Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Kuwejt nie chce odebrać Caracali

Fot. Airbus
Fot. Airbus
Autor. Airbus Helicopters

Ministerstwo Obrony Kuwejtu odmówiło odbioru śmigłowców H225M Caracal od producenta tej maszyny, firmy Airbus Helicopters. Nieoficjalnie przyczyną mają być problemy z napędem tych maszyn.

Kuwejt zamówił 30 Caracali w 2016 roku, a cała umowa miała wartość 1,07 mld euro. Planuje się, że sześć z nich trafi do Gwardii Narodowej Kuwejtu a pozostałe 24 do sił powietrznych tego państwa.

Kuwejt zamierza wykorzystywać je w wielu rolach, w tym jako śmigłowce transportowe, ratownicze i patrolowe morskie. Przewidywana gama zastosowań tych statków powietrznych była wiec niemal tak bogata jak jeszcze kilka lat temu w Polsce, gdzie dodatkowo przewidywano dla niej także zastosowanie jako śmigłowiec wojsk specjalnych i zwalczania okrętów podwodnych.

Między grudniem 2017 roku a styczniem 2019 roku specjalna komisja rządowa prowadziła w sprawie zakupu postępowanie antykorupcyjne. Powodem były żądania libańskiej firmy pośredniczącej w transakcji. Domagała się ona od Airbusa prowizji w wysokości 60 mln euro.

Jak dotąd, w grudniu ubiegłego roku, do Kuwejtu trafiły dwa Caracale, których odbiory fabryczne zostały przeprowadzone w październiku i listopadzie. Najwyraźniej wyszły one zadowalająco z punktu widzenia producenta, jednak zupełnie inaczej wypowiada się na ten temat klient, czyli kuwejckie MON. Kuwejtczycy nie tylko odmówili odebrania śmigłowców informując o ich wadach technicznych, ale zapowiedzieli powołanie – kolejnej już – komisji tym razem technicznej. Ma ona zdefiniować przyczyny problemów („Zbadać korzenie przyczyn i sprawić aby się nie powtórzyły) i doprowadzić do usunięcia usterek. Jako przyczynę jej powołania wymienia się „troskę o bezpieczeństwo pilotów sił powietrznych i personelu”.

Dopiero po zakończeniu prac komisji istnieje szansa odebranie pierwszych H225M i przyjęcie ich do służby. Przypuszcza się, że problem stanowią silniki śmigłowców - Safran Helicopter Engines Makila 2A1. Informacja nie jest na razie oficjalna i Airbus Helicopters w odpowiedzi dla portalu Janes poinformował, że żadne oficjalne stanowisko władz kuwejckich jeszcze do niego nie dotarło.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (20)

  1. Boczek

    Ciekawe, że nikt nie ma problemu z tymi maszynami tylko Kuwejt. Pewnie analogicznie do 214 i Grecji.

    1. Davien

      Boczek, Kuwejt dopiero powołuje komisję która ma znależć te wady:)

    2. Poszukiwacz zaginionego Caracala

      Pewnie PiS maczał w tym palce...

    3. Dzejro

      Sama Francja ma z nimi problemy, ZEA tez

  2. Polak ateista

    On nawet z zewnątrz wygląda na przestarzały. Jeśli więc ktoś zdecydował się go kupić to albo kompletnie nie myślał, albo liczył w zamian na jakieś obrywy, np. stołek Przewodniczącego Rady Europejskiej.

    1. Krzysztof33

      No specjalista od konstrukcji śmigłowców nam się kolejny objawił...

    2. Bellcross

      Krzysztof33 oczywiscie ty jesteś pierwszorzędnym ekspertem?

  3. Piotrduszekxxx

    We Francji są w większości uziemnione a serwisy kosztują majątek, takie dojne krowy

  4. Seb66

    Dwie sprawy: swego czasu francuska MON stwierdziła do kamer, że Francji ....NIE STAĆ na używanie Caracali. Po drugie jednak to różne odmiany Caracala są najpowszechniej używanym śmigłowcem na platformach wiertniczych, uważanym za najbezpieczniejszy i najpewniejszy środek zaopatrzeniowy w tej klasie śmigłowców morskich. Czy to nie interesujące?

  5. Realista

    Wiedzie, że cesarz Karakalla skończył identycznie jak król Henryk Walezy, ten od widelców. Przypadek?

    1. Przemo1973

      Caracal to nazwa zwierzęcia a nie cesarza

  6. Kris

    Czy "nasze" miały mieć takie same silniki?

    1. -CB-

      W sumie przez dziesiątki lat wyprodukowano już pewnie ze 3000 silników tego typu (oczywiście ciągle go ulepszając i modyfikując) i nagle wyszły jakieś wady ukryte? Oczywiście jakaś partia może być wadliwa, ale bardzo w to wątpię. Raczej idzie o te łapówki. Nie chcieli zapłacić wcale, albo dostali nie ci, co powinni.

  7. Niuniu

    Ostatnie kilkanaście lat nieustannej złej prasy i propagandy utrwaliło u Nas stereotyp Araba - brudas, fanatyk religijny, wręcz analfabeta do tego okrutny terorysta oraz Arab z Emiratów nad zatoką persą w tym z Kuwejtu to niewyobrażalnie bogaty i głupi, lekkomyślny lowellas brylujący za petrodolary po światowych kasynach w otoczeniu super samochodów i licznych super modelek. A prawda jest zupełnie inna. Arabowie od zawsze byli przede wszystkim mistrzami handlu. I to teraz dzieje się w Kuwejcie. Ewidentnie chcą wytargować od francji dodatkową kasę i dodatkowe korzyści. Proszę zauważyć, że w artykule nie ma nawet słowa o tym, że napęd śmigłowców źle lub awaryjnie działa. Jest napisane, że „Zbadać korzenie przyczyn i sprawić aby się nie powtórzyły”. Nie ma słowa w komunikacie o konkretnych usterkach i wadach. Koledzy którzy zarzucają francuskim śmigłowcą nadmierną złożoność i "delikatność" chyba nie za bardzo wiedzą co piszą. Jak chcemy prosty jak cep helikopter to wzorem Węgrów zainteresujmy się produktami typu Mi 8, Mi 17. Ale chyba nie o to Nam chodzi. I przy okazji, Nasze wojskowe śmigłowce powinny być przystosowane do polskich - środkowo europejskich warunków pogodowych i terenowych a nie d warunków kuwejtskiej pustyni. Jeszce Nasi decydenci mogli by wpaść na poroniony pomysł aby je tam wysłać.

  8. Gjl

    To juz nie chodzi o to ze carakale to konstrukcja sprzed 50 lat z usterkami, na wdpolczesnym polu walki wolno i nisko lecace smiglowce nie przetrwaja 1 dnia.

    1. Davien

      Lot pierwszego Caracala to 2000r, naucz sie moze liczyć zamiast zmyslac:)

    2. dropik

      to nie smigłowce bojowe . nie muszą latać nad frontem. Nawet ah-64 powoli przestaja się tam pojawiać bo by zaczęły spadać, a 50 lat to pewnie ty i black hawk macie .

    3. Gnom

      S-70/UH-60 wszedł do służby w 1979, Mi-24 i Mi-17 obchodziły już 50 lecie, Ch-47 za chwilę 60 lat, UH-1 również blisko 60. Mają się dobrze. Co się czepiasz wieku koncepcji Pumy. Większość śmigieł to ta sama koncepcja od czasu wprowadzenia napędu turbinowego 60 lat temu. A karaczan to przyzwoite śmigło, dlatego warto spokojnie poczekać na wyjaśnienie problemu. Wystarczy coś specyficznego w oprogramowaniu FADEC. Boeing ma większe problemy z cywilnymi 737 (powoli wszystkimi). Tak się zawsze kończy brak rzeczywistego (merytorycznego) a nie tylko formalnego (papierowego) nadzoru nad producentami. Może ktoś w Kuwejcie po prostu sprawdził jakieś deklarowane cechy/parametry i upss....

  9. tichy

    Kuwejt i Caracal. Jakoś nie pasują do siebie.

    1. Gnom

      Dlaczego, karakal to w końcu kot z pustyni.

  10. say69mat

    Podczas polskiego przetargu na śmigłowiec transportu taktycznego dla naszych sił zbrojnych zastanawiałem się gdzie jest na dobą sprawę tzw 'myk'??? Sprawiający, że doskonała - z punktu widzenia naszego kraju - oferta Airbus Helicopters, jest typowym geszeftem??? Co jest najsłabszą stroną tego - rewelacyjnego - pod względem deklarowanych osiągów i walorów technicznych śmigłowca??? Okazuje się, że zarówno w trakcie operacji Barkhane, jak i w przypadku kuwejckiego przetargu to silnik i układ napędowy stanowią o rzeczywistej wartości śmigłowca. Mianowicie, szalenie wrażliwe na zanieczyszczenia oraz skomplikowane - pod względem konstrukcyjnym - silniki i układ napędowy. Sprawiają, że uzyskanie wysokiego poziomu zdolności operacyjnej jest w warunkach konfliktu militarnego w zasadzie niemożliwe. A w założeniach przetargu miał to być klasyczny 'workhorse' naszych sił zbrojnych. Po drugie, w warunkach sił zbrojnych Republiki Francuskiej rzeczone Caracale stacjonują w doskonale utrzymanych bazach sił powietrznych, gdzie jest przestrzegany wysoki poziom reżimu obsługi. W warunkach bojowych - nawet - w przypadku konfliktu o niskiej/średniej intensywności. Gdzie śmigłowce muszą korzystać z przypadkowych lądowisk, pojawiają się istotne problemy eksploatacyjne. I tego typu wrażliwość konstrukcji sprawiła, że Caracal, nie stał się rzeczonym 'workhorse' dla jednostek Aviation légère de l'Armée de terre.

    1. Analityk inż. MAZUR

      Ja uważam że chodziło o modernizację we Francji i Łodzi tego napędu do - SPŻ, RSC, MAST 48bar, to co kiedyś było robione w WSK PZL Rzeszów, cały napęd w wersji szturmowej. Ale z RP wyszło jak zawsze i Francuzi będą czołg robić dla RP. Obawiam się że woleli by Eurokopter z napędem z WSK Rzeszów.

  11. dzaks

    Teraz widać, że zakup Karakanów (słowa Andrzeja Halickiego z PO) byłby wielkim błędem PO. Przepłacić dwa razy drożej za stary francuski szmelc to było więcej niż podejrzane. Podejście do armii i do gospodarki przekonało mnie osobiście do PiSu.

    1. Adam

      Teraz widać z minęło kilka lat, a my nadal nie mamy nic, ani Caracali ani pieniędzy.

    2. mm

      Gospodarka kocha PIS za przewidywalność i stabilność prawa.

    3. dropik

      Nic nie widać. Kupno gołych śmigłowców dla WS i półgołych dla Marynarki . Razem 2 typy śmigłówców w ilościach najmniejszych z możliwych dla zaspokojenia potrzeb związkowców to dopiero polityka....

  12. Analityk inż. MAZUR

    Byłem Kierownikiem Wtdziału Analityczny Główny Silniki 3 WSK PZL Rzeszów. Wydział technologiczny rozwiązano w 1989 ze względu na koszty. Właśnie zakończyłem konstrukcję Turbin i Napędu, do Mi 28 ale Rosja pogrążyła się ekonomicznie . W 1991 Francja zgłosiłe projekt Eurokoptera i zaproponowałem wykożystanie tego dla obecnie Airbusa, we współpracy z Francją. Ale nasi Przywódce oflagowaki się sierpem i młotem, miałem totalny zakaz wspominać o technologii SPŻ, RSC, MAST 48 bar- to cały zestaw napędowy z WSK PZL Rzeszów dla śmigłowców szturmowych i innych. SPŻ to - Systemu Podtrzymania Życia -Smigłowiec spadając z 2 km był tak skonstruowany że załoga przeżyła, RSC - system ucieczki z pola walki po trafieniu 20 minut po zniszczeniu napędu musiał dopiero lądować klasycznie, i MAST 48 bar turbina wysokoprężna o kilka razy większej sprawności jak do dziś stosowane w 2020 roku, a MAST 48 bar to 1989. Zakaz wprowadzania tego w Airbus przez RP i UOP doprowadził do tej sytuacji jak widać, to Francja kocha Polskę, bo ma za co? A Władimir Putin handlował technologią z Francją i utrzymał produkcję Mi.

  13. ed

    Widać wg opozycji w Kuwejcie rządzi PiS.

  14. rmarcin555

    Problem jest jasny: ktoś nie dostał 60 baniek. Kto jak kto, ale Francuzi powinien się na tym od razu poznać.

    1. Fircyk w zalotach

      Kolega ma rację airbus sie doskonale zna ale poszedł itarta ścieżką libanska No i teraz KLOPS

    2. Lol

      No tak. Dzisiejszy MON to USD a nie EUR.

    3. A włoska ściezka w Indiach i Azji południowo-wschodniej była inna. Amerykańskie ściezki też.

  15. dim

    60 milionów euro wiatru w żagle, a ci jeszcze marudzą ? MON by nie marudził ;)

    1. PO

      MON za rządów PO-PSL oczywiście!

    2. kilez

      a tak nie prawie nic mądralo.

    3. Strażnik Teksasu

      A czym różni się rząd PO-PLUS od PiS cz SLD i te inne wcielenia farbowanych lisów???

  16. Ślązak

    Mam nadzieję że nikt nie będzie porównywać Caracali dla Kuwejtu i Polski.Chociaż sam jestem zadowolony że w Polsce nie latają, to opowiadanie że to złom to straszne bzdury.

    1. Max

      Caracal konstrukcyjnie jest dzieckiem lat 60-tych a miałby u nas służyć co najmniej 30 lat. Już teraz nie spełnia wymagań współczesnego pola walki z powodu braku rampy, wąskich drzwi, dużej sylwetki i słabej manewrowości a co dopiero za 20- 30 lat. Zakup Caracala to jak kupić łuki w dobie prochu i karabinów.

    2. Wojciech

      Ależ skądże. Pomijając to, że we francuskiej armii 3/4 Caracali nie lata z braku części, które są zbyt drogie nawet dla Francuzów. Już kiedyś kupiliśmy licencję od Francuzów ratując ich firmę przed bankructwem. Sami później zmagaliśmy sie z tym szrotem o ładnej nazwie Berliet. Wiem co to było bo znajomy były szefem Ośrodka Badawczo Rozwojowego Jelcza i to na tym ośrodku spoczywało doprowadzenie tego "cuda" do stanu, który by umożliwiał sensowną produkcję i użytkowanie. To było jak wymyślanie koła od nowa.

    3. Strażnik Teksasu

      To odpowiada ci że nie latają żadne (!) albo podoba Ci się że latają 40- letnie...

  17. Pod bokiem

    A Rosja niedawno sprzedała kilkadziesiąt Kazan Ansat do Meksyku

    1. Davien

      A niby kiedy jak tych maszyn poza Rosja uzywa wyłacznei ChRL i Erytrea

  18. prawieanonim

    Wygląda na to że w Kuwejcie już mają dobre zegarki i ładne domy.

  19. sejko

    a to ci niespodzianka.

  20. 7plmb

    Szajs i tyle.

Reklama