Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Nowe Su-35 dla Rosji

Su-35
Su-35
Autor. Mirosław Mróz/Defence24.pl

Rosyjskie zakłady w Komsomolsku nad Amurem oddały Siłom Powietrzno-Kosmicznym Rosji drugą w tym roku partię samolotów bojowych. Tym razem chodzi o Su-35S, zatem najnowocześniejsze rosyjskie samoloty bojowe, które osiągnęły gotowość operacyjną – poinformowały rosyjskie media.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W niektórych przekazach pojawia się informacja, ze to już drugie przekazanie Su-35S w tym roku, jednak pierwszego nigdy nie odnotowano. Prawdopodobnie chodzi tutaj o dostarczone wiosną tego roku, należące do tej samej rodziny opartej na Su-27, bombowce frontowe Su-34M. Nie jest jasne, ile Su-35S odebrały teraz wojska rosyjskie, ani ile Su-34M przekazano wiosną. Wskazuje się jednak, że w obydwu przypadkach na zdjęciach towarzyszących rosyjskim komunikatom i informacjom prasowym na ten temat, nie było widać więcej niż dwa samoloty jednocześnie. Można przyjąć więc teorię, że wiosną Siły Powietrzno-Kosmiczne Federacji Rosyjskiej odebrały po prostu dwa Su-34M s obecnie dwa Su-35S, czyli łącznie zaledwie cztery samoloty.

Czytaj też

To niewiele, biorąc pod uwagę, że Rosjanie oddali do służby w ubiegłym roku tylko 27 samolotów należących do typów Su-30SM2, Su-34M i Su-35S. Tymczasem rosyjskie straty od czasu rozpoczęcia agresji na Ukrainę wyniosły od 90 do nawet ponad 300 samolotów, w tym głównie bojowych. Do tego dochodzą potwierdzone straty kilku samolotów w wypadkach nie związanych z działaniami wojennymi w tym łącznie sześciu MiGów-31.

Reklama

Wszystkim tym doniesieniom towarzyszą zapowiedzi, że produkcja rosyjskich samolotów bojowych rośnie i np. w tym roku zostanie oddanych znacznie więcej najnowszych samolotów Su-57 niż w roku ubiegłym (kiedy to przekazano prawdopodobnie sześć maszyn). Zakłady lotnicze w Rosji mają w tym celu pracować w trybie trzyzmianowym, jednak nie wiadomo na ile wystarczy do produkcji zagranicznych podzespołów, na których te konstrukcje opierano.

Przekazane Su-35S należą do samolotów zamówionych w ramach czwartego kontraktu na te konstrukcje. Jednocześnie trwa przekazywanie eksportowej wersji Su-35 Iranowi.

Reklama

Komentarze (5)

  1. DDR

    :))))

  2. Prezes Polski

    Perspektywy dla ruskiego lotnictwa są naprawdę niewesołe. Większość floty jest już bardzo stara i zużyta. Trwa wojna, więc te nowsze też się zużywają i są oczywiście tracone, a nowych robią bardzo mało. Co będzie za 10 lat? Wygląda na to, że liczebność maszyn bojowych spadnie o 20-50%. I paradoksalnie dobrze im to zrobi. Bo będą mieć mniejsze, ale nowocześniejsze lotnictwo. Do obrony wystarczy, ale do wojny napastniczej już nie...

    1. Buczacza

      Mam wrażenie, że dla całej moSSkowi perspektywy są niewesołe. I to zarówno pod względem militarnym, społecznym i gospodarczym. 2 razy w historii przerabiali to. To znaczy przegrana wojna plus kryzys gospodarczo - finansowy. Skutek był taki sam Rozpad,bankructwo państwa. Zarazem niepodległość dla wielu uciśnionych. Do 3 razy sztuka...

  3. bezreklam

    Jesli dobrze pamitam - ktos policzyl tu ostanio ze Cale NATO - zamowilo w tamtym roku lacznie 800 samolotow. A Rosja 27. RZeczswiscie strasznie ze Rosja zaatakuje NATO ma sens...oj ma...

    1. GB

      Chodzi o uwolnienie choćby Tatarstanu z ruskiej okupacji. I druga sprawa. Ruscy, w tym np. Szojgu chcą, aby NATO oddaliło się od granic Rosji w sensie jednostek wojskowych i broni itp. Należy spełnić ruskich marzenia i strefę zdemilitaryzowaną ustawić za Uralem. Najlepiej w odległości 300 km od nowych granic Rosji na Nowej Ziemi (taka wyspa gdzie sowieci zrzucili.carbomve).

    2. Odyseus

      @bezreklam na świecie nikt się nie boi tego że Rosja zaatakuje Nato tylko ze Nato zaatakuje Rosję , bo tak jak wiekszość na tym forum myśli że Rosja vs Nato i koledzy nie ma żadnych szans tylko że zapominają o tym że Rosja też ma kolegów i Nato i koledzy vs Rosja i koledzy już tak to wcale kolorowo nie wygląda a dośc dużo krajów na świecie czeka na okazję by w końcu zmienić ten irracjonalny już od dawna post wojenny układ na świecie i organizacjach międzynarodowych .... cytując prezydenta Brazylii "ONZ reprezentuje już od dawna nie istniejący świat powojenny zachodu a nie narody ziemi" , Premier RPA '" skoro prezydent Rosji popełnił zbrodnie i Trybunał międzynarodowy go ściga to czemu też nie ściga prezydenta Obamy za Irak ?, Europa ma podwójne standardy i nie ma mowy w niej o jakiś instytucjach reprezentujących narody świata " Amerykanów i Europejczyków nikt na świecie nie lubi to też nie bądźmy zbyt pewni siebie lepiej co by było

    3. Wania

      Do Odyseus. Jak mawia putin Rosja nie ma przyjaciół tylko interesy. Widać po tej napaści ile Rosja ma kolegów. Nawet Białoruś nie włączyła się do napaści o innych krajach nie wspomnę. Żołnierze i najemnicy z Syrii i Afryki też się wypieli na Rosję. Mógłbyś wymienić kraje - kolegów Rosji? Bo ja nie znam. Siły koalicji w Iraku po stronie USA liczyły 35 krajów, które wysłały tam żołnierzy. Rosja przy napaści na Ukrainę zebrała okrągłe 0 kolegów. Zero. I najważniejsze, trybunał karny nie ścigał nikogo z koalicji za zbrodnie wojenne, a po stronie koalicji zginęło około 300 żołnierzy. 1000 wyszło z rannymi. Rosja już straciła prawie 240 tysięcy żołnierzy i nadal chce mordować. Prigozin tydzień temu powiedział, że jest to najbardziej bezsensowna wojna wywołana tylko dla gwiazdek rosyjskich generałów. Żadnego innego uzasadnienia tej napaści nie ma.

  4. papa lebel

    Partia składająca się z DWÓCH SZTUK. Słuszną linię ma nasza władza! - jak mawiał klasyk:)

  5. Rusmongol

    W październiku 2015 roku międzynarodowa ekipa prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie zestrzelenia Boeinga 777 poinformowała o zidentyfikowaniu "osób stanowiących przedmiot zainteresowania" w związku z katastrofą. 19 czerwca tego roku międzynarodowy zespół śledczych, powołany do zbadania katastrofy, oświadczył, że zarzut zabójstwa w związku z zestrzeleniem samolotu lotu MH17 zostanie postawiony trzem Rosjanom i Ukraińcowi. KATASTROFA MH17: RAPORT ŚLEDCZYCH Atak ten, jak komentuje teraz BBC, "był jedną z najbardziej znanych zbrodni wojennych dokonanych na Ukrainie, zanim zarzuty o okrucieństwa na tych terenach stały się niemalże codziennością"

Reklama