Reklama

Premier zapowiada repolonizację uzbrojenia

Premier z atrapami pocisków.
Premier z atrapami pocisków.
Autor. Kancelaria Premiera

Podczas posiedzenia rządu premier Tusk zaprezentował atrapy głowic pocisków produkowanych w Polsce. Dodał, że to przykład tego, że polski przemysł zbrojeniowy przeżywa intensywną repolonizację. Na jutro zapowiedział też wizytę w Instytucie Technicznym Wojsk Lotniczych.

Premier o potrzebie inwestowania w polskie technologie obronne mówił we wtorek otwierając obrady Rady Ministrów; na posiedzenie przyniósł ze sobą atrapy kilku typów produkowanej w Polsce amunicji przeznaczonej - jak mówił - dla dronów. Podkreślił, że to „sprzęt nowoczesny i produkowany w całości w Polsce”. Wskazywał też na kwestię rozbudowy różnego typu dronów, w tym powietrznych, jak i lądowych, w polskich zakładach i firmach.

Reklama

Szef rządu podkreślił, że jeżeli Polska wydaje na obronność „tak gigantyczne pieniądze” - ok. 5 proc. PKB - to należy „zrobić wszystko, by te pieniądze w maksymalny sposób pracowały tu, w kraju”. „Chcemy uzyskać efekt synergii (…) żeby ta gigantyczna rzeka pieniędzy (…) którą wydajemy na uzbrojenie, przestała płynąć jednokierunkowo do Korei Południowej, USA, Francji, czy innych państw, z których importujemy najnowocześniejszy sprzęt” - powiedział Tusk.

Czytaj też

Inwestowanie w polski przemysł, naukę i technologie - jak mówił do ministrów premier - musi być kluczowe nie tylko w obronności, ale także w obszarach odpowiedzialności innych resortów.

Tusk zapowiedział też, że w środę złoży wizytę w warszawskim Instytucie Technicznym Wojsk Lotniczych. W tej wojskowej placówce badawczej zaprezentowane zostaną najnowsze osiągnięcia, jeśli chodzi o różnego rodzaju użyteczne dla wojska systemy bezzałogowe i uzbrojenia dla nich.

W ub. tygodniu w Instytucie odbyła się uroczystość podpisania umów między wojskowymi placówkami badawczymi, a resortem obrony. Na mocy umowy instytuty będą w najbliższych miesiącach dostarczać żołnierzom z różnych jednostek i różnych rodzajów wojsk do testów wszelkiego rodzaju opracowane w Polsce bezzałogowce; instytuty mogą w tym celu m.in. nawiązywać współpracę z prywatnymi producentami sprzętu.

Reklama

Podczas tej uroczystości wiceszef MON Cezary Tomczyk zapowiedział m.in. uproszczenie przepisów. Jak mówił, przygotowano „cały system zmian, by w możliwie krótkim czasie nasycić siły zbrojne bezzałogowcami”.

W myśl nowych przepisów zakupy małych dronów będą mogli prowadzić bezpośrednio dowódcy jednostek wojskowych, a wojsko jako całość będzie mogło kupować potrzebne bezzałogowce w ramach tzw. „pilnej potrzeby innowacyjnej” - to rozwiązanie, analogicznie do funkcjonującej już tzw. pilnej potrzeby operacyjnej, ma znacząco uprościć i przyspieszyć proces zakupów sprzętu.

W projekt upowszechniania BSP w wojsku zaangażowany ma być także przemysł obronny - w tym prywatny - a także m.in. Wojska Obrony Cyberprzestrzeni, których eksperci będą np. odpowiedzialni za kwestię stosowanego w dronach oprogramowania.

Kierownictwo MON podkreślało też w ostatnich miesiącach, że celem jest upowszechnienie dronów na każdym szczeblu wojskowej organizacji - od dużych struktur, jak całe brygady czy bataliony, do pojedynczych drużyn, liczących kilku żołnierzy.

Czytaj też

Reklama
Źródło:PAP
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (11)

  1. yy

    Nie wiem czy płakać czy się śmiać, pijarowe wizyty i trochę ogólników nic nie zmieni. Odkryto złoża koło Świnoujścia, w ministerstwach powinno się już gotować od pracy żeby jak najszybciej ruszyć z wydobyciem , niestety rozliczenia ważniejsze, kłótnie wsrod koalicjantów trwają, CPK stoi, elektrownię atomowe stoją, byle wytrwać jeszcze dwa lata na swoich stanowiskach.

  2. Seb66

    Taaaaaaa, mamy już paliwo po 5,19 i od daaaawna wszystkie "100 konkretow"! Teraz czas na obietnice...takie, owakue, kolejne i inne!! Pytanie : u kogo jest paliwo po 5,19?

  3. KrzysiekS

    Pożyjemy zobaczymy. Zapowiedzi polityków są nie zawsze prawdziwe.

  4. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Niech zacznie od anulowania kontraktu na K2 bo ocena ZWERYFIKOWANEJ PRAKTYKI BOJOWEJ udowodniła, że nie ma takiego czołgu na świecie, który byłby zabezpieczony przed trafieniem dronem za 300-400 dolarów. Te 6,7 mld dolarów na lamus K2 proszę przeznaczyć na zakup maszyn fotolotografii 2 nm od ASML czy TSMC, na zakup najnowszych technologii sensorów i efektorów precyzyjnych, robotyki i dronizacji do SUWERENNEJ produkcji.

  5. Hmmm.

    Patrząc na to, jak ten pań realizuje to, co mówi, to można być spokojnym. Nic się nie zmieni na lepsze.

  6. Wlad

    Gdzie są kadry? Na uczelniach politechnicznych brak wykładowców, co jest efektem luki pokoleniowej lat 1990-2020. Z tym wiąże się brak studentów na kierunkach inżynierskich. Za to mamy setki tysięcy absolwentów bankowości i zarządzania, ochrony środowiska, turystyki, dietetyków, psychologów, farmaceutów czy kosmetykologów To samo z nowoczesnymi technikami i technicznymi szkołami zawodowymi. Co z tego że tworzy się specjalistyczne firmy, gdy nie ma dla nich wyszkolonej załogi.

  7. DiDD

    Wdrożenie dronów jest OK ale należy też pamiętać o środkach zwalczania dronów nieprzyjaciela, który już teraz posiada dobrze rozwiniętą gałęź zbrojen w tym obszarze.

  8. Paweł P.

    100% prawdy :)

  9. X

    Gdzie tu jest literalnie mowa o REPOLONIZACJI ? Gdybyśmy np zamiast Spika zaczęli brać Moskita, to rozumiem. Czekam na choćby 5 przykładów takiej repolonizacji.

  10. Nordx

    Przez niemal 25 lat po 89 roku, wszystkie kolejne rządy od AWD, SLD i PO skutecznie zwijały polski przemysł zbrojeniowy i likwidowały jednostki wojskowe. PiS u władzy w pośpiechu i haosie próbował poprawić stan posiadania zamawiając co popadnie, nie rzadko bez sensu. Tera gdy ręka po łokiec w nocniku, premier Tusk mówi coś o repolonizacji i rozwijaniu produkcji.. 20 lat temu gdy obejmował władze jego krótkowzroczność i służalczość wobec Berlina nakazywała mu demontaż. Zero perspektywicznego i samodzielnego myślenia. Styropian i dykta.

  11. user_1076044

    Gorszej hipokryzji chyba już nie będzie tego osobnika nie wspominając że zakres tak zwanej polonizacji K2PL będzie znacznie skromniejszy niż pierwotnie zakładano oraz zmniejszono produkcję z 1000 do zaledwie defiladowej ilości 180 sztuk a propos jak tam BWP BORSUK i K9PL ??

Reklama