Sejm: specustawa inwestycyjna z poprawkami Senatu. MON: rewolucja w inwestycjach obronnych

Przepisy o udostępnianiu informacji o środowisku i udziale społeczeństwa w ocenie oddziaływania na środowisko i jego ochronie będą stosowane także w przypadku inwestycji strategicznych i kluczowych dla obronności i bezpieczeństwa – postanowił Sejm, przyjmując część poprawek Senatu. Ustawa zostanie przekazana do podpisu prezydentowi.
Ustawa o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji tych inwestycji oraz ustanawianiu na przylegających do nich terenach stref zamkniętych ma ułatwić inwestycje związane np. z Tarczą Wschód. To nie jest zwykła ustawa, to przełom – ocenił wiceszef MON Cezary Tomczyk. Podkreślił jednomyślną akceptację obu izb i zaapelował do prezydenta o pilny podpis.
„Rewolucja w inwestycjach obronnych. Polska uruchamia »tryb turbo« dla bezpieczeństwa państwa. Parlament dał jasny sygnał: zero oporu, pełna mobilizacja. Specustawa przeszła praktycznie jednogłośnie i czeka już tylko na prezydencki podpis” – skomentował Tomczyk zakończenie prac parlamentarnych.
Poza poprawkami o charakterze legislacyjnym i redakcyjnym Sejm przyjął – zgodnie z rekomendacją komisji i przy poparciu MON – dwie poprawki merytoryczne, przychylając się do postulatów Polskiego Związku Działkowców. Jedna z nich polega na skreśleniu artykułu, który w przypadku opisanych w ustawie inwestycji wyłączał niektóre przepisy ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko.
USTAWA MON O STRATEGICZNYCH INWESTYCJACH PRZYJĘTA PRZEZ SEJM. Proszę o pilny podpis Prezydenta @AndrzejDuda To ważna ustawa. Dziękuję @BBN_PL za konsultacje w tej sprawie.
— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) July 25, 2025
⭕️ Rewolucja w inwestycjach obronnych. Polska włącza tryb TURBO.
Parlament przyjął specustawę o…
Druga poprawka przewiduje, że jeśli inwestycja lub zamknięta strefa ochronna ma się znaleźć na terenie ogródka działkowego, odszkodowanie będzie ustalane nie na podstawie specustawy, lecz zgodnie z ustawą o rodzinnych ogrodach działkowych.
Ustawę ustanawiającą specjalne zasady inwestycji uznanych za kluczowe i strategiczne dla obronności Sejm przyjął 25 czerwca; Senat uchwalił ją – wprowadzając poprawki - 18 lipca. Obie izby parlamentu przyjęły ustawę jednogłośnie.
Specjalnie traktowane mają być inwestycje podejmowane na potrzeby obronności państwa lub dla budowania przemysłowego potencjału obronnego, realizowane ze względu na szczególnie istotny interes bezpieczeństwa państwa lub zobowiązania wobec sojuszników z NATO, a także te inwestycje, którym muszą towarzyszyć szczególne środki bezpieczeństwa. Chodzi także o inwestycje realizowane dla zapewnienia porządku publicznego lub ochrony ludności i obrony cywilnej.
Czytaj też
Inwestycje określone jako kluczowe MON, MSWiA i podległe im jednostki, np. służby specjalne, będą mogły prowadzić na terenach należących do skarbu państwa. Inwestycji strategiczne będzie można prowadzić – za odszkodowaniem – na wywłaszczonych gruntach prywatnych. Ustawa dopuszcza w pewnych przypadkach – wyłącznie inwestycji kluczowych – firmy prywatne, pod warunkiem, że są właścicielami terenu, na którym ma być prowadzona inwestycja.
Ustawa zakłada uproszczenia w postaci odstąpienia od wymogów uzyskania zgód wodnoprawnych i środowiskowych i zastąpienie ich jedną, zespoloną decyzją administracyjną. Ma to skrócić proces inwestycyjny o 30-70 procent. Opisane inwestycje – a także zakup dronów na potrzeby tych inwestycji – będą wyłączone m.in. spod Prawa zamówień publicznych, ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ustawy o rewitalizacji, niektórych przepisy o ochronie przyrody, o ochronie gruntów rolnych i leśnych, o ochronie zabytków oraz Prawa wodnego.
Czytaj też
Wokół terenów, na których będą prowadzone inwestycje, mają być wytyczane strefy ochronne objęte ograniczeniami, tak aby np. zapewnić właściwe działanie strzelnic czy radarów.
”To nie jest zwykła ustawa. To przełom. W cieniu rosnących napięć geopolitycznych Polska przestawia zwrotnicę swojej historii obronnej – przyjmuje »specustawę« - czyli ustawę o kluczowych i strategicznych inwestycjach państwa, która zrewolucjonizuje tempo i sposób budowy infrastruktury wojskowej i obronnej” – napisał Tomczyk.
„Po ponad roku prac, uzgodnień i konsultacji parlament powiedział »tak« bez wahania: 431 posłów i 83 senatorów jednogłośnie poparło ustawę, która jeszcze dekadę temu wydawałaby się nie do pomyślenia. Nikt nie był przeciw - to jasny sygnał: polska klasa polityczna potrafi mówić jednym głosem, a Polska nie będzie czekać z założonymi rękami na rozwój wydarzeń za wschodnią granicą” – dodał.
Kończy się era niemocy administracyjnej. Specustawa to potężne narzędzie legislacyjne, które upraszcza wszystkie etapy inwestycji: od lokalizacji, przez nabywanie nieruchomości, aż po uzyskiwanie zezwolenia
Sekretarz stanu MON Cezary Tomczyk
Tomczyk podkreślił, że jedna zintegrowana decyzja administracyjna wydawana przez wojewodę oznacza, że nie będzie „żadnych wieloletnich procedur, żadnych biurokratycznych labiryntów”. „Wyłączamy też kluczowe inwestycje z długotrwałych decyzji środowiskowych. Robimy to jako pierwsi w Europie” – zaznaczył. Zapewnił, że „choć ustawa mocno przyspiesza procesy, nie zapomina o środowisku”. „Dla obszarów Natura 2000 wciąż przewidziane są procedury minimalizacji lub kompensacji przyrodniczej. Ale nie będą już blokadą – mają być rozwiązaniem”.
Czytaj też
Według niego nowe przepisy odnoszące się do MON i MSWiA oraz spółek zbrojeniowych oznaczają „realne wsparcie dla polskich firm zbrojeniowych oraz skuteczną rozbudowę krajowego potencjału produkcji sprzętu i amunicji”.
„Armia buduje. I nikt jej nie zatrzyma. Od teraz każda inwestycja wpisana na specjalną listę ministra obrony narodowej – czy to nowa baza, fabryka zbrojeniowa czy radar – będzie mogła powstać z pominięciem dotychczasowych uzgodnień z wieloma instytucjami. Nie będzie już opinii konserwatora zabytków, nie będzie biurokratycznych spięć o hałas, nie będzie opóźnień z powodu formalności” – wiceminister orbony narodowej Ceary Tomczyk
Podkreślił, że specustawa nie tylko przyspiesza budowy, ale przygotowuje także „prawne fundamenty dla uchwalenia Narodowego Programu Gotowości Zbrojeniowej Państwa – z jasno określonymi celami, kosztami i terminami”.
Wyłączenie zakupó dronów i systemów antydronowych spod wymogów ustawy o zamówieniach publicznych – o ile sprzęt przeszedł wojskowe testy i uzyskał rekomendację MON – oznacza wg Tomczyka kontrakty „bez przetargu, ale z gwarancją jakości”. „To koniec czasochłonnych postępowań i wygrywania »papierem«. Liczy się sprawdzona skuteczność, odporność na zakłócenia, ochrona informacji niejawnych i realna wartość bojowa. Wojsko będzie decydować o potrzebnym sprzęcie” – zapowiedział Tomczyk.
Zwrócił też uwagę na korzystne dla działkowców przepisy w przypadku likwidacji ogródków. „Bezpieczeństwo państwa nie odbędzie się kosztem społeczności ogrodniczej – rozwiązania prawne przewidują dla niej jasną ścieżkę rekompensaty” – zapewnił. Specustawa – dodał – to sygnał, że „Polska wkracza w tryb inwestycyjnej gotowości – i nie zamierza się zatrzymywać”.
MateuszCh
No brawo ->co prawda lepiej późno niz wcale... chociaż raz może coś sensownego z tego wyjdzie.. pytanie czy rozwia?anie nie rozbije sie o debilne szc?egóły - typu zakład produkuje uszelki do silników czołgów alectez ma produkcje uszczelek do pojazdów cywilnych - i teraz wyłączac czy nie? Lub inny przypadek - robimu ciuchy ale robimy tez mundury dla wojska wylaczac czy nie? Robimy amunicje, ale potrzebujemy skrzynek... skrzynki nie sa nagle strategiczne... i tak z kazda rzecza... robimy drony cywilne (nie pomalowane na zielono) ale robimy takie same tylko pomalowane na zielono - wylaczamy z procedur czy nie?
szczebelek
Czy pozwy od niemieckich organizacji ekologicznych będą blokowały budowę inwestycji strategicznych?
Boczek
szczebelek, 27 lipiec (12:14) ### Jak będą mieli do tego prawo, ale nie mają i nic nie zapowiada zmian. Ponadto owe skargi to zwykły wentyl dla napięć społecznych na całym świecie, efektów blokujących nie przynoszą - czy może slyszales o jakichś? Nie zatem po co się zajmować problemami fantomowymi?