszta to tylko życie. Ja w nich kamieniem nie rzucę bo zabolały by mnie plecy😁

  3. Buczacza

    Nie wiem czemu ale patrząc na te skrzyżowanie ręcznika z motopompą. Widzę wowika z domieszką łgarowa...

  4. bezreklam

    Ile dostarczyli tego?

  5. Antoni

    Wygląda na solidny cel.

Reklama